Zawieszenie - YAMAHA R1

[jacek1]

Psh źle mnie zrozumiałeś, całkowicie popieram twoją teorię. W upiside down simmeringi nie wysuwają się podczas ugięcia zawieszenia lecz tak jak piszesz podczas powrotnego ruchu lagi.

 

Pzdr.

[Psh]

heh. wlasnie nie do konca ogarnalem Twoja intencje :) wybacz wiec i zapraszam do lublina na tor. My do bilgoraja pewnie tez zawitamy znowu na kielbache o ile jeszcze tam do was da sie wjechac :)) pozdrawiam

 

 

PS: sorry za oftop

Edytowane 11 Marca 2008 przez Psh

[loczek218]

Widze ze moj temat zapoczatkowal zazarta dyskusje :) Moje odczucia sa takie ze to sie stalo wlasnie przy podrywaniu (jakby pod ciezarem kola) Jezeli tak to moze ustawienie odbicia mogloby temu zapobiec Co myslicie?

[jacek1]

Myślę, że dla twojego bezpieczeństwa pasowało by rozebrać zawieszenie i dokładnie obczaić. Może wcześniej ktoś przy nim grzebał, może nie jest dobrze skręcone, albo zastosowany jakiś patent. Będziesz pewny, przy okazji wymienisz olej ( niewiadomo ile go teraz jest ), uszczelniacze. Moim zdaniem lagi nie powinny się na tyle wysunąć żeby wywalało simmeringi. Ale twoja wola jak chcesz to ustawiaj. Odbicie możesz ustawić wkręcając o parę kliknięć śrubkę w dolnej części lagi ( w obu lagach tak samo ).

 

Pzdr.

[wueska]

niby czym jest ten uszczelniacz dociskany;| Bo jak dla mnie to wywala go nagły wzrost ciśnienia.

[Adam M.]

Powinien byc zabezpieczony drucianym segerem wygietym w takie esyfloresy wchodzace do rowka w obudowie simmera i zachodzace na sam simmer, oprocz tego powinien byc osadzony na wcisk.

Przy istnieniu tego zabezpieczenia ( ktore nalezy wymienic przy kazdej zmianie simmeringow ) nie ma mowy zeby simmer wylecial.

Tutaj kilka rzeczy moglo byc zle zrobione - akcesoryjny simmer o mniejszej srednicy, zle zalozone i nie wymienione zabezpieczenie i juz mamy pewnosc ze calosc sie rozleci.

 

Adam M.

[loczek218]

Myślę, że dla twojego bezpieczeństwa pasowało by rozebrać zawieszenie i dokładnie obczaić. Może wcześniej ktoś przy nim grzebał, może nie jest dobrze skręcone, albo zastosowany jakiś patent. Będziesz pewny, przy okazji wymienisz olej ( niewiadomo ile go teraz jest ), uszczelniacze. Moim zdaniem lagi nie powinny się na tyle wysunąć żeby wywalało simmeringi. Ale twoja wola jak chcesz to ustawiaj. Odbicie możesz ustawić wkręcając o parę kliknięć śrubkę w dolnej części lagi ( w obu lagach tak samo ).

 

Pzdr.

 

No to jak w koncu? Wielki znawca tematu tomekd (patrz wyzej) twierdzi ze w dolnej czesci lag znajduja sie sruby regulacji dobicia. Ty natomiast piszez ze na dole jest odbicie. Juz mam metlik w glowie :icon_mrgreen:

[loczek218]

Zawieha zlozona, w lagach zagoscil nowy olej, po pierwszej jezdzie probnej (ze stawianiem na kolo wlacznie) nic niepokojacego sie nie stalo - uszczelniacze pozostaly na swoim miejscu. Chyba sprawca zamieszania bylo nieprawidlowo osadzone zabezpieczenie uszczelniacza.