piórko Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Ja bym swoje kolano robiła na Skrze. Ale, mam nadzieję, że u Ciebie też będzie wszystko ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Na lewe kolano wydałem 8000 Euro, tyle kosztowała operacja za granicą, teraz prawe zrobię na NFZ, płacę składki i pie**ole. O ja pierdzielę, ale się dałeś wkręcić! Po co wydawać kupę kasy na operacje za granicą, skoro wszystko normalnie można zrobić w Polsce! Często nawet lepiej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrek Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 (edytowane) Nie wiem czy miał ktoś okazje, leczyć sie na wyspach np. w IRL, tam jest rzeżnia :ohmy: Edytowane 9 Listopada 2012 przez Syrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Jak masz najniższe ubezpieczenie - to rzeźnia. Jeśli stać Cię na wyższe składki, opiekę masz znaaacznie lepszą. I tak powinno być. Nie widzę powodu, dla którego z moich składek mam finansować leczenie tych, którym nie chce się pracować albo żydzą na składkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob-ER5 Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Gdyż mieszkałem za granicą i stać mnie było na to, i nawet tego nie poczułem. Po drugie takiej opieki medycznej jak w Skandynawii i Szwajcarii nie doświadczysz w Polsce.Dodałbym do tego jeszcze Francję- opieka i warunki mialem jak w luksusowym hotelu :) Więzadła to nie taka straszna sprawa- chciałbym pozrywać wszystkie wiezadła przy moim urazie kolana zamiast tego co mi się stało :(Musisz pamietać, że najwazniejsze to pożądna rehabilitacja i przede wszystkim przygotowanie mięśni przed operacją. Im więcej zrobisz przed, tym stosunkowo mniej pracy będziesz musiał włożyć po. Z tym wiąże się dobry- zazwyczaj prywatny rehabilitant- na NFZ nie licz, bo szkoda zdrowia. Mój polski lekarz stwirdził po 3 miesiacach, że już mi nie potrzeba rehabilitacji z NFZ, a ledwo chodziłem. Zmieniłem lekarza! Teraz jestem po 7 miesiacach bardzo intensywnej rehabilitacji, czeka mnie jeszcze 5-6 kolejnych do natepnej operacji(wyjęcia śrub i płytek), potem pewnie kolejne miesiące walki o sprawna nogę.Oczywiscie współczuję Ci operacji i mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrek Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 (edytowane) Jak masz najniższe ubezpieczenie - to rzeźnia. Jeśli stać Cię na wyższe składki, opiekę masz znaaacznie lepszą. I tak powinno być.Nie widzę powodu, dla którego z moich składek mam finansować leczenie tych, którym nie chce się pracować albo żydzą na składkach. Piórko, ubezpieczenie to ja mam mega dobre, ubezpieczalnia, pokrywa mi prawie, całkowity koszt operacji .Firma odprowadza skladke ok 1000euro rocznie na ubezpieczenie zdrowotne, mam możliwośc leczenia się w najlepszych szpitalach prywatnych itp. i wszystko prawie za free. Ja za opieke ich lekarzy dziękuje. Miałem się z nimi przyjemność spotkać i wiecej bym już nie chciał. Poziom opieki jest tu żenujocą niski, naprawde cięzko znaleśc dobrego lekarza. Irlandczykom uczyc się nie chce, dlatego lekarze są tu różno-kolorowi. Edytowane 12 Listopada 2012 przez Syrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 No to nie wiem. Mój wujek, który jest w UK od 78 roku na początku miał jakieś gówniane ubezpieczenie. Kiedy złamał nogę, 8 godzin czekal na rtg.Teraz, ubezpieczenie ma znacznie wyższe, pewnie wciąż nie takie jak najbogatsi Angole. Zachorował na nowotwór i opiekę/leczenie ma naprawdę jak należy. Ale być może w IRL po prostu brakuje dobrych lekarzy. Wiem, że swego czasu sporo polskich lekarzy tam wyjeżdżało, ale teraz wracają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rinas Opublikowano 27 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Szeregowy Juby żyje i ma się dobrze, po operacji oprócz tego że obcięli mu siurka i amputowali nie tą nogę co trzeba to wszystko OKEJ. :) Cytuj ...to nie motur, LECZ TWA BANIA ...WYMAGA... tuningowania!https://www.facebook.com/pawel.rinas.przybylski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hesuss Opublikowano 27 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 W temacie ortopedii jest jeszcze jeden specjalista dr. Podesek on robi w małej mieścinie Busko Zdrój, zjeżdżają do niego ludzie z całej polski, sportowców też robi. Mi składał biodro, dokładnie to miałem roztrzaskaną panewkę i biodro, zrobił to bez endoprotezy choć kwalifikowałem się do protezy, wśród lekarzy były czarne scenariusze, że nie będę mógł biegać zbytnio, skakać, kopać piłki itp. Teraz 10 lat po operacji noszę tam cały czas 4 śruby i nie odczuwam żadnych uporczywych dolegliwości, biegam, skakam a nawet robię przysiady ze sztangą z nie małym obciążeniem i trzyma się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mag.Śl Opublikowano 28 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Yubasku, szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę ! Słuchaj się lekarzy, nie uwiedź zbyt wielu pielęgniarek, wykonuj rozkazy rehabilitanta / tki a na wiosnę będziesz jak nowy :) Powodzenia. Cytuj "... zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji... " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.