Moskit1 Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 (edytowane) Parę ciekawych zdjęci nie wiem czy się przydadzą, ale spróbować wolno Pozdrawiam http://img412.imageshack.us/img412/2084/3copy60pc9.jpghttp://img228.imageshack.us/img228/5705/2copy107id0.jpg Edytowane 12 Lutego 2008 przez Moskit1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 12 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 co to jest i dlaczego drugi link sie nie otwiera? :biggrin: za slabo znam cyrylice a z rysunku moge wyciagnac duzo wymyslow :) Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnida Opublikowano 12 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2008 co to jest i dlaczego drugi link sie nie otwiera? za slabo znam cyrylice a z rysunku moge wyciagnac duzo wymyslowJak dla mnie to jest rodzaj podstawki pod odczepiony wózek względnie płoza (śnieżna) ale słówko ustanowka wskazuję na podstawę podpórkę nie no mój rosyjski zardzewiał zdecydowanie. Pozdrawiam i mam nadzieję że pomogłemGnida Cytuj A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rhotaxx Opublikowano 13 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 (edytowane) co to jest i dlaczego drugi link sie nie otwiera? ;) za slabo znam cyrylice a z rysunku moge wyciagnac duzo wymyslow :bigrazz: Goska W drugim linku jest literówka.Ma być tak:http://img228.imageshack.us/img228/5705/2copy107id0.jpg A to na obrazku to płoza zapobiegająca zapadaniu się kosza w głębokim śniegu. Edytowane 13 Lutego 2008 przez Rhotaxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 Ej, to nie tak, zeby zamiescic takie foto musi byc cała bibliografia, czyli skad to jest,m jakie wydanie jaka strona , nie wolno niestety tak sobie wklejac jakis tam podesłanych fotek, to jest prawo autorskie i gosia moze miec przez to dym, pisze moze, bo nikt chyba nie wytoczy jej sprawe o naruszenie dóbr......jednak nie mozna:-( a jesli wysyłamy swoje foty, dobrze dołaczyc pisemna zgode, zeby potem ktos nie robił afery jak sie moto sprzeda, biurokracja? zycie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 16 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 granat daj spokoj.. a co powiesz na powielanie tekstu na stronach, bez zgody autora czy wykorzystywanie do potegi entej tych samych fotek? jakos sie nikt nie piekli, chodz roznie jest odnosnie pierwszego. Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moskit1 Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 Granat nie podoba mi się twoja wypowiedzi!!!Napisałeś coś, co twoim rozumowaniem nie powinno być tu wystawione!!!Złe masz, inf. Lub dobrze nie przeczytałeś przepisów, którymi się tu na forum wypowiadasz!!Po pierwsze żadna biurokracja, jakie prawa autorskie??? Nie rozumiem, co tym za sugerowałeś nie chce się tu kłuci, ale przeczytaj na ten temat a potem opowiadaj!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orita Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 Witam . Ja też nie chcę się kłocic ale wg. mojej wiedzy kolega Granat ma rację. Jesli uzywasz czyjejs publikacji , dzieła sztuki(np. poprzez zamieszczenie w necie) to ryzykujesz że znajdzie sie autor lub jego spadkobierca ew. własciciel praw autorskich ktory wytoczy ci proces. Zobacz sobie pierwszą lepsza ksiazkę, wszystkie ostatnio wydane mają zastrzeżenia że bez zgody autora zabrania sie kopiowania rozpowszechniania dzieła lub jego fragmentow.Teoretycznie nawet nie ma mozliwosci wykonania ksero całej ksiązki,wiem bo mi odmowili w bibliotece uniwersyteckiej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 16 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 (edytowane) a teraz zaczyna sie popadanie w paranoje :D ..ludzie.. jest miliony stron co zeruja na cudzych zdjeciach. wychodze od prostego zalozenia- jezeli na zdj jest znaczek, nazwisko to go nie usune, jezeli ja chce swoje zdjecia umiescic na takim portalu jak digart.pl to juz musze sie liczyc z tym, ze kupa ludzi sciagnie moje prace i uzyje na swoje potrzeby. i co? bede scigac? nie, do poki sie ktos nie podpisze swoim nazwiskiem. a ja porposze o jakies konkrety odnosnie zdjec i porownan. Goska Edytowane 16 Lutego 2008 przez wild Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alterego Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 a teraz zaczyna sie popadanie w paranoje :D ..l... a ja porposze o jakies konkrety odnosnie zdjec i porownan. Goska To takie proste. Na dole prawie każdej strony znajduje się "Drobny druk" mówiący o prawach autorskich do wszelkich zdjęć i materiałów zawartych na stronie. Ponieważ korzystanie ze stron internetowych nie jest płatne, ludzie zamieszczający swoje dzieła na ogół nie domagają się pieniędzy za ich powielanie. Jednak CZY TO TAKIE TRUDNE DOTRZEĆ DO AUTORA I SPYTAĆ GO O ZGODĘ NA ZAMIESZCZENIE JEGO MATERIAŁÓW NA WŁASNEJ STRONIE???? Nie uważacie, ze wymaga tego poczucie elementarnej przyzwoitości, aby pod wykorzystanym zdjęciem czy tekstem zamieścić źródło z którego skorzystaliśmy???Na ogół każdy chętnie udostępnia prawa i jest wdzięczny za informację o tym gdzie jeszcze wędrują jego publikacje i choćby dlatego warto dotrzeć do autorów. Nie wszyscy czekają na pieniądze, większości wystarcza sama satysfakcja, że są cytowani. A każde zdjęcie czy tekst bez podpisu sprawia wrażenie o powierzchownej wiedzy autora strony bądź o niechęci do przyznania się, że to nie my jesteśmy ich twórcami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jul Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 Zawsze można powiedzieć,że dana książka była opublikowana "za komuny" lub ZSRR ... i już masz odpuszczone :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 16 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 Jednak CZY TO TAKIE TRUDNE DOTRZEĆ DO AUTORA I SPYTAĆ GO O ZGODĘ NA ZAMIESZCZENIE JEGO MATERIAŁÓW NA WŁASNEJ STRONIE????a gdy nie znamy autora a zdjecie widnieje na 50 innych stronach?czy jest sens szukania kazdego jegnego klienta od jakiegos czesto beznadziejnego zdjecia i pytac czy moge? bladam dajmy temu uspokoj bo to zaczyna byc... smieszne :) :P przepraszam, jezeli chodzi o teskt to ZAPEWNIAM, ze nie jest on sciagniety, zerzniety, skopiowany a napisany przeze mnie. zjadlam na tym nie malo zebow a jezeli juz dostalam pozwolenie na przetwarzanie czyis notatek to to zaznaczylam- mam na mysli temat emek od Karola Sawiaka. Goska Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moskit1 Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 Czekałem na odpowiedz od Granat a tu?!!! Nie będę zaśmiecał wątku Pani Gosi hehe A odpowiedz jest taka prosta proszę zobaczyć aspektach prawnych nie mis się widzi i pisać, co pod język wpadnie!!!!I nie chcę tu wklejać przepisów obowiązujących w naszym kraju i jak je interpretować!!!Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 Moskit, pełny szacun dla tego co robi Gosia, jednak nie masz racji, nie bede sie silił na jakies cyniczne złosliwosci w twoim kierunku, na to i tamto, nie o to mi chodzi, chodzi mi o to zeby taka fajna strona nie miała kłopotów, wyjasnie, czy mozesz legalnie kopiowac dowolna ilosc razy płyte jakiegos "artysty" i dzielic sie z innymi, odp-nie!, czy mozesz kserowac ksiazki i dzielic sie z innymi?odp-nie! Czy mozesz puszczac w sklepie radio lub jakas muze bez uiszczenia stosownej opłaty w ZAIKS-ie??NIE!To jest na ten temat w "Ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych"i nie ma sie co burzyc i obrazac innych(w tym wypadku mnie), w przypadku pisania jakiejkolwiek ksiazki, badz artykułu, mozna jak najbardziej zamieszczac fragmenty textu czy zdjecia innych autorów, jednak trzeba podac gdzie sie one znajduja jako cytat!!!! I wszystko gra! Z grubsza tak to wygląda, wiec jak ktos chce Gosi pomóc niech podesle jej fotke wraz z odniesieniem w jakiej ksiazce sie znajduje jakiego autora i jakie wydanie, wtedy bedzie legal, owszem wiekszosc ludzi leje na prawa autorskie, i zamieszcza na stronach co chce i jak chce, dobrze jesli nikt sie nie dowali, zle jak bedzie zong, niekoniecznie trzeba docierac do autora, bo czesto jest to niemozliwe badz znacznie utrudnione, wystarczy zamiescic odpowiednia BIBLIOGRAFIE! W przypadku zamieszczania własnych zdjec owszem spoko, jednak jesli sie ktos pokłuci z Gosia i zachce jesj dokopac to złorzy pozew do sądu o bezprawne rozpowszechnianie jego zdjecia-dzieła jego wynalazku i pewnie wygra, wiec zgoda autora była by wskazana, i to nazawałem biurokracja, niestety pisanie czegokolwiek innego jak pamietników wymaga pewnej wiedzy prawnej, przynajmniej w przypadku rozpowszechniania nawet darmowego, chociaz Gosia ma wpływy z reklam, i to juz bedzie rozpowszechnianie zarobkowe, nie wnikam w zawiłosci prawne, bo mnie to nie interesuje, jedynie uczulam na to zeby nie było zongu, pozdrawiam i Buziaki dla Gosi, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rhotaxx Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Niestety - Gosia nie ma wpływu z reklam, a te które się pojawiają na stronie, są warunkiem za bezpłatne korzystanie z serwera yoyo.pl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.