enZo Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 nom... profanacja jakby nie patrzyl. Wez teraz zrob stopala z abs-em... :icon_mrgreen: albo spal gume czy postaw na kolo jak wladuja jeszcze ASCabs jest dla mientkich siurkow :crossy: Dokładnie, druga sprawa wyobraźdie sobie że ktoś na pierwsze moto np. kupuję GS 500 z ABSem i śmiga nim np. przez dwa lata bez problemów i dzwona, aż pewnego pięknego dnia ABS przestaje działać np. z powodu awarii czujnika co się często zdaża nawet w autach i wtedy układ działa jak zwykły. Przestało mu działać i akurat zaczeło padać, gość nie mając pojęcia jak się hamuje bez ABSu wciska hebel jak tepak i gleba murowana bo on nawet nie będzie wiedział co to granica poślizgu i jaki odruch trzeba mieć wyrobiony żeby uniknąć gleby. Poprostu to uwstecznia umiejętności i oducza myślenia. Podobna sytuacja gdybym ja np. jeżdzę moto bez ABSu a kolega z ABSem, w życiu nie dał bym mu polatać swoim sprzętem ciągle myśląc że zgruzuję sprzęta przy byle głupim hamowaniu bo on się ty martwić nie musi bo ma ABS. ABS dla miękich siurków :biggrin: :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coolargol Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 No właśnie, i nie chcę widzieć tego wszystkiego w typowo sportowych maszynach, bo to tylko odbiera przyjemność z jazdy. Choppery, cruisery, turystyki proszę bardzo, ale do R1,CBR 1000,GSX-R czy 1098 nigdy nie powinni tego wsadzać, bo jak ktoś decyduję się na takie moto to chyba wie co robi i kupuję to właśnie dla emocji i adrenaliny a nie bezpieczeństwa. A jak nie wie to mogiła i tyle. STOP ABS W SPORTOWYCH MOTO!!!! :icon_twisted: Ok, to typowo sportowe maszyny tylko na typowo sportowych drogach, co Ty na to?Bo szukanie adrenaliny (czesto stwarzanie zagrozenia dla innych, patrz filmy z wypadkami na youtube) na drogach publicznych to troche nie fair, nie sadzisz? Jak slusznie zauwazyles chyba wie co robi. Zwlaszcza jako pierwsze powazne moto w zyciu. Przestało mu działać i akurat zaczeło padać, gość nie mając pojęcia jak się hamuje bez ABSu wciska hebel jak tepak i gleba murowana bo on nawet nie będzie wiedział co to granica poślizgu i jaki odruch trzeba mieć wyrobiony żeby uniknąć gleby. Poprostu to uwstecznia umiejętności i oducza myślenia. Co Ty nie powiesz? ABS oducza nawykow? Otoz kiedy zaczynam czuc dzialanie absu moge reagowac tak jak bez, czyli odpuscic troche heble itp, za to mam ten konfort ze nie blokuje kol. Ostatecznie do treningow moge wylaczyc system i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ok, to typowo sportowe maszyny tylko na typowo sportowych drogach, co Ty na to?Bo szukanie adrenaliny (czesto stwarzanie zagrozenia dla innych, patrz filmy z wypadkami na youtube) na drogach publicznych to troche nie fair, nie sadzisz? Jak slusznie zauwazyles chyba wie co robi. Zwlaszcza jako pierwsze powazne moto w zyciu.Co Ty nie powiesz? ABS oducza nawykow? Otoz kiedy zaczynam czuc dzialanie absu moge reagowac tak jak bez, czyli odpuscic troche heble itp, za to mam ten konfort ze nie blokuje kol. Ostatecznie do treningow moge wylaczyc system i po sprawie. Jak już czujesz działanie ABSu to w moto bez ABSu już byś dawno leżał, ABS popuszcza koło tuż po zblokowaniu z duża częstotliwośiią, jak poczujesz uślizg przedniego koła to masz dosłownie ułamek sekundy żeby póścić hebel i nie mów mi że nauczysz się tego wyczucia "ułamka sekndy" jak już ci klamka "kopie" z ABSem. Pozatym nie musisz się spieszyć jak z tym puszczaniem klamki to się nie spieszysz bo wież że i tak się nic nie stanie. To trzeba poprostu wyćwiczyć tak jak przeciwskręt. W sytuacji "podbramkowej" mózg powiela wyćwiczone czynności a nie myśli, a napewno jeżdząc z ABSem nie bedzie ci powielał nagłego odpuszczania klamki po zblokowaniu koła. Nie nie tylko na sportowych drogach. To jak się boisz że jakiś wariat na Ciebie wpadnie to lepiej sieć w domu to napewno będzie bezpiecznie. Najlepiej jak by wszystkie pojazdy miały w pizdu ograniczników, i po włączeniu silnika same przepisowo by dowoziły namiejsce tak? Bo odnoszę wrazenie że powoli do tego zmierza motoryzacja? Jest mnóstwo ludzi którzy jadąc gdzieś chcieli by się czuć jak w domu na kanapie przed telegizorem, cicho, bezpiecznie, żeby muzyczka grała,a zamiast filmu w TV wyświetla się poprostu droga. I to są właśnie zwolenjnicy ABS<ESP<EBV<ASR i innego ścierwa montowanego coraz częściej w czym popadnie. Zamiast siedzieć przed teloewizorem lub w niedzielę jechać z rodzinką na zakupy do marketu proponuję by ruszyli dupy na jakiś plac i poćwiczyli a nie wydawali mnóstwo kasy w systemy myślące za nich :icon_razz: Nic nie zastąpi umiejętności i praktyki oraz zdrowego rozsądku, myślenia i co równie ważne przyjemności prowadzenia bo chyba głównie po to się kupuję moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ok, to typowo sportowe maszyny tylko na typowo sportowych drogach, co Ty na to?[...]Jestem ZA!Zamiast siedzieć przed teloewizorem lub w niedzielę jechać z rodzinką na zakupy do marketu proponuję by ruszyli dupy na jakiś plac i poćwiczyli a nie wydawali mnóstwo kasy w systemy myślące za nich :icon_razz: Znajdź mi taki plac. Będę wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Off topa robimy. Jak nie plac to kawałek mało uczęszczanej drogi z dobrą nawierzchnią, nie wierzę że nie znajdziesz, u nas dużo dróg na okolicznych wioskach wyremontowanych i można spokojenie znaleść pas ładnego nowego asfaltu na jakimś polu co puszka przejeżdza raz na pół godziny. Ale po co się męczyć, lepiej poglądać "taniec z gwiazdami" z żonką niż się bujać na moto w poszukiwaniu jakiegoś miejsca do treningu? Ile kosztuję ABS?? 2 , 3 tyz zł? Penie nie jedna szkoła doskonalenia techniki jazdy zrobiła by z niejednego niezłego kierowcę za tą cenę. Ale po co się męczyć? Lepiej zapłacić i pozowlić elektronice robić swoje zamiast główkować i ćwiczyć :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Chciałbym tylko zauważyć że ucieczka autostradą zazwyczaj tak właśnie się kończy. Więc jeśli nie w ten to przywalił by w następny samochód w podobnej sytuacji. No chyba że by sie opamiętał i zwolnił, zjechał, co kolwiek... To wszystko w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit373 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ile kosztuję ABS?? 2 , 3 tyz zł? Penie nie jedna szkoła doskonalenia techniki jazdy zrobiła by z niejednego niezłego kierowcę za tą cenę. Ale po co się męczyć? Lepiej zapłacić i pozowlić elektronice robić swoje zamiast główkować i ćwiczyć :) tak się składa, że mam moto z ABS i nie żałuję no bo czego? nie jest to moje pierwsze moto, raczej -naste i ponad 100 tys km w siodle..ale do czego zmierzam? ABS jest systemem zwiększającym bezpieczeństwo na drodze, więc wg twoje toku rozumowania, po co w motocyklu szeroki laczek, który zwiększa przyczepność i bezpieczeństwo? lepiej jeździć na wąskich tak, żeby każdy się nauczył techniki.Po co w motocyklu lepsze reflektory? skoro można używać takich z WSK (nic im nie ujmując), przecież też są dopuszczone do ruchu, a że widoczność gorsza - niech motocyklista wytęża wzrok i koduje w mózgu, że zawsze może wyskoczyć coś z niedoświetlonego pobocza...Wymieniać dalej?Technika idzie do przodu, a my wraz z nią.A dlaczego nie ma ABS w sporcie? dlatego, że tam przede wszystkim jest rywalizacja kierowców, co to za wyścig, gdzie komputer by sterował całym pojazdem? ktoś by to oglądał i się podniecał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MTBlackbird Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Po prostej każdy umie szybko jechać , tylko jeszcze trzeba to robić z głową :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coolargol Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Jak już czujesz działanie ABSu to w moto bez ABSu już byś dawno leżał, ABS popuszcza koło tuż po zblokowaniu z duża częstotliwośiią, jak poczujesz uślizg przedniego koła to masz dosłownie ułamek sekundy żeby póścić hebel i nie mów mi że nauczysz się tego wyczucia "ułamka sekndy" jak już ci klamka "kopie" z ABSem. Pozatym nie musisz się spieszyć jak z tym puszczaniem klamki to się nie spieszysz bo wież że i tak się nic nie stanie. To trzeba poprostu wyćwiczyć tak jak przeciwskręt. W sytuacji "podbramkowej" mózg powiela wyćwiczone czynności a nie myśli, a napewno jeżdząc z ABSem nie bedzie ci powielał nagłego odpuszczania klamki po zblokowaniu koła. Nie nie tylko na sportowych drogach. To jak się boisz że jakiś wariat na Ciebie wpadnie to lepiej sieć w domu to napewno będzie bezpiecznie. Najlepiej jak by wszystkie pojazdy miały w pizdu ograniczników, i po włączeniu silnika same przepisowo by dowoziły namiejsce tak? Bo odnoszę wrazenie że powoli do tego zmierza motoryzacja?Jest mnóstwo ludzi którzy jadąc gdzieś chcieli by się czuć jak w domu na kanapie przed telegizorem, cicho, bezpiecznie, żeby muzyczka grała,a zamiast filmu w TV wyświetla się poprostu droga. I to są właśnie zwolenjnicy ABS<ESP<EBV<ASR i innego ścierwa montowanego coraz częściej w czym popadnie. Zamiast siedzieć przed teloewizorem lub w niedzielę jechać z rodzinką na zakupy do marketu proponuję by ruszyli dupy na jakiś plac i poćwiczyli a nie wydawali mnóstwo kasy w systemy myślące za nich :D Nic nie zastąpi umiejętności i praktyki oraz zdrowego rozsądku, myślenia i co równie ważne przyjemności prowadzenia bo chyba głównie po to się kupuję moto. Strasznie duzo tu agresywnych aluzji, egoizmu, nietolerancji i bledow ortograficznych. Az sie nie chce odpisywac... :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Litrus Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 hmm turystyczne sprzety owszem, w sportach nie powinny miec miejsca takie udoskonalenia.Czytalem ze maja wprowadzic zakaz ESP w formule 1... Wtedy dopiero okaze sie ktory jest najlepszy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 (edytowane) W MotoGP chyba jest kontrola trakcji?No, od 2008 w F1 nie będzie ESP. Edytowane 5 Grudnia 2007 przez tmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuT Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 W MotoGP chyba jest kontrola trakcji? jest. i pewnie dzieki temu tak ladnie driftuja i nie fikaja przy tym highside'ów zbyt czesto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 mm turystyczne sprzety owszem, w sportach nie powinny miec miejsca takie udoskonalenia. Czemu? Czym poprzesz swoją odważną jak na wiek tezę? Lepiej się rozwalić na ulicy ale jeździć prawdziwym sportem bez pomocy niż ocalić dupę właśnie poprzez nowoczesne wspomagacze? Co innego zawodowstwo i wyścigi, ale to całkiem inna bajka i ograniczenia mają tutaj na celu wyrównać walkę a nie wpływać negatywnie na bezpieczeństwo kierowców. Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekRR Opublikowano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2007 Technika idzie do przodu, a my wraz z nią.A dlaczego nie ma ABS w sporcie? dlatego, że tam przede wszystkim jest rywalizacja kierowców, co to za wyścig, gdzie komputer by sterował całym pojazdem? ktoś by to oglądał i się podniecał? Tak jest rywlizacja kierowcow, tylko czemu biegi np w F1 zmieniasz guzikami na kierownicy wartej kilkaset tys zl, silnikiem zupelnei steruje komputer. A ABSu brak? Moze dlatego ze co sie da zastapic elektronika to sie da ale wyczucia pojadu i doswiadczenia nie? Druga sprawa, ze nie kazdy je ma... Ogladalem niedawno program o BMW 330 z systemem, dzieki ktoremu po przejachani trasy auto zapamieta ja i drugi raz przejedzie ja same bez najmniejszej ingerencji kierowcy, czy Lexus, ktory sam zaparkuje.Tak jest, systemy bedpieczenstwa w motocyklach skierowane sa raczej do grupy tych turystycznych... Choc to klient decuduje i rzeczywiscie Swiat idzie na przodu.Czytalem o pomysle Kawasaki, ZX10R z kontrola trakcji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit373 Opublikowano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2007 Tak jest rywlizacja kierowcow, tylko czemu biegi np w F1 zmieniasz guzikami na kierownicy wartej kilkaset tys zl, silnikiem zupelnei steruje komputer. A ABSu brak? Moze dlatego ze co sie da zastapic elektronika to sie da ale wyczucia pojadu i doswiadczenia nie? bo f1 to trochę inna bajka. parę dobrych lat temu (chyba 1998) był zespół west mclaren mercedes i ich dwa wozy przez (prawie) cały sezon dublowały resztę zawodników. żadne ferrari, renault itp. nie miał szans. u bukmacherów nikt nie obstawiał bo za wygraną mclaren mercedesa nikt nie płacił. wyścigi stały się nudne bo wiadomo było kto wygra i to podajże wtedy FIA wprowadziła np. nacinane opony (żeby auta miały gorsze czasy) i inne udoskonalenia tylko po to, żeby inne teamy mogły konkurować z liderami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.