Skocz do zawartości

olej do sporta vs kultura pracy


DrPlama
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

O tzw gestości oleju mówi lepkość kinematyczna mierzona w 40 i 100 stopniach a klasa lepkości SAE 10w60 określa jedynie przedział temperaturowy w którym możemy stosować olej więc wcale nie jest powiedziane że 0w20 bedzie rzadki jak woda inną sprawą jest to że takie oleje są zazwyczaj tzw paliwooszczedne i są faktycznie rzadkie . Olej Agipa 10w60 jak najbardziej nadaje się do sporta jest to olej syntetyczny o wysokim wskaźniku lepkości i dużej stabilności gęstości w znaczym zakresie temperatury pracy . W motocyklach sportowych o dużych mocach i predkościach obrotowych par trących najważniejszym wskaźnikiem oleju jest wskaźnik lepkości im wyższy tym wieksza ochrona silnika , olej gęsty lepsza opchrona silnika na naciski powierzchniowe i siły tnące ale wieksze opory ruchu=straty w mocy , olej rzadki mniesza ochrona na siły tnące i naciski powierzchniowe lecz mniesze straty w mocy

 

Dlatego do mocno wysilonych silników zaleca sie oleje syntetyczne mają lepsze parametry i dłużej zachowują swoje właściwości w stosunku do 1/2syntetycznych i mineralnych , sumując Agip jak najbardziej do sporta

Edytowane przez mati27d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek nie pisze o gęstości a o lepkości a to nieco inny parametr. Zgadzam się z nim, że zgodnie z klasyfikacją SAE oleje należące do grupy XXW-60 mają bardzo wysoką lepkość w temperaturze pracy (w porównaniu do innych olejów np. z grupy XXW-40 lub XXW-30) , co w efekcie istotnie wpływa na przepływ oleju i odprowadzanie ciepła.

 

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrwa ale mi zamotaliście każdy co innego olej gęstszy, rzadki ja pitole .

 

chłopaki rozumiem ze to sporta na tor agip 10W60 jak najbardziej ok i lepszy niż 10W40 Castrola czy Motula bo ta wartośc za W czyli 40 i 60 ostanacza temparaturę pracy maksymalną? czy odpowiednia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Koledzy, nie można używać zamiennie pojęcia gęstość, lepkość.

 

2. Lepkość jest ściśle związana z temperaturą. Zależność jest odwrotnie proporcjonalna - im temp. wyższa tym lepkość niższa i odwrotnie. Lepkość jest miarą wewnętrznego oporu cieczy przed płynięciem, w okreslonej temperaturze. W branży olejowej najczęściej używa się lepkości kinematycznej.

 

Mądrzy ludzie już przed II wojną światowa wumyślili, że niezbędny jest jakiś wspólny mianownik (wspólna płaszczyzna) w celu porównania własności olejów silnikowych (i nie tylko, przekładniowych również) pod względem przydatności do użycia. W tym celu mądre stowarzyszenie SAE (Society od Automotive Engineers) wymyśliło swoją klasyfikację opartą na kodach osobno dla warunków zimowych (symbol z literą W, jak "winter"), oraz warunków letnich (bez literki W).

Jak koledzy już wcześniej napisali olej który spełnia zarówno warunki letnie jak i zimowe (wg. specyfikcji SAE) jest nazywany olejem wielosezonnowym. Oznacza się to przez podanie obu kodów rozdzielonych myślnikiem.

Kodów dla warunków zimowych jest 6 : 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W

Kodów dla warunków letnich jest 5 : 20, 30, 40, 50, 60

I tak olej letni ma oznaczenie np. SAE 50.

W dzisiejszych czasach dominują oleje wielosezonowe, aczkolwiek w sportach motorowych stosuje się jeszcze oleje sezonowe, ze względu na charakter i czas pracy - zwykle po 1 odcinku olej się spuszcza i wlewa nowy.

 

Wracając do meritum : porównanie własności olejów pod kątem przynależności do którejś z klas przeprowadza się w laboratorium badając następujące parametry :

 

Klasy zimowe ustalone są według następujących kryteriów:

-maksymalna lepkość, jaką osiągnąć może olej w danej minusowej temperaturze

-graniczna temperatura pompowalności

-minimalna lepkość w temperaturze 100°C

 

Klasy letnie ustalone są według następujących kryteriów:

-minimalna lepkość w temperaturze 100°C

-maksymalna lepkość w temperaturze 100°C

-minimalna lepkość w temperaturze 150°C i obciążeniu ścinającym równym 106/sec (HTHS)

 

W przypadku olejów sezonowych muszą być spełnione kryteria dotyczące części letniej i zimowej jednocześnie.

Mając powyższe dane zmierzone w labie przyporządkowuje sie odpowiednią klasę.

 

Co to oznacza w praktyce ?

Kody SAE nie mają bezpośredniego związku z temperaturą stosowania oleju - np. "0" nie oznacza, że maksymalnie do 0 st. C czy coś podobnego.

 

Kod klasy zimowej oznacza przydatność do stosowania w warunkach zimowych => im kod niższy tym lepiej się olej spisuje w warunakch zimowych (niższa lepkość w niskich temp., lepsze tłoczenie)

Kod klasy letniej oznacza przydatność do stosowania w warunkach letnich => im kod wyższy tym lepiej się olej spisuje w warunakch wysokich temp. otoczenia.

 

Wszystko to, co napisałem powyżej ma ścisły (pośredni lub bezpośredni) związek z lepkością - podstawowym parametrem każdego środka smarnego.

 

Jeśli są jeszcze jakieś pytania dotyczące tego tematu to chętnie odpowiem.

 

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ja zalałem moją Afrykę z 1991r. Przyjechała do mnie z Mineralnym Motulem 20W50. Zlałem, ten sezon przejeździłem na Agipie semi 15W50. Teraz wlałem 10W60 i mogę powiedzieć, że skrzynia o wiele ładniej pracuje, biegi wchodzą o wiele delikatniej.

 

Silnik po zmianie minerał-półsyntetyk-syntetyk nie wybuchł.

 

Na liczniku mam obecnie 64kkm, ale AT nie ma miejsca na setki tysięcy. Pewnie ma 164kkm. Albo i 264...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Koledzy, nie można używać zamiennie pojęcia gęstość, lepkość.

 

2. Lepkość jest ściśle związana z temperaturą. Zależność jest odwrotnie proporcjonalna - im temp. wyższa tym lepkość niższa i odwrotnie. Lepkość jest miarą wewnętrznego oporu cieczy przed płynięciem, w okreslonej temperaturze. W branży olejowej najczęściej używa się lepkości kinematycznej.

 

Mądrzy ludzie już przed II wojną światowa wumyślili, że niezbędny jest jakiś wspólny mianownik (wspólna płaszczyzna) w celu porównania własności olejów silnikowych (i nie tylko, przekładniowych również) pod względem przydatności do użycia. W tym celu mądre stowarzyszenie SAE (Society od Automotive Engineers) wymyśliło swoją klasyfikację opartą na kodach osobno dla warunków zimowych (symbol z literą W, jak "winter"), oraz warunków letnich (bez literki W).

Jak koledzy już wcześniej napisali olej który spełnia zarówno warunki letnie jak i zimowe (wg. specyfikcji SAE) jest nazywany olejem wielosezonnowym. Oznacza się to przez podanie obu kodów rozdzielonych myślnikiem.

Kodów dla warunków zimowych jest 6 : 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W

Kodów dla warunków letnich jest 5 : 20, 30, 40, 50, 60

I tak olej letni ma oznaczenie np. SAE 50.

W dzisiejszych czasach dominują oleje wielosezonowe, aczkolwiek w sportach motorowych stosuje się jeszcze oleje sezonowe, ze względu na charakter i czas pracy - zwykle po 1 odcinku olej się spuszcza i wlewa nowy.

 

Wracając do meritum : porównanie własności olejów pod kątem przynależności do którejś z klas przeprowadza się w laboratorium badając następujące parametry :

 

Klasy zimowe ustalone są według następujących kryteriów:

-maksymalna lepkość, jaką osiągnąć może olej w danej minusowej temperaturze

-graniczna temperatura pompowalności

-minimalna lepkość w temperaturze 100°C

 

Klasy letnie ustalone są według następujących kryteriów:

-minimalna lepkość w temperaturze 100°C

-maksymalna lepkość w temperaturze 100°C

-minimalna lepkość w temperaturze 150°C i obciążeniu ścinającym równym 106/sec (HTHS)

 

W przypadku olejów sezonowych muszą być spełnione kryteria dotyczące części letniej i zimowej jednocześnie.

Mając powyższe dane zmierzone w labie przyporządkowuje sie odpowiednią klasę.

 

Co to oznacza w praktyce ?

Kody SAE nie mają bezpośredniego związku z temperaturą stosowania oleju - np. "0" nie oznacza, że maksymalnie do 0 st. C czy coś podobnego.

 

Kod klasy zimowej oznacza przydatność do stosowania w warunkach zimowych => im kod niższy tym lepiej się olej spisuje w warunakch zimowych (niższa lepkość w niskich temp., lepsze tłoczenie)

Kod klasy letniej oznacza przydatność do stosowania w warunkach letnich => im kod wyższy tym lepiej się olej spisuje w warunakch wysokich temp. otoczenia.

 

Wszystko to, co napisałem powyżej ma ścisły (pośredni lub bezpośredni) związek z lepkością - podstawowym parametrem każdego środka smarnego.

 

Jeśli są jeszcze jakieś pytania dotyczące tego tematu to chętnie odpowiem.

 

J

 

czyli zgodnie z twoją teoria do nowym motocykli najlepiej lac olej 10W60!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do nowych motocykli należy stosować olej o parametrach rekomendowanych przez producenta silnika !

 

Klasyfikacja SAE to klasyfikacja lepkościowa (pozwalająca porównać oleje pod względem lepkości)

Oprócz niej istnieją też klacyfikacje jakościowe tj. API czy JASO (dla motorków), i każdy znajdzie w instrukcji swego pojazdu informację, jaki olej pod względem parametrów jakościowych należy stosować.

 

 

Kody ze wszystkich wspomnianych klasyfikacji są powszechnie stosowane przez producentów oliwy, tak że każdy chętny może dobrać właściwy, rekomendowany przez konstruktora. I tu dochodzimy do sedna : o tym jaki olej silnikowy ma być używany decyzja zapada już na etapie projektu silnika na desce kreślarskiej. Następnie przeprowadza się wiele godzin testów stanowiskowych i wreszcie testów drogowych, które potwierdzają (lub czasami nie) wcześniejsze założenia.

 

 

 

Dlatego jestem zdania, że pierwszą najważniejszą przesłanką w doborze oleju silnikowego powinny być zalecenia z serwisówki. Nie zaleca ona konkretnego producenta a jedynie normy jakościowe, które powinien spełniać olej. W naszej gestii jest zatem dobór właściwego oleju z szerokiej gamy produktów wielu producentów dostępnych na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

student, to jest temat szeroki jak rzeka.

Zalecenia producenta/konstruktora operają się na wielu założeniach. Jednym z nich jest ekonomia eksploatacji. Dlatego często rekomenduje się środki smarne z "niższej półki", ale zawsze po przetestowaniu. W oparciu o założenia konstrukcyjne oraz wyniki testów podaje się przebiegi między wymianami. I tu zakłada się pewna tolerancję na

- sposób eksploatacji pojazdu w czasie owego przebiegu (katowanie, jazda miejska czy długie spokojne przebiegi),

- czystość i jakość paliwa,

- itp.

 

W efekcie rekomendacje to zawsze pewien kompromis, a okres pracy jest tak wyliczony, aby nawet przy skrajnie niekorzystnych warunkach pracy jednostki dało sie go pokonać, bez nadmiernrgo zużycia silnika.

 

Jeśli chcesz stosować olej o innej lepkości niż rekomendowany to robisz to na swoje ryzyko. innymi słowy - przeprowadzasz próby drogowe tyle że na własny koszt i użytek. Czy to ma sens ?

Wg. mnie tak, o ile posiada się sporą wiedzę na ten temat a każdy przypadek (każdą konstrukcję) należy rozpatrywać osobno.

Temat przypomina inny wątek z naszego forum : czy lać PB95 czy PB98 do motocykla ? I jakie mamy z tego korzyści (o ile w ogóle) ? Producent pojazdu przecież wyraźnie podaje jakie paliwo należy tankować :icon_biggrin:

 

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o paliwo to jasno wynikało z wielu prównań że najlepsze sa (podnoszą moc silnika)

V-Power Racing

BP Ultimate 98

 

a reszta to jeden rodzaj

 

 

dobra jak z tym olejem lac 10W60 czy 10W40

 

w instrukcji jest napisane że suzuki rekomenduje 10W40 ale jak nie ma to trzeba zerknąc na tabelke w której jest np 10W50 wiec ja wlewam 10W60 Agip:D

tak samo jak z plynem hamulcowym rekomenduja DOT4 a wszyscy leja 5.1 wiec do sportow na tor 10W60 wedlug mnie

Edytowane przez tra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w instrukcji jest napisane że suzuki rekomenduje 10W40 ale jak nie ma to trzeba zerknąc na tabelke w której jest np 10W50 wiec ja wlewam 10W60 Agip:D

tak samo jak z plynem hamulcowym rekomenduja DOT4 a wszyscy leja 5.1 wiec do sportow na tor 10W60 wedlug mnie

ja zrozumiałem to tak :icon_mrgreen:

jeśli zależy Ci na jak najlepszych osiągach/mocy to 10w40, jeśli na ochronie silnika to 10w50 ewentualnie w skrajnie wysokich temperaturach 10w60

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm a jak wpływa olej na moc/osiągi bo ja niestety niewiem. wydaje mi się że lepszą ochronę motocykla daje olej 10W60 jeśli motor jest kręcony pod czerwone pole na torze a temparatura otoczenia jest +20 lub +30 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nei kierowałem mocą, bo to nie o to chodzi. W moim przypadku miałem pewne podejrzenia co do kondycji oleju w wyższych temperaturach, kiedy to podczas jazdy w lesie na pierwszych dwóch biegach płyn chłodzący utrzymywał temperaturę niewiele poniżej czerwonej kreski. Myślę, ze ta setka na tysiąc jest spowodowana właśnie pogorszeniem właściwości mazidła w wysokich temperaturach. W mieście na 15W50 semi było góra 40ml na tysiąc. Teraz jest 10W60, zobaczymy jak to będzie. W tej (obecnej dzisiejszej) temperaturze silnik się nie przegrzewa. I tak w sumie mało się jeździ, więc na prawdziwe odczyty konsumpcji trzeba będzie poczekać. Jak ktoś będzie ciekaw efektów to mogę się podzielić.

 

No chyba, że ten pomineralowy silnik wybuchnie, albo wypłucze mi nagar i cały silnik zacznie się pocić blablabla...

 

Najlepszego.

Edytowane przez wieczny student
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm a jak wpływa olej na moc/osiągi bo ja niestety niewiem. wydaje mi się że lepszą ochronę motocykla daje olej 10W60 jeśli motor jest kręcony pod czerwone pole na torze a temparatura otoczenia jest +20 lub +30 stopni.

 

niech ktoś odpowie na moje pytanie:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...