Skocz do zawartości

ROMET R 250 - ZAPYTANIE


MARIO1973
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Poprę tutaj Lucę... jeżdżę dwa lata, mam nakręcone ponad 8tys. i wymieniłem jedynie kilka razy olej i świece.

 

czy piszac to robisz sobie jaja :biggrin:

8 tys ? coz to za przebieg...

kilka razy olej i swiece ? niezly syf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 tysięcy to ja z buta przez 2 lata robię XD i oleju ani świec nie tykałem:).Trochę przegięcie z tymi wymianami w chińszczyźnie.Ogólnie pewien paradoks widzę- ludzie kupują chińszczyznę argumentując swoją ignorancję wobec rad doświadczonych bikerów tym że motocykl jest nowy,gwara, licznik nie kręcony itp.A potem piszą że to dobre motocykle tyle że trzeba mieć smykałkę do mechaniki więc pytam gdzie tu sens kupować coś takiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc pytam gdzie tu sens kupować coś takiego?

Zapytaj zwykłego przechodnia czy widzi jakiś sens w tym, że wywaliłeś tyle kasy na swoje moto.

Potem pomyśl trochę, poszerz swoje horyzonty i może cię olśni, że są ludzie dla których ma to sens.

Nie koniecznie już musisz rozumieć powody jakie nimi kierują ale jak przyjmiesz do wiadomosci, że ktoś inny widzi w tym sens to już będzie dużo.

Pozdrawiam

Edytowane przez Luca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się następny temat-rzeka, hehehehehe. W sumie to mam to gdzieś, niech każdy sobie kupuje co chce, jego sprawa. Warsztaty zarobią, sprzedawcy zarobią, koniunktura sie będzie kręcić. Moje zdanie znacie, sam nigdy bym sobie nie kupuił takiego motocykla, ale jakie to ma znaczenie ? :flesje:

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się następny temat-rzeka, hehehehehe. W sumie to mam to gdzieś, niech każdy sobie kupuje co chce, jego sprawa. Warsztaty zarobią, sprzedawcy zarobią, koniunktura sie będzie kręcić. Moje zdanie znacie, sam nigdy bym sobie nie kupuił takiego motocykla, ale jakie to ma znaczenie ? :flesje:

Pawel

No i o to chodzi ... o to chodzi, żeby wszystko się kręciło :flesje:

 

P.S.

To czy kiedyś Pawel nie kupisz moto wyprodukowanego w Chinach to nie był bym taki pewien na twoim miejscu bo kto wie co będzie za 20lat :wink:

Edytowane przez Luca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko jeżdżę motocyklami od 91 roku

jeździłem różnymi ale chińszczyzna to szkoda twojej kasy jak się na niego zdecydujesz to sobie kup małą przyczepkę na narzędzia i młotek

za te pieniądze co dasz ponad 7 tysięcy to sobie uchodzisz fajną virgo 535 .Hondę VT 500. kawasaki 454-500

tym się pocieszysz

pozdrawiam zastanów się 10 razy za nim kupisz .

pozdrowienia

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luca masz trochę racji w tym co mówisz.Skoro wam się podobają to nic mi do tego.Ale nie wiem co jest w nowym chińczyku lepszego od używanej japoni.H-D ludzie kupują bo ładne jest, ma pięknny dźwięk no i prestiż marki/styl życia.Chyba nie chcesz mi powiedzieć że kupiłeś Chińczyka "bo tak".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że też wam się nie nudzi wałkowanie tego samego regularnie raz w miesiącu... :banghead:

 

Luca masz trochę racji w tym co mówisz.Skoro wam się podobają to nic mi do tego.Ale nie wiem co jest w nowym chińczyku lepszego od używanej japoni.H-D ludzie kupują bo ładne jest, ma pięknny dźwięk no i prestiż marki/styl życia.Chyba nie chcesz mi powiedzieć że kupiłeś Chińczyka "bo tak".

Pozwól, że wrednie zwrócę Ci uwagę na fakt /widzę wpisany wiek/ że jako 17-latek moto albo na moto dostałeś od taty albo mamy.

Wróć do tematu jak będziesz miał 30 lat, byle jak płatną pracę, żonę, ileś tam dzieciaków, dom na utrzymaniu i zobowiązania, a jeździć by się chciało. Wywalisz kupę kasy na luksus wożenia jedynie swojej dupy kosztem najbliższych czy będziesz szukał jakiegoś kompromisu?

 

PS. Odpowiedzi nie oczekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty jak często wymieniasz olej w swoim motocyklu?? Pochwal się kolegom.

majac automatyczna regulacje luzow zaworowych robie to RAZ na 8 tys albo 10, w sezonie to 8 robie to tak spokojnie, majac jeszcze inne rzeczy do roboty. Wymiana swiec to wogole nieznany dla mnie temat, a juz kilkakrotna wymiana oleju i swiec przy przrbirgu 8 tys to cos przerazajacego

to co piszecie jin lunerzy z tym ze lepiej kupic nowego chinola i przy nim dlubac to jest racjonalizowanie

technika slodkich cytryn i kwasnych winogron, ja wiem ze jak ktos sie wpakuje w cos to ciezko przyznac ze jest do dupy i czlowiek wymysla ze nie jest tak zle, ze dzieki temu nauczy sie dlubac, skrecac, wymieniac olej co 2 tys km i swiece, a ktos kto ma japonie robi to raz na 2 albo 3 lata ...

co do ceny to wolalbym 8 letniego gs-a 500 popierwsze starczylby na dluzej bo ma przynajmniej moc

po drugie nie wyglada obciachowo,

po trzecie bedzie sluzyl i sluzyl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 100% zgadzam sie z shippem, każdy ma taki motocykl na jaki go stać... A jezeli ma sie lepszy czyt.dla Ciebie lepszy motocykl niz inni to trzeba dziekowac za to ze sie go ma!! Ja tez mam 17 lat i bardzo sie ciesze ze mam Draga i za to dziekuje rodzicom, bo sam przez 2-3 lata pracy nie zarobilbym na niego!!Pozdrawiam marian00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że też wam się nie nudzi wałkowanie tego samego regularnie raz w miesiącu... :banghead:

Pozwól, że wrednie zwrócę Ci uwagę na fakt /widzę wpisany wiek/ że jako 17-latek moto albo na moto dostałeś od taty albo mamy.

Wróć do tematu jak będziesz miał 30 lat, byle jak płatną pracę, żonę, ileś tam dzieciaków, dom na utrzymaniu i zobowiązania, a jeździć by się chciało. Wywalisz kupę kasy na luksus wożenia jedynie swojej dupy kosztem najbliższych czy będziesz szukał jakiegoś kompromisu?

 

PS. Odpowiedzi nie oczekuję.

czlowieku za 8 tys co wywaliles na to swoje moto mozna bylo kupic uzywana japonie ktora nie psulaby sie, nie trzebaby wymieniac kilkakrotnie oleju przy smiesznych przebiegach, swiec bys nie dotykal, wsiadalbys i jezdzil. ja rozumiem ze jak juz sie wpakowales to musisz sie jakos pocieszac ale nie sprzedawaj kitu, bo jak sprzedasz komus rownie madremu w koncu to swoje cudo i przesiadziesz sie na japonie to docenisz co to jest jazda na motocyklu

bo na jin lunie to sie czlowiek toczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...