KAWASAKI KLX 250-nowe moto w garażu

[mackon4089]

Filtr powietrza staram się czyścić raz w miesiącu - to też zależy w jakich warunkach się jeździ (sucho/ mokro/piach itd), przy zabrudzeniu można się spodziewać kłopotów z odpaleniem itd.

Co do sposobu czyszczenia filtra powietrza to pewnie na forum gdzieś było, ale po krótce to wygląda tak:

- pranie w benzynie (pozwala usunąć olej, którym był filtr nasączony)

- pranie w wodzie z proszkiem do prania albo czymś podobnym - uwaga gorąca woda nie wskazana!!! - może rozpuścić klej (jeśli filtr jest sklejany z części)

- suszenie

- nasączenie olejem do filtrów

 

Hmmm ja tam czyszcze filtr powietrza(gąbkowy) zwykła wodą z płynem ludwik:) i dobrze czysci,ale w ciepłej wodzie i mnie postraszyłes tym rozklejeniem :clap: A do filtru zaglądam stosunkowo często bo po każdej ostrzejszej jezdzie (co nie znaczy ze go myje po kazdej jezdzie :buttrock: )

 

P.s znaczna rożnica jest po zmianie tego gaznika?? :) :)

[Strzalek]

Co do zmiany gaźnika na ten z mechaniczną pompką przyspieszającą to jeździłem drką 350 i byłem pod wrażeniem

[marcin1989]

Hmmm ja tam czyszcze filtr powietrza(gąbkowy) zwykła wodą z płynem ludwik:) i dobrze czysci,ale w ciepłej wodzie i mnie postraszyłes tym rozklejeniem ;) A do filtru zaglądam stosunkowo często bo po każdej ostrzejszej jezdzie (co nie znaczy ze go myje po kazdej jezdzie :) )

 

P.s znaczna rożnica jest po zmianie tego gaznika?? :biggrin: :crossy:

Co do gorącej wody to prawda, sam przetestowałem :bigrazz:

[jaruso13]

Prawda- Ludwik do prania filtra też sie nadaje!

Co do gorącej wody to wiem to z własnego przypadku - tak sobie załatwiłem mój pierwszy filtr - woda była chybaa za gorąca i poprostu rozpuściła klej (pewnie też zależy to od rodzaju kleju-ale ogólnie nie przesadzałbym z temperaturą)

 

Co do gaźnika - to rewelacja!

Po pierwsze natychmiastowa reakcja na gaz - porcja paliwa w momencie ruchu linki gazu jest pompowana wprost do silnika a nie jak w seryjnym gaźniku zasysana przez silnik. Moto przez to agresywnie wyrywa do przodu już od niższych obrotów silnika. Taka mała zadziora się zrobiła :crossy:

Co do mocy - trudno obiektywnie stwierdzić ile przybyło kucyków, ponieważ moc oddawana jest w zupełnie inny sposób moto sprawia wrażenie dużo silniejszego (pytanie ile z tego to tylko wrażenie.....).

Wcześniej oczywiście wykonałem pare darmowych przeróbek aby silnik miał czym oddychać na nowym gaźniku.

Na razie wykonałem pare jazd próbnych - planuje jak najszybciej szprzęt przetestować w terenie / byle do soboty :wink: :flesje:

[Enduroboj.]

A lata ktoś KLXem 250 R?? Czy jest on dużo słabszy od DR350 czy KLX300 ??

[Kamsel]

klx 250 coś ok. 29-30kM a 300 coś ok 33kM a jak wypada w porównaniu z dr 350 strzałek wcześniej pisał: "Miałem DR i KLXa 250 którym latało mi sie sporo lepiej niż drką a 300 to juz wogle bajka"

[Strzalek]

DR była elastyczniejsza a klxa trzeba było bardziej krecic ale na wysokich szły porównywalnie tyle ze klx prowadził sie lepiej. Zmiana gaznika w klxie pewnie spowodowałaby ze byłby tak samo elastyczny jak dr

[Arv]

Dla zainteresowanych ciekawy test KLX300R '97 vs XR400R '97: http://www.motorcycle.com/shoot-outs/1997-...x300r-3334.html

 

Pozdro.

[Mr.Maciek]

STRZAŁKU możesz coś więcej napisać porównując te dwa motocykle?

[Strzalek]

DRka jest wygodniejsza i bardziej uniwersalna klx to taka tansza w zakupie i utrzymaniu wrka o mniejszych osiagach, chociaż 300 na gazniku z mechaniczna pompką i dobrym wydechem powinien jechac bardzo podobnie

[Enduroboj.]

Ale osiągi są na tyle słabsze że o podjazdach, piachach, błotach takich raczej hard mozemy zapomniec czy jakos daje rade ??

[Kamsel]

Spokojnie daje, zwróć uwagę na to że dr waży jakieś 130kg (dokłanie nie wiem) a klx 250R 105kg a 300 też coś w tych granicach

[jaruso13]

Spokojnie daje, zwróć uwagę na to że dr waży jakieś 130kg (dokłanie nie wiem) a klx 250R 105kg a 300 też coś w tych granicach

 

Dokładnie !! Masa robi swoje. KLX 300R wg danych fabrycznych waży 105 kg bez płynów. DR 350 to inna bajka, moto bardziej uniwersalne - mniejsza moc, większy moment i masa (30 HP, max moment 29 Nm - 350 SE 97r.) Dla KLX 300 to odpowiednio 33 HP, 28,4 Nm. KLX jest zdecydowanie bardziej "hardcorowy" a przy tym bardziej poręczny przez co jazda nim daje większą frajdę...

A z gaźnikiem z pompką to już naprawdę inna liga...

 

Ale osiągi są na tyle słabsze że o podjazdach, piachach, błotach takich raczej hard mozemy zapomniec czy jakos daje rade ??

 

Jeszcze nie przytrafiła mi się sytuacją, żeby zabrakło mi mocy (mówie o warunkach jak wyżej), jeśli czegoś mi kiedykolwiek zabrakło to tylko umiejętności...

Wiadomo, to ile masz zapasu mocy decyduje o stylu w jakim przeszkody pokonujesz.

W ekipie mamy WR 426, YZ 250 (2t) i KTM 400 i to jak ktoś sobie radzi w terenie w najmniejszym stopniu nie zależy od pojemności / mocy sprzętu.

[Arv]

Dla potrzebujących manuala KLXa: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=91963

 

:) ?

[Pawelmlody]

Arv dzięki wielkie na pewno nam się przyda pozdro i jeszcze raz dzięki :) !!!!!!