Skocz do zawartości

Dr 800 S


Marlew
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj o 15,30 skończyliśmy DRę po czym musiałem nią zrobić 40 km do domu,to jak przyjemna jest jazda Katowicką przy temp. -1 stopień pewnie niektórzy wiedzą ale nie o tym chciałem ...

Silniczek pracuje jak złoto - wymienione wszystkie łożyska (na SKFy) poza korbowodowym (nie miało jedyne luzów), nowy tłok, pierścienie, szlif na II nadwymiar, oczywiście planowanie głowicy, polerka zaworów itp - w każdym razie profesjonalny remont silnika na oryginalnych częściach.

Wymieniem również sprzęgło i w tym problem to cholerstwo się ślizga - na 4 i 5 biegu dodanie gazu kończy się poślizgiem sprzęgła -DLACZEGO???

Tarcze są EBC, olej samochodowy QS (ale jezdziłem na nim Kataną i nic się nie ślizgało), ustawiony właściwy linki luz sprzęgła.

Rozmawiałem wczoraj z Michalem i powiedział żebym pojezdził jeszcze trochę może się wszystko ułoży i spróbował za jakiś czas wymienić olej, ale może macie jeszcze jakieś pomysły...

Aha dodam że silnik cały czas był niedogrzany - wstawiem sobie termometr i nawet na Katowickiej przy 90 km/godz temp. w misce to było góra 70 stopni

Z góry dziękuję za porady :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze są EBC

 

Nie ty pierwszy masz problemy z tarczami EBC. Najlepsze tarcze do Suzuki to tarcze Suzuki. Poważnie. Żadne aftermarkety nie są tak dobre. Sam nie przetestowałem, ale mogę podać linka. Facet pisze że przetestował _wszystie_ aftermarkety i że się nie nadają. Versah Kevlar podobno mogą być i Barnett mogą być ale to z innego źródła.

 

Aha dodam że silnik cały czas był niedogrzany

 

Jak się zrobi cieplej to może być lepiej. Znajomy tak ma na tarczach EBC w B12, że na zimnym silniku nie trzymają a łapią po rozgrzaniu. Ale jak nowe się ślizgają to kicha.

 

Możesz się przyjrzeć metalowym przekładkom. Jak są spaczone to sprzęgło będzie się ślizgać. Może są przypalone? Może żle wydystansowane, ale na to nie mam nadziei jeśli ktoś to prawidłowo złożył.

 

Cóż - miejmy nadzieję że to przekładki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze są EBC, olej samochodowy QS (ale jezdziłem na nim Kataną i nic się nie ślizgało), ustawiony właściwy linki luz sprzęgła.

 

DLACZEGO zalałeś silnik olejem samochodowym? z tego co wiem to oleje motocyklowe maja właśnie dodatki umozliwiające współpracę z mokrym sprzęgłem a samochodowe nie... dokonując kilku zmian na raz (sprzęgło i olej ) trudno będzie stwierdzić co jest przyczyną ślizgania sie sprzęgła czy tarcze czy regulacja czy olej? a moze to sprężynki? w ten sposób wprowadzasz do jednego "równania" dwie zmienne :D zalej dobrym (właściwym) olejem i popatrz na efekty. Jeśli to nic nie da to dopiero szkuaj dalej...

Wg mnie to najszybsza metoda na wyeliminowanie "usterki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze są EBC, olej samochodowy QS (ale jezdziłem na nim Kataną i nic się nie ślizgało), ustawiony właściwy linki  luz sprzęgła.

 

DLACZEGO zalałeś silnik olejem samochodowym? z tego co wiem to oleje motocyklowe maja właśnie dodatki umozliwiające współpracę z mokrym sprzęgłem a samochodowe nie... dokonując kilku zmian na raz (sprzęgło i olej ) trudno będzie stwierdzić co jest przyczyną ślizgania sie sprzęgła czy tarcze czy regulacja czy olej? a moze to sprężynki? w ten sposób wprowadzasz do jednego "równania" dwie zmienne :D zalej dobrym (właściwym) olejem i popatrz na efekty. Jeśli to nic nie da to dopiero szkuaj dalej...  

Wg mnie to najszybsza metoda na wyeliminowanie "usterki".

 

Zalałem samochodowym bo akurat miałem zbędne 4l w dobrej klasyfikacji SL 10W40, a i tak po 1000-1200 km (dotarcie) zmieniłbym na motocyklowy QS (też już kupiony).

Przedtem jezdziłem już na tym oleju i było OK ale masz rację teraz mam za dużo niewiadomych. Sprężyny są OK chociaż fakt niektórzy w Bigu wymieniają na jeszcze twardsze akcesoryjne, regulacja też w porzo, dzisiaj sprawdzę jeszcze czy linka gładko chodzi bo jak przyjechałem do domu to byłem trochę zmarznięty :D

Mam nadzieję że nie będę musiał kupować nowych tarcz bo ten remont mnie dobił - 4 klocki z robocizną :cry: i do wiosny nie zamierzałem wydać ani grosza

[/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DLACZEGO zalałeś silnik olejem samochodowym? z tego co wiem to oleje motocyklowe maja właśnie dodatki umozliwiające współpracę z mokrym sprzęgłem a samochodowe nie...

QS to pewnie Quaker State, czyli olej mineralny. Nie ma znaczenia czy samochodowy czy motocyklowy. A jeśli chodzi o dodatki to oleje najnowszej specyfikacji SJ o niskich lepkościach (0w30, 5w40 itp) posiadają dodatki zmniejszające tarcie, bo takie są wymogi. Mimo to ludzie na tym jeżdża i jeśli chodzi o Mobil 1 0w30 to zbiera on pochlebne opinie odnośnie przyjazności dla sprzęgła. Olej w tym wypadku jest OK. Tzn najprawdopodobniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DLACZEGO zalałeś silnik olejem samochodowym? z tego co wiem to oleje motocyklowe maja właśnie dodatki umozliwiające współpracę z mokrym sprzęgłem a samochodowe nie...

QS to pewnie Quaker State, czyli olej mineralny. Nie ma znaczenia czy samochodowy czy motocyklowy. A jeśli chodzi o dodatki to oleje najnowszej specyfikacji SJ o niskich lepkościach (0w30, 5w40 itp) posiadają dodatki zmniejszające tarcie, bo takie są wymogi. Mimo to ludzie na tym jeżdża i jeśli chodzi o Mobil 1 0w30 to zbiera on pochlebne opinie odnośnie przyjazności dla sprzęgła. Olej w tym wypadku jest OK. Tzn najprawdopodobniej.

 

NO WŁAŚNIE NAJPRAWDOPODOBNIEJ...

moto zalane olejem zalecanym przez producenta ma o jeden powód mniej do grymaszenia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO WŁAŚNIE NAJPRAWDOPODOBNIEJ...

moto zalane olejem zalecanym przez producenta ma o jeden powód mniej do grymaszenia ...

 

Sprawdź w instrukcji. Nigdzie nie ma napisane że trzeba zalewać olejem z motocyklem na butelce. Napisane jest 10w40 i podana jest tabela lepkości dla różnych warunków, czyli nawet ten wymóg nie jest sztywny. Trudno jest znaleźć na rynku olej który nie spełnia tych wymogów.

 

W przypadku olejów mineralnych i jeśli chodzi o sprzęgło to nie ma żadnej różnicy pomiędzy olejami samochodowymi i motocyklowymi. Motocyklowe są oznaczane najczęściej jako SH, czyli teoretycznie mogą stosować nieco więcej pewnych dodatkiów chroniących przed zużyciem mocno obciążonego silnika, ale w praktyce i to nie ma znaczenie w przypadku tańszych olejów. Czy SH czy SJ to i tak tych dodatków jest tam mało, bo są drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcji jest dokładnie 10W40 SH (w wysokich temperaturach 20W50 SH) i to wszystko - mam niemieckiego manuala.

Ale taraz przyznam się jak to jest z olejem - od kilku miesięcy nie ma w Polsce QS bo marka została przejęta przez Shella i zniknęła z Europy. Do tej pory produkcja i rozlewnia QS na Europę mieściła się w Szwajcarii, teraz ta sama firma korzystając z sieci dystrybucji QS sprzedaje podobno te same oleje tylko po marką "microoi" jak kupowałem olej do moto to kupiłem QS ze starych zapasów 10W40 SH (oznaczony jako motocyklowy) ale ponieważ miałem jeszcze 4 l microoila to chciałem go wykorzystać i wlałem - ten olej ma klasyfikację SL i może faktycznie dlatego się ślizga jeżeli tak to wymienię go jeszcze dzisiaj

dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocno wątpię żeby to był olej. Klasyfikacja SL dotyczy diesli i o ile może to się wydawać nieco dziwne to oleje do diesli w motocyklach sprawdzają się całkiem nieźle. One są przeznaczone do pracy przy dużych obciążeniach i o ile pamietam to dodatków chroniących powierzchnię współpracujących części w sytuacji zerwanego filmu olejowego mają nawet więcej niż motocyklowe. Problem jest że prawie nie ma syntetyków do diesli a ja lubię syntetyki z ich wysokim indeksem temperaturowym.

 

Co do klasyfikacji SJ, to wszystkie oleje spełniające klasyfikację SJ spełniają również klasyfikację SH, czyli oleje SJ są zgodne z instrukcją.

 

Nie chcę być złym prorokiem, ale jest mało prawdopodobne żeby to był olej. Ja mam nadzieję na nieco zwichrowane przekładki. Można je podobno doszlifować, trochę. Tym razem chętnie bym się mylił.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No oczywiście są. I podobno działają dobrze, tylko ciężarówki gubią go tyle że się to podobno marnie opłaca. Miałem na myśli to, że syntetyk do samochodów dostaniesz na każdej stacji a do diesli raczej nie, ale możliwe że się nie przyglądałem za bardzo.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz było o tym na forum ale ja też nie przychylam sie do samochodowego oleju

Wlałbym conajmniej pół synt motocyklowy

 

Hahaha, pamietam co tu sie dzialo jak kiedys napisalem na forum ze nie ma znaczenia co sie leje, byle oznaczenie oleju bylo wlasciwe - myslalem ze zostane zjedzony zywcem :D))

Ale Andrzeja nie przekonacie szybko, ze olej motocyklowy jest jedyny wlasciwy; kiedys na preclach zrobili gigantyczny watek olejowy z Damiano, zeby wreszcie rozstrzygnac jak prawda wyglada i Andrzej przeczytal chyba wszystko co jest dostepne o olejach na necie i w bibliotece.

A ze pracuje na Uniwerku to ma duzo czasu na studiowanie:)))

 

Wracajac do tego nieszczesnego sprzegla Marlewa to moze zmiana oleju poprawi wspolprace tarcz, rozumiem niechec do wydawania nastepnych pieniedzy.

Drugie najtansze rozwiazanie ( jak olej nie zadziala ) to kupic i zalozyc co druga sprezyne Barnetta, liczyc sie z tym ze przyszlej jesieni sie bedzie lewa reka wyciskalo sok z kija od szczotki, no i chyba modlic sie by to zadzialalo.

Niedawno przerabialismy identyczny watek slizgajacego sie sprzegla z tarczami ECB w Bandit 1.2 u kolegi z precli.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa' date=' a te plamy przy skrzyżowaniach to anioły nasikują :D.

 

Pozdro.[/quote']

 

Co prawda zbaczamy z tematu ale jest to zboczenie które b. mi odpowiada :lol: :lol: :lol:

 

Co do oleju - słyszałem że klasyfikacja S jest dla benzyny a C dla diesli tzn. jak mamy olej SH/CF to znaczy że spełnia normę SH dla silników benzynowych i jednocześnie CF dla diesli. Nowe oleje do diesli (również synt.) muszą spełniać normę C4G czy coś takiego w każdym razie w clio szanownej małżonki musi być taki olej (silnik dci i wymiana co 30 tys.km)

Można często zauważyć że olej który ma b. wysoką klasyfikację benzynową jest kiepski do diesli np SJ/CD i odwrotnie np. SF/CF (klasyfikacja w dieslach nie zaszła tak daleko jak w benzynie).

Wydaje mi się że mam rację aczkolwiek Twoje komentarze Andrzej są zawsze mile widziane :lol: :lol: :lol:

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie' date=' te plamy to nasikują stare Stary i Jelonki tudzież inne gówno z przebiegiem 23452627538359677800000000000km[/quote']

 

Mieszkam w Berlinie. Stara widziałem tu chyba raz, ale też nie jestem pewien bo z daleka. Plamy są jak diabli. W tym roku jedna gleba, w zeszłym jedna.

 

BTW - czytałem kiedyś wypowiedź kierowcy ciężarówki w USA. Podobno jak się trafi taka cieknąca to się dolewa galon na tydzień. Jakiś cwaniak zrobił sobie taki dodatkowy zbiornik na olej, gdzie woził ze dwa galony zapasu i w razie potrzeby po prostu odkręcał zawór. Olej mineralny jest realtywnie tani, więc 4l na tydzień przy tych przebiegach jakie oni robią to pryszcz. Wlicza się w koszta.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można często zauważyć że olej który ma b. wysoką klasyfikację benzynową jest kiepski do diesli np SJ/CD i odwrotnie np. SF/CF (klasyfikacja w dieslach nie zaszła tak daleko jak w benzynie).

 

Klasyfikacja SL to taka trochę mieszana.

 

BTW - nie chce mi linka podkolorować. Wina przeglądarki czy coś skaszaniłem?

 

My favorite oils and the ones I most mostly recommend for motorcycle use' date=' are the "heavy-duty" oils. They are commonly misunderstood, and often referred to as "diesel oils." They are NOT energy conserving, have higher zinc levels, as high as 0.16%, and by virtue of their multi-duty have a better engine protection package than an oil that is only rated "SL". These heavy-duty oils are rated SJ or SL, plus CH-4. They are currently closer in formulation to the motorcycle specific oils and to the "SG" oils that many motorcycle makers recommend. Following are some examples of these oils, generally 15w40 oils by industry convention. There may be several other 15w40 oils that I am not familiar with.[/i']

 

Nie wiem czy tłumaczyć. Chodzi o to że te oleje nie są energy conserving i że w sumie obecnie to najlepszy wybór do motocykli. Tzn zdaniem autora.

 

Acha - popełniłem typowy błąd twierdząc że to oleje do diesli. No ale do diesli też się nadają.

Wydaje mi się że mam rację aczkolwiek Twoje komentarze Andrzej są zawsze mile widziane :lol: :lol: :lol:

pozdr

 

No to było tak że z niczym mi się SL nie kojarzył, to wklepałem w googla nazwę wraz ze specyfikacją i po samych linkach stwierdziłem że to jest diesel. Możliwe że się mylę, ale nie bardzo mam czas na gigantyczny wątek z grzebaniem po sieci, tym razem :D.

 

Jakby nie było szansa na to że olej mineralny powoduje poślizg sprzęgła jest nikła. Szansa na to że powoduje to olej marki Quaker State jeszcze mniejsza. Dość często używany w dragracingu. Andres Brink, który ma świetną stronę o tych wyścigach, używał właśnie tego bo na innych mu się sprzęgło bardzo ślizgało. Wymienić można, bo to drogo nie kosztuje a nóż widelec, ale cudów bym się nie spodziewał.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...