czak90 Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Podczas dzisiejszego latania rozsadziło mi dyfuzor :icon_mrgreen: jaka jest tego przyczyna? Czy jest sens spawać ? poniżej fotki...http://bikepics.com/pictures/1083259/http://bikepics.com/pictures/1083272/pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutek_rapier Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Mozna to zaspawac i bedzie chodził jak dawniej.Prawdopodobnie uderzył kamien w dyfuzor i pękł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Struna #28 Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 spokojnie mozesz zespawac dyfuzor i jezdzisz dalej pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czak90 Opublikowano 10 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Mozna to zaspawac i bedzie chodził jak dawniej.Prawdopodobnie uderzył kamien w dyfuzor i pękłkamień nie mógł uderzyć bo ten ubytek jest od strony silnika.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Po naprawie metodą spawania sprawdź świecę i gaźnik. Taka eksplozja w dyfuzorze to nadmiar niespalonej mieszanki paliwowo-powietrznej wyrzuconej z cylindra. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Bo to nie od strzału kamieniem. Materiał jest wyraźnie popękany, jakby przepalony. I do tego doszły wibracje. Po prostu dożył swych dni, jak rura w piecyku. Być może miał na to wpływ skład mieszanki: może przez dłuższy czas była uboga i za wysoka temperatura spalania.Ja bym tego raczej nie spawał. Jeśli już tak pęka, to generalnie materiał jest zmęczony życiem, i będzie działo się to ponownie w innym miejscu.Poza tym nie będzie w środku gładkiej powierzchni; to na pewno wpłynie na osiąganą moc. A przy tej pojemności dobry dyfuzor ma duuże znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutek_rapier Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 taaaaa... a jak masz zawalony wydech nagarem to wtedy jest gładka nawierzchnia nie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 (edytowane) Gutek..więcej wyobraźni..Jak wg Ciebie będzie wyglądało zaspawane wnętrze tego dyfuzora?? Wspawasz w wyrwę blaszkę "czoło do czoła" i będzie pięknie?? Czy może weźmiesz kawał blachy i naspawasz na tę dziurę?? Jak wtedy będzie wyglądał dyfuzor od wewnątrz??..O tę gładkość mi chodziło, o RÓWNY stożek w środku. A nie to, że jest nagar na ściankach. Pamiętaj, że spaliny nie tylko są wypychane przez dyfuzor, część również wraca. Nierówności wpływają ujemnie na ten cykl.Oczywiście, nie oznacza to, że motocykl nie będzie jeździł. Ale pogorszą się jego osiągi, co w przypadku sety może być odczuwalne.Poza tym, jeśli dyfuzor będzie już przepalony (przegrzany), to jego pospawanie graniczy z cudem - przerabiałem już taki temat. Jest wtedy kruchy i byle dotknięcie palnikiem/migiem, robi dziurę. Nie wiemy, w jakim stanie w tym przypadku jest blacha... P.S.A tak na marginesie. CZAK, zrobiło się zimno. Czy zmieniałeś nastawy gaźnika?? Edytowane 10 Listopada 2007 przez BartekJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Te nierówności momentalnie zasklepią sie nagarem i wnętrze będzie równe, a spawać też sie da tylko trzeba mieć czym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutek_rapier Opublikowano 10 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 nie takie rzeczy u nas sie spawało jezeli umie sie spawać niema zadnych wiekszych nierówności max 1mm odstawania wystarczy migomat i dobre ustawienie i gra fujara.Po drugie zapewniam cie ze zadnej róznicy nie odczujesz z powodu mniejszych nierówności. ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.