Skocz do zawartości

problem z ogarem 200


Papa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy masz gaźnik jawki, czy rometa.

 

Jeśli rometa to podejżewam zużycie się śruby regulacyjnej.

Regulacja wolnych obrotów polega na unoszeniu / opuszczaniu przepustnicy poprzez wkręcanie / wykręcanie śrubki ze stożkowym zakończeniem. Przy puszczeniu manetki przepustnica udeża w śrubę. Po jakimś tam czasie w śrubce powstanie wgłębienie, a co za tym idzie zmniejszy się jej średnica. W takiej sytuacji mamy dwa stopnie regulacji wolnych obrotów: albo brak, albo wysokie. Jest to spowodowane tym, że na śrubie nie ma już stożka.

 

Pracujący silnik wibruje, czym doprowadza do minimalnych zmian regulacji, lub w przypadku zużytej czy nieprawidłowej sprężyny zabezpieczającej śrubkę doprowadzić może do znacznej zmiany regulacji.

W rezultacie przepustnica opiera się raz o zużytą część stożka (mała średnica) a raz o nie zużytą (duża średnica).

 

Sprawdź stan śrubki, a jeśli będzie wymagała wymiany to warto się też przyjżeć (wymienić?) przepustnicę.

 

Nie wiem jak wygląda gaźnik jawki - powyższe dotyczy ogarów z polskim gaźnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowiku to sie nie pytaj jak nie wiessz o co chdzi. 8O

 

A co ty moze taki jestes Hop do przodu????Daje glowe uciac ze bys zginol w przed biegach przy remoncie zwyklego silnika od motorynki.Po to jest forum ze jak ktos nie wie to sie pyta.

 

Papa nie zwracaj na tego oszołoma uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie ze jesli obroty sa tak duze caly czas, to powinienes obnizyc iglice o jeden zabek i jesli obroty bede za niskie to regulowac sruba od wolnych obrotow. Nic mi wiecej do glowy nie przychodzi.

 

Co do gaznika to w ogarze 200 montowany byl TYLKO gaznik od jawki.

Nigdy w ogarze 200 nie bylo gaznika o motoryny, ktory jest w ogarze 205 (tym co ma silnik od motorynki)

 

"człowiku to sie nie pytaj jak nie wiessz o co chdzi."

Co tam nie wkurzajcie sie odrazu chlopak nie pomyslal i napisal i juz koniec pisania o tym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba jak narazie nikt nie rozumie o co mi chodzi :D :D :D Jak przegazuje to obroty maleją ale juz nie podskakują tylko cały czas sa niskie,natomiast gdy znów rozpedze moje moto i wcisne sprzegło to obroty pozostaja takie do jakich rozpedzilem moje moto i znów jak przegazuje to spadaja i silnik sie nie zalewa :!: :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli silnik niezmienia obrotów ? Nierozumiem. Z Mojego rozumowania to moto w tej sytuacji w ogóle by się nierozpędzał. Ale niekoniecznie silnik jeżeli się zaleje to gaśnie. Wystarczy że dostaje troche zadużo wach i sie nią dławi i spadają obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...