jacekj Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 puki co nie ma żadnych oficjalnych informacji o potencjalnym następcy DL1000. Są różne spekulacje ale nic konkretnego. A te spekulacje to raczej takie gadanie jak przekupek na bazarze.A szkoda DL 1000 bo to naprawdę super motorek. Niczego mu nie brak a jeszcze i konkurencję wyprzedza pod wieloma wzglądami. no chyba że rzeczywiście chodzi o normy emisji ???? Tak więc potencjalni chętni nie czekajcie tylko brać co jest jeszcze w ofercie na ten rok. Na szczęście jest też bogata oferta na rynku używek - za dobre pieniądze dostaniesz "przyjaciela" na całe życie. J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOLIAT Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Jednakże żal będzie jeśli zakończą produkcję Dużego Stroma bo naprawdę zacny to motocykl.. tzn... z tego co usłyszałem o przedstawiciela to nie ma być zupełny koniec "Dużego"... Suzuki coś przygotowywuje za niego ale oczywiście nic na razie nie może powiedzieć... Ale taki mit, ze jak nie ma litra, to nie motocykl. Zobacz testy porownawcze, w swojej klasie DL 650 to najlepszy motocykl. A jeżeli chodzi o mnie to przyznaję się wysoki sądzie... WINNY... Jestem uzależniony od dużych motocykli... Muszę czuć respekt przed maszynką na której siedzę... Zaczynałem od 1100 i nie zamierzam tego zmieniać.. Choć DL 1000 jest ciężki i czasem "tylko" nie poręczny... Kocham duże i tyla... Jak dla mnie to nie mit to fakt bez litra (nie tylko pojemności hi hi hi....) nie pojedziem... :crossy: POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekj Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 ... Choć DL 1000 jest ciężki i czasem "tylko" nie poręczny... Kocham duże i tyla... :crossy: sorka wielka ale w żadnym wypadku się nie zgodzę z przedmówcą i zarazem autorem wątku : DL 1000 nie jest ani ciężki ani nieporęczny :buttrock: ! wystarczy porównać suche liczby i okaże się, że DL1000 ma wagę jak wiele innych 6-setek !!! :clap: Co do poręczności to już jest spore pole do subiektywnych ocen ale i tak wypada bardzo dobrze. Tak czy owak ten litr pojemności, zamknięty w konstrukcji V-Strom'a daje masę radochy i jest praktycznie bezawaryjny. Można go jeszcze tuningować jak podpowiada Cabaniero ale i bez tego dla tych co kochają DUŻE MOTORKI może być spełnienim marzeń. :biggrin: J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 (edytowane) sorka wielka ale w żadnym wypadku się nie zgodzę z przedmówcą i zarazem autorem wątku : DL 1000 nie jest ani ciężki ani nieporęczny :buttrock: ! wystarczy porównać suche liczby i okaże się, że DL1000 ma wagę jak wiele innych 6-setek !!! :crossy: Co do poręczności to już jest spore pole do subiektywnych ocen ale i tak wypada bardzo dobrze. Tak czy owak ten litr pojemności, zamknięty w konstrukcji V-Strom'a daje masę radochy i jest praktycznie bezawaryjny. Można go jeszcze tuningować jak podpowiada Cabaniero ale i bez tego dla tych co kochają DUŻE MOTORKI może być spełnienim marzeń. :biggrin: J Podpisuję się pod tym obiema rękami... wystarczy porównać chociażby masę bezpośredniego konkurenta DLa czyli Hondy Varadero i okaże się że DL jest ok. 20 kg lżejszy co bezpośrednio przekłada się na możliwości manewrowania zwłaszcza przy małych prędkościach i poręczność. Edytowane 10 Lutego 2008 przez cabaniero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuu_ktm Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Witam. Od zeszłego roku mam VStroma 1000. Co prawda dopiero wczoraj pojeździłem bo wcześniej zima była, ale już po około 180 km stwierdzam, że to jest to i jestem pewien, że przez parę lat go nie sprzedam. Nie sprawdziłem jeszcze spalania, ale z tego co czytałem nie jest ono zbyt wielkie.Mam tylko pytanie do posiadaczy. Mój jest z 2004 roku, na 6stym biegu wyświetla mi się na LCD oznaczenie "0/D". Czy wie ktoś co to znaczy? Wydedukowałem, że to chyba oznaczenie, że to już ostatni bieg, ale czy trafnie? pozdrawiam krzychuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekj Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Nie jestem do końca pewien ale to chyba oznacza "OVER DRIVE" czyli nadbieg. Generalnie to dla Ciebie informacja, że jesteś na 6-tce. Miłego śmigania. Gratuluję nabytku. Mój też jest z 2004 roku. J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 I mój :banghead: Na ten rok Suzuki zapodało DL owi nowe zegary i poprawiony kosz sprzęgłowy no i kilka drobnych zmian w elektryce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuu_ktm Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 To już wiem, że od K4 DL ma ładniejsze zegary, i mocniejszy kosz sprzęgłowy, co do zmian w elektryce to nic nie wiem. Czyli dobrze wydedukowałem, a już się martwiłem co to może być, bo przy prędkości 120km/h wzwyż dopiero to zauważyłem i myślałem, że coś nie tak. Tak na marginesie: jakie macie przebiegi? Mój ma około 22tys chyba. No i ile km przejedziecie na zbiorniku i ile ma rezerwa? Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikodem Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Szkoda, że wycofany z produkcji szczególnie na naszych " przejściowych " drogach motocykl idealny. A jak już będą autostrady to się pomyśli nad zmianą :icon_twisted:) Póki co -większa zębatka do tyłu i jeździmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Mojemu stuknie na dniach 25tys km ...ale jeszcze jakoś nie sprawdzałem ile zrobię na zbiorniku ... w książce serwisowej nie pamiętam dokładnie ...musiałbym sprawdzić...ale zdaje się że jak pali się ostatnia kreska wyświetlacza poziomu paliwa na czarno...to jest do przejechania około 50 km...a jak zacznie migać to chyba ok 30 km... no ale tak strzelam...jak będę w u siebie w domu to sprawdzę dokładnie co tam piszą. W swoim w zeszłą środę wstawiłem progresywne sprężyny Hyperpro i olej 10W ... (oryginalnie zestrojony przedni widelec w stanie jakim opuszcza fabrykę to dziadostwo) .. i bardzo jestem zadowolony z efektów tej zmiany ... nareszcie nierówności są wybierane i tłumione a nie przenoszone na kierownik.. precyzja prowadzenia po nierównych nawierzchniach zdecydowanie się poprawiła... teraz to naprawdę inny motocykl... Jeszcze tylko POwerCommander co by silnik ciągnął równo od samego dołu bez niepotrzebnych wibracji i telepania do 4 tys. i moto prawie szyte na miarę ... i pewnie zostanie u mnie na dłużej... bo nie wierzę że zrobią u nas drogi odpowiadające standardom europejskim... Osobiście zawsze byłem zwolennikiem motocykli sportowych...i kilka już przewinęło się przez moje łapy, ale w naszych warunkach drogowych nie da się czerpać tej frajdy którą można tylko poczuć na równych i krętych drogach..dlatego DL (KLV) to jak na nasze warunki najlepszy kompromis pomiędzy osiągami i użytecznością w codziennej eksploatacji...a i wygodnie można wyskoczyć na drugi koniec kontynentu jak się komuś zamarzy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOLIAT Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 sorka wielka ale w żadnym wypadku się nie zgodzę z przedmówcą i zarazem autorem wątku : DL 1000 nie jest ani ciężki ani nieporęczny ;) ! wystarczy porównać suche liczby i okaże się, że DL1000 ma wagę jak wiele innych 6-setek !!! :clap: Co do poręczności to już jest spore pole do subiektywnych ocen ale i tak wypada bardzo dobrze. Jeżeli o mnie chodzi to tylko woda na młyn dla mojej kocepcji dużego DL... Może źle się wyraziłem we wcześniejszym wpisie... Chodziło mnie o to że takie panują opinie o nim, że nie poręczny i tak dalej... Jeżeli chodzi o mnie to jest to motocykl spełniający moje wymagania powiedzmy w 90%... A to bardzo dużo... szczególnie że tu na forum widzę że coś z tymi pozostałymi 10% da się zrobić... Także ja jestem jak najbardziej za (a nawet przeciw)... Dla mnie akurat to co inni w nim widzą jako wady ja odbieram jako zalety... PO PROSTU DUŻE JEST PIĘKNE!!!!!! P.S. Super że rozgożała dyskusja... choć trochę odbiegła od tematu... ale tylko trochę bo dyskutujemy o motocyklach.. a ztego co pamiętam to forum o motocyklach... POZDRO ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuu_ktm Opublikowano 10 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2008 Mojemu stuknie na dniach 25tys km ...ale jeszcze jakoś nie sprawdzałem ile zrobię na zbiorniku ... w książce serwisowej nie pamiętam dokładnie ...musiałbym sprawdzić...ale zdaje się że jak pali się ostatnia kreska wyświetlacza poziomu paliwa na czarno...to jest do przejechania około 50 km...a jak zacznie migać to chyba ok 30 km... no ale tak strzelam...jak będę w u siebie w domu to sprawdzę dokładnie co tam piszą. W swoim w zeszłą środę wstawiłem progresywne sprężyny Hyperpro i olej 10W ... (oryginalnie zestrojony przedni widelec w stanie jakim opuszcza fabrykę to dziadostwo) .. i bardzo jestem zadowolony z efektów tej zmiany ... nareszcie nierówności są wybierane i tłumione a nie przenoszone na kierownik.. precyzja prowadzenia po nierównych nawierzchniach zdecydowanie się poprawiła... teraz to naprawdę inny motocykl... Jeszcze tylko POwerCommander co by silnik ciągnął równo od samego dołu bez niepotrzebnych wibracji i telepania do 4 tys. i moto prawie szyte na miarę ... Ja niestety nie mam książki serwisowej do mojego, nawet obcojęzycznej. Niemiec wysłał mi po zakupie do domu drugi kluczyk ale książki nie znalazł:/ Może ktoś gdzieś znalazł w necie, najlepsza by byłą po polsku, ale niekoniecznie.Odnośnie spalania miałem praktycznie pełen zbiornik, przejechałem ok. 180 km i miga mi rezerwa i pali się ostatnia kreska wyświetlacza. Tak szybko by wciągnął tyle paliwa? Co prawda jazda mieszana, przeciąganie na biegach, itd.Zastanawiałem się nad tą nierówną pracą do 4tys., może z czasem dokupię PC, ale przeraża mnie wizyta na hamowni, w okolicy nigdzie nie znam serwisu, który posiada hamownię i jest w stanie przygotować mapę zapłonu pod PC.Co do przedniego zawieszenia nie zauważyłem jeszcze niedociągnięć, ale może z czasem.. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mar95 Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 (edytowane) Odnośnie spalania miałem praktycznie pełen zbiornik, przejechałem ok. 180 km i miga mi rezerwa i pali się ostatnia kreska wyświetlacza. Tak szybko by wciągnął tyle paliwa? Co prawda jazda mieszana, przeciąganie na biegach, itd. Ja dawno nie robiłem żadnej dłuzszej trasy...ale - o ile dobrze pamiętam to do błyskania kontrolki w trasie robiłem jakieś 300-310km, rezerwy na jeszcze conajmniej 20-25 km...choć nigdy nie zaryzykowałem pchania :clap: Ale polecam DL-a...mój to miłość od pierwszego wsiadania :icon_razz: o porzuciłem dla niego cruisera :D M. Edytowane 12 Lutego 2008 przez mar95 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 Podpisuję się pod tym obiema rękami... wystarczy porównać chociażby masę bezpośredniego konkurenta DLa czyli Hondy Varadero i okaże się że DL jest ok. 20 kg lżejszy co bezpośrednio przekłada się na możliwości manewrowania zwłaszcza przy małych prędkościach i poręczność. porównywanie suchych danych jest tu nie do końca trafne, ze względu na to, że Wajadro jest też dużo większe od Sztormika i nieco pakowniejsze. Oczywiście przekłada się to na poręczność przy mniejszych prędkościach, ale również na wygodę, pozycję za kierownicą i parę innych drobiazgów :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 11 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2008 (edytowane) porównywanie suchych danych jest tu nie do końca trafne, ze względu na to, że Wajadro jest też dużo większe od Sztormika i nieco pakowniejsze. Oczywiście przekłada się to na poręczność przy mniejszych prędkościach, ale również na wygodę, pozycję za kierownicą i parę innych drobiazgów :icon_twisted: Porównanie suchych danych w tym wypadku jest trafione.... o ile swojego KLV ła przetaczam jak chcę, o tyle z Viadrem kolegi juz nie było tak łatwo... i trzeba kawał chłopa żeby pewnie manewrować tym motocyklem gdzieś na parkingu albo w garażu a zwłaszcza na luźnej nawierzchni albo mokrej trawie.. ... za to Viadro ma większą owiewkę ..co daje lepszą ochronę przed wiatrem...a pozycja i ładowność jest bardzo podobna... (203 kg DL i 201 kg Viadro)nawet DL chyba jest w stanie więcej klamotów pomieścić z tej przyczyny że w załadowanym Viadrze tylny amor szybko mówi dość i po prostu dobija... no ale to w starszych rocznikach .. teraz chyba jest ok. .. na pewno Viadro ma bardziej komfortowo zestrojone zawieszenia , lepiej oddaje moc na niskich obrotach...no i ma lepsze heble... no i tylko w tych aspektach ma przewagę nad DLem.. ale kilkanaście stówek zainwestowanych w Power Commander , progresywne sprężyny, przewody w stalowym oplocie i deflektor na szybę spowodują że DL w niczym nie będzie gorszy od Viadra... a z racji na niższą masę (237 DL i 276 Viadro.. obydwa z paliwem) w wielu aspektach będzie miał nad Honda przewagę. Minus tylko taki ..jeśli można to nazwać minusem... że to zawsze będzie Suzuki (Kawasaki) a nie Honda. Co do spalania to w artykule w Motocyklu podają że teoretyczny zasięg Stroma to 407 km.. Viadro 455 km (zbiornik paliwa DL 22 l w tym 5 l rezerwy .. Viadro 25 l)przy 130 km/h spalał 6,3 l Honda Varadero 6,4lśrednie szosowe 5,4 l Viadro 5,5lw teście Motocykla wyszło im DL 7,5 l Viadro 7,1 Edytowane 11 Lutego 2008 przez cabaniero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.