Skocz do zawartości

Ubiór na pierwszy motocykl


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem się zapytać czy taki ubiór starczyłby na pierwszy motocykl. Proszę nie pisać, że "prawdziwy strój to od 2 tys" bo tylu niestety bym nie dał skoro na motocykl będę mógł dać 5tys.

1. Która kurtka jest najlepsza z tych i co o nich sądzicie:

kurtka 1 (widziałem na żywo, nawet nieźle wykonana)

kurtka 2

kurtka 3

a może jakaś kurtka ze skóry ekologicznej bo zwykła raczej poniżej 300 nie schodzi.

2. Myśle o tym kasku:

kask 1

chyba, że jakiś inny w podobnej cenie

3. Spodnie to narazie jeansy

4. Co do rękawiczek czy można jeździć w takich od siłowni (z usztywnieniem) czy może lepsze będą skórzane (takie zimowe tylko bez ocieplenia) a może lepiej bez.

5. Buty też narazie adidasy.

Jak widać jestem w stanie dać koło 500zł. Co myślicie o takim ubiorze?? Jeszcze musze mieć kominiarkę i może pas nerkowy :lalag: (Narazie tylko chce wiedzieć co o tym sądzicie, wpierw musze ukończyć kurs i w wakacje do pracy)

Edytowane przez martix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez szukam ciuchow na pierwsze moto. tez dalem troche ponad 5k na moto. troche poczytalem, zasiegnalem jezyka u bardzie doswiadczonych kolegow i powiem ci ze jak masz kupowac to co pokazales to lepiej nie kupuj nic, poczekaj, dozbieraj i kup porzadne ubrania ktore zapewnia ci komfert i bezpieczenstwo. ciuchow nie kupujesz na 1 sezon. po co wyrzucac kase w bloto? w polsce sa zmienne warunki pogodowe, wiec moze byc cieplo, moze padac. kurtke i spodnie kup z membrana i porzadnymi ochraniaczami. buty kup nieprzemakalne, wysokie, chroniace staw skokowy i piszczel. kask kup taki zeby byl lekki cichy i nie parowal... a z rekawiczkami to juz przesadziles. przyzwoite skorzane rekawiczki z ochraniaczami kewlarowymi mozesz kupic do 150pln.niestety to nie jest tani sport i trzeba sie liczyc z tym ze na ubior wydasz minimum 2k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spodnie jeansy? Na własne oczy widziałem wypadek w którym uczestniczyli m.in. motocyklista i laska którą wiózł. On miał spodnie fachowe, ona jeansy. On miał skórę na tyłku, ona nie. Widać było kości. Jeansy na moto to fajna sprawa.

 

Jazda bez rękawiczek, hehhehhe, czas reakcji spada, bo ręce mają tendencję do grabienia. Spada czas Twojej reakcji i wydłuża się droga Twojego hamowania. Skraca się Twoje życie?

 

Adidasy? Poparzenia od rury wydechowej? Złamania stopy, kostki itp. w przypadku wywrotki pechowej?

 

Tani kask? Mam nadzieję, że Twoja czaszka jest mocna.

 

Aż słów brak.

 

Poczekaj z tym motorem, dozbieraj kasy i kup więcej ciuchów, lepszych. Zycie masz tylko jedno, żal by go było stracić ponieważ zaoszczędziłeś 1000 zł na ciuchach.

Edytowane przez Ragnar
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę nie pisać, że "prawdziwy strój to od 2 tys" bo tylu niestety bym nie dał skoro na motocykl będę mógł dać 5tys.

Do mnie przemawia to, jak wszyscy mi piszą, że nie warto. Kupisz teraz za małe pieniądze i zaraz Ci to się rozpadnie, to zmądrzejesz i kupisz drożej, z tym, że gdyby od razu kupić drożej to wyjdzie taniej :) Oszczędny przepłaca. To, że moto nie jest jakoś bardzo drogie to nie znaczy, że i ubiór ma być tani. Przecież czy na moto wydasz 5 czy 25k to i tak jest on tak samo niebezpieczny. Bo przecież boli tak samo jak się rozwalisz przy danej prędkości na różnowartościowych sprzętach. Ja na przykład kupiłem moto za 0,8tys. a na ubranie przeznaczam około 2,5tys. Co prawda wakacji nie miałem, ale będę miał dobre ubranie. Jak potem zmienię sprzęta to ubiór zostaje ten sam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na przykład kupiłem moto za 0,8tys. a na ubranie przeznaczam około 2,5tys. Co prawda wakacji nie miałem, ale będę miał dobre ubranie. Jak potem zmienię sprzęta to ubiór zostaje ten sam :icon_razz:

 

Słuszne myślenie. Jak kupowałem 1. moto, to na ciuchy wydałem dokładnie 33% ceny motocykla. Nie mając nieograniczonych środków, kupiłem po prostu mniejszy motor niż zakładałem na początku.

 

W cenę motocykla zawsze trzeba wliczać ciuchy i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o coś z tańszych kasków to popatrz na kaski ''streetfighter'' są stosunkowo tanie i jak na tą cene bardzo fajne (miałem w takim wypadek-- i żyje :banghead:, tak więc towar sprawdzony) Co do tych kurtek to uważam, że wszystkie które pokazałeś są do kitu, kup lepiej używaną skóre ze wszystkimi protektorami. Rękawiczki od siłowni czy rękawiczki zimowe też się nie nadają, ale już lepiej jeżdzić w takich niż bez rękawiczek. W adidaskach odradzałbym jazde z tego względu, że w razie ''W'' to zostawisz adidaski na drzewie :) (dżołk) .Adidaski nie mają, żadnych ochraniaczy przez co w razie wypadku możesz pięknie połamać kopyto w kostce. O jeżdzie w jeansach powiem tak: DESPERADO :icon_razz: ja się wyje*ałem przy 160km/h właśnie w jeansach.... ''trochę'' mi porozrywało i połamało nogi , a lewe kolano zrobiło się prawie kwadratowe!

Co do pasa nerkowego i kominiarki, to jest to najmniejszy wydatek, to sobie kup na końcu :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając to co napisaliście mam wątpliwości. Nigdy wcześniej nie jeździłem na motorze (kilka lat temu zdawałem na karte motorowerową ale od tego czasu ani rusz) BTW Na allegro dużo osób kupuje takie kurtki do 200zł. Widze, że raczej trzeba będzie więcej na to uzbierać :bigrazz: . Co myślicie o tej kurtce:

skora

Jestem ciekaw czy wszyscy jeździcie w strojach wartych ponad 1000?? I czy od razu taki kupowaliście??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw czy wszyscy jeździcie w strojach wartych ponad 1000?? I czy od razu taki kupowaliście??

czy to z przekorą napisane?:>

dla przykladu napisze ci jaki zestaw ja mam zamiar kupic.

kask Airoh sv55s, kurtka modeka shield tyle ze w wersji pro z wypinana membrana, spodnie modeki z wypinana membrana, buty napewno jakies z sympatexem np probiker touring - za tym sie jeszcze rozejze na motobazarze w kwietniu. rekawice narazie mam tarbor RA03, ale na cieplejsze dni cos bardziej przewiewnego kupie.

Jak widzisz tanio nie wyjdzie, ale i tak to raczej srednia polka, zapewniajaca juz jakies bezpieczenstwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja np na poczatku wszystko wpakowalem w motor (latwiej zmienic kurtke niz motor...) i zostawilem jakies 300zl na kask wychodzac z zalozenia ze jestem poczatkujacy i bede jezdzic ostroznie nie szalejac z predkoscia a ubranko powoli bede kompletowal

teraz np mam zamiar kupic kurtke http://www.allegro.pl/item319616786_motocy...schul_270_.html cena przystepna protektory,podpinka a firma tania i nie najgorsza (wnioskuje po opiniach na temat kurtek skorzanych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcami że na strój nie ma co żałować!!!

 

miałem przygodę niestety zaraz po zakupie moto, gdzie nie zdążyłem jeszcze zakupić odpowiedniego stroju i aktualnie jestem w gorsecie gipsowym... byc może gdybym miał na sobie odpowiedni strój obeszło by się bez urazu kręgosłupa... :icon_razz: piszę być może bo ciężko jest się uchronić przed złamaniem kompresyjnym kręgosłupa nawet mając na sobie odpowiedni strój, myślę że tutaj dopiero może zmniejszyć ryzyko odpowiedni żółwik, ale to są już dodatkowe koszta do podstawowego stroju który tani i tak nie jest... jednak namawiałbym Was na te dodatkowe koszta...

 

jeżeli chodzi o kurtki i spodnie to z tego co widzę powyżej to preferujecie textyle, ja bym raczej skłaniał się w kierunku skór, zgadzam się że textyl większości się bardziej podoba i do większości może i bardziej pasuje, ale jeżeli ktoś na moto przywiązuje większą wagę do wyglądu niż do bezpieczeństwa to niech sobie lepiej garnitur kupi... skóra to jest skóra, jest przede wszystkim naturalnym materiałem a nie sztucznym jak textyl, skóra jest bardziej wytrzymała i w lato skóra oddycha mniej lub bardziej a text to ruchoma sauna... i jak Wam przyjdzie czyścić to chyba wolelibyście zetrzeć szmatka owady ze skóry niż wydłubywać z textu... :D

 

i namawiałbym Was raczej do kombinezonów 2 częściowych niż oddzielnego kupowania kurtki i spodni... zależy oczywiście od moto na jakim chcecie jeździć ale pod nakeda lub sporta spokojnie dobierzecie odpowiednie kombi... no i jeżeli chodzi o kombi to polecałbym na dobry początek Tschula bo w granicach 1000zl juz spokojnie kupicie nowe kombi

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=323148659

a używke w bdb stanie za 700-800zl

http://moto.allegro.pl/item320338545_kombi...l_stan_bdb.html

 

jeżeli chodzi o kask to odradzam lazera, polecam natomiast m in nolana(n62 można w przystępnej cenie znaleźć), hjc, agv, nitro ostatecznie...

 

jeżeli chodzi o buty to zobacz sobie tematy poświęcone bucikom to sie chyba za głowe złapiesz :icon_mrgreen: gdzie chodzą opinie że prawdziwą ochronę zapewniaja dopiero buty za min 500zl... osobiście polecam SIDI Vertigo ale na początek większość skazana jest na probikera... lepsze to niż adidas!

 

a jeżeli chodzi o rękawice to szkoda Twoich stawów, 150zł i masz porządne rękawice skórzane z protektorami i masz spokój na lata...

 

a jak będzie Ci brakowało na strój 1000zł to kup moto tańsze o te 1000zł - robiąc tak wykażesz sie rozsądkiem a nie głupotą... :biggrin:

Edytowane przez Jupik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw czy wszyscy jeździcie w strojach wartych ponad 1000?? I czy od razu taki kupowaliście??

 

na samą kurtke tyle wydałem bo zostało mi ostatnie życie i jakoś szkoda mi go...

pierwotnie liczylem że w 1000 zmieszcze sie razem ze spodniami i kaskiem...

poczytałem, pomyślałem i na życiu nie zamierzam oszczędzać

 

oby pierwszy stroj na moto nigdy nie okazal sie tym ostatnim

 

na allegro albo ebay naprawde mozna trafic okazje...

nowe rekawiczki Jofamy/Halvarssons kupilem za mniej niz 1/4 ceny

 

czasem warto poszperac na germanskim ebay'u, albo włoskim gdzie mozna znalez duzo taniej pozadny sprzet po przecenach

Edytowane przez marcinn72

CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem wcześniej, napiszę jeszcze raz: lumpex (tzn "sklep z odzieżą używaną") Twoim przyjacielem! Ale trzeba mieć dużo samozaparcia i cierpliwości, łazić i pytać i pogodzić się z tym, że trochę to potrwa. Upolowałem kombi jednoczęściowy, skórzany, z twardymi protektorami na kolanach i łokciach i miękkimi na barkach i biodrach za 30zł. Kurtka MQP skóra, twarde protektory na łokciach i barkach - 50zł. Tylko nie łudź się, że w ten sposób skompletujesz ciuchy w miesiąc czy dwa w odpowiadających Ci kolorach. Jak się nie ma dużo kasy to trza mieć dużo cierpliwości.

Za to rękawiczki i kask zamierzam kupić nowe, a jeśli chodzi o buty - póki co będą glany.

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...