Skocz do zawartości

Jakies kombi klasa średnia do 30 tys PLN


peter
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dla ciebie chlopcze Subaru Legacy to "wynalazek" ???

Moja spokojnie dobija do 400 tys przebiegu i mam ochote jeszcze 200 tys przejezdzic, to ze silnik jak dzwon to normalka, ale jezdze na oryginalnych amorach i wydechu - czy myslisz ze jakakolwiek Mazda cos takiego jest w stanie osiagnac ?

Tak czesci sa kosmicznie drogie i nie ma za wiele zamiennikow, ale samochod sie po prostu nie psuje.

To jest model 95 zrobiony w 94r, czyli stuknelo jej 13 lat. W tym czasie mialem 2 awarie - padl alternator i rozwulkanizowalo sie kolo napedu pasa napedzajacego osprzet silnika - to wszystko.

To ze wyglad ci sie nie podoba, to male piwo - na wygladzie sie nie jezdzi. Poza tym wyroznia sie z reszty japonczykow i niektorzy to lubia. Samochod jest niezwykle pakowny ( mam wersje wagon ), dosc wygodny i bardzo dobrze wyposazony.

Prowadzi sie lepiej niz samochody o 2 klasy drozsze, nie mowiac o jezdzie w ciezkich warunkach i w okresie zimowym. Jego jedyna dla mnie wada jest spory ciezar i zwiazane z tym spore zuzycie paliwa, poza tym jest za slabo wytlumiony w porownaniu do np BMW.

Nowa wersja Legacy GT to samochod na poziomie BMW 330 XI, tylko znacznie mniej zawodny.

No i oczywiscie nowy nie jest tani, choc dalej tanszy od BMW.

 

Adam M.

 

niebede sie sprzeczał ale jak juz wspomniałem sasiad ma i nazeka na niego ale jezdzi jak szalony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzilo mi o bardziej rzeczowe wypowiedzi a nie ze ktos cos slyszal, ktogos babcia/ stryjek/wojek cos mial itp...

od razu nasunelo mi sie na mysl kawasaki to padaki, suzuki same stuki, a honda obciaga :)

 

 

:)

Edytowane przez peter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. z własnego doświadczenia polecam mercedesa w124, co prawda auto starszej generacji ale bardzo komfortowe, pojemne i dość bezawaryjne. mam takiego z 1989 roku ale z twoim budzetem kupisz coś z końca produkcji. uważam że jest to idealne kombi, po złożeniu siedzeń mieści się bez problemu arkusz blachy 2m, auto wytrzymuje duże przebiegi (nawet na naszych drogach), moje ma juz ponad 800 tyś i nie było większych problemów, wystarczy że dba się o auto i dokonuje koniecznych napraw na bierząco i na odpowiednich jakościowo częściach. czy ci się spodoba, kwestia gustu, jest duży wybór silników i opcji wyposażenia (moj ma 230 (136 koni) i nie ma rewelacji ale w zupełnośći wystarcza do sprawnego przemieszczania się, mam webasto, elektrykę, klimę - nie było awarii, auto jest w rodzinie od 1997, kupione w niemczech z przebiegiem 140 tyś), a i części zamienne są dość tanie. pod warunkiem znalezienia odpowiednio utrzymnej sztuki jest to bardzo bobre auto. odradzam natomiast w210 (okular) w wielkim skrócie - tragedia. pozdr

Edytowane przez letek

owca-czarna.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Qóba: z tym fordem to żadne pierdolenie, tylko kumpel miał fokusa i blachę naprawdę totalnie rudy zjadał. I do tego części drogie. Nie napisałem, że się coś notorycznie psuło :D

 

Peter: żadne francuzy, fiaty (chociaż ich awaryjność też jest mocno przesadzona) czy fordy i inne wynalazki. Nie chcesz się władować na minę to bierz niemieckie, zwłaszcza VW albo Skody. Jeździłem trochę Octą 1.9tdi w kombiaku i złego słowa nie mogę powiedzieć. Duży, wygodny, oszczędny, tani w eksploatacji, a do tego nie rzuca się w oczy. Naprawdę polecam!

 

I pozdrawiam :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Peter: żadne francuzy, fiaty (chociaż ich awaryjność też jest mocno przesadzona) czy fordy i inne wynalazki. Nie chcesz się władować na minę to bierz niemieckie, zwłaszcza VW albo Skody.

Tylko w Polsce ludzie uwazaja VW i jego klony za "nadsamochod". Nawet w Niemczech ma on duza gorsza opinie od praktycznie wszystkich japoncow. No ale Polska to dziwny kraj....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupujecie skatowane gowno z nieznana przeszloscia to tak jest. Dziwne, ze u mnie w domu sa 2 Renault i sie nie psuja, mielismy tez malucha i tez sie ku*wa nie psul. Wiec?

JAK DBASZ TAK MASZ!! To tyle w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja jestem w dokladnie tej samej sytuacji co kolega ktory pisal tego posta .. do konca roku "musze" kupic drugi samochód do domu bo żonka idzie do pracy po macieżyńskim ..

 

aktualnie mamy golfa III zagazowanego, sam go kupilem w niemczech jakies 4 lata temu.. w sumie to dziadzius bo z 92 roku ale jak kupilem go z ksiazka serwisowo tak od tamtej pory dalej go serwisuje w VW/Skoda, lecz częsci kupije sam. i jeżdzi cały czas bezawaryjnie ..

 

a wracając do tematu ... ja mam zaufanie do VW/Audi/Skoda, zresztą pracuje w firmie produjującej czesci miedzy innyni do VW i francujski lub fordowskich wynalazków .. to powiem wam że francuzi biorą wszystki jak leci .. byle taniej .. pierwsze zaczynamy produkcje a potem pytają sie o testy i jakieś badania ..

a VW jak klijent jest tak upierdliwy i męczący że aż k***wa boli jak trzeba z nimi coś załatwiam .. tzn .. mają strasznie wyśrubowane normy jakościowe .. i bardzo sie ich trzymają.. taki VW dla producenta cześći jest koszmarem ale jak popatrzysz na to co dostajesz jako klijent to można być zadowolony .. podobna sytuacja jest z Toyotą ..

 

Ja od początku biore pod uwage Passata kombi po liftingu (czyli po 2000) 1.9 TDI (115 lub 130 KM). Przez chwile myslalem od Volvo V70 ale sąsiad pracuje w serwisie Volvo i powiedzial żebym sie trzymał z daleka od volvo .. dotyczy sie to modeli które wyszły juz jak FORD kupil Volvo ... mówil ze cuda dzieją sie z tymi samochodami w porównaniu z tym co było przez przejęciem ..

 

Jak zresztą pisałęm, czas dla mnie tyka z kupunem Passacika .. zastanawiam sie na modelami

a) które są w polsce po komisach .. ale 98% to są sprowadzone z niemiec .. skupiam sie na tych z "zadeklarowaną" ksiażka serwisową .. bo teoretycznie po VIN-ie można sprawdzić czy ksiązka zgadza sie z tym co jest w systemie serwisowym VW .... ale niestety nie pozostają ogledziny samochodu i to co najważniejsze w TDi to sprawdzenie turbiny .. czy nie jest juz kaputt .. ...

b) jak nic nie znajde do 2 tygodni w połódniowej polsce to jeszcze znajomy jeździ do szwajcari po samochody to jest szansa że on coś znajdzie ...

c) w ostateczności pojade przed świetami do Holandii z firmą importującą samochody i tam jest podobno wielki plac gdzie można wybrać samochód .. pomagają z formalnościami ... ocenaniają na miejscu też stan techniczny wybranego samochodu .. to so info na świerzo .. musze troche pogrzebać w necie jakie mają opinie ..

 

ALE NAJWAZNIEJSZE JEST KTO I JAK JEŹDZIŁ DANYM SAMOCHODEM WCZEŚNIEJ .. nieważne jaka marka .. czy model .. mysle ze jakość wykonania (róznica miedzy róznymi Firmami) ma znaczenie dla długowieczności i bezawaryjności samochodu ... ja chce samochódz na conajmniej 5 lat wiec szukam odpowiednio dokładnie .. dla mnie kupno samochodu jak inwestycja ... ;)

 

pozdrawiam i życze udanych łowów

 

ps. sorka za błedy i literówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie chcesz się władować na minę to bierz niemieckie, zwłaszcza VW albo Skody. Jeździłem trochę Octą 1.9tdi w kombiaku i złego słowa nie mogę powiedzieć.

 

Moze zamiast bazowac na pojedynczych doswiadczeniach oprzec sie na testach TUva i ADACa? W nich ani VW ani Skoda nie blyszcza jako marki i nie wiem dlaczego w Polsce ciesza sie takim wzieciem, zwlaszcza VW. Ich dobra jakosc to mit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie to tylko japońskie technologie, polecam Toyotę Avensis gdyż miałem styczność z tym samochodem, co do ceny to się na pewno wyrobisz, nie kradną tka bardzo jak niemców, a więc i opłaty są mniejsze, zawieszenie jes bardzo wytrzymałem nie wspomnę już o silniku. Szczerze polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...