Nakaz jazdy na światłach

[czarny_wasik]

A ja jestem za jazdą na światłach cały rok. Pojazd na światłach czy w dzień czy w nocy, bardziej się rzuca w oczy, jest nieco lepiej widoczny i tyle.

I co z tego? Czy dzięki temu wzrosło bezpieczeństwo?

Wódka na ten przykład wpływa dobrze na krążenie.

Edytowane 4 Września 2011 przez czarny_wasik

[czarny_wasik]

A jaka ilość?

Seta dziennie.

[ks-rider]

Seta dziennie.

 

 

Nie klam :icon_mrgreen: , bo tylko 50 - tka :icon_mrgreen:

 

A ja jestem za jazdą na światłach cały rok. Pojazd na światłach czy w dzień czy w nocy, bardziej się rzuca w oczy, jest nieco lepiej widoczny i tyle.

 

Zdajesz sobie sprawe, ze jako motocyklista wlasnie strzeliles sam sobie w kolano ? :icon_mrgreen:

 

 

:crossy:

Edytowane 4 Września 2011 przez ks-rider

[czarny_wasik]

Ale czy dzięki temu wzrośnie bezpieczeństwo po wódce?

 

pojeździj [bez świateł]

Jak ze mną rozmawiasz, to staraj się chociaż pisać poprawnie.

[bert]

:icon_question: :icon_question: :icon_question: :icon_question: :icon_question: :icon_question: :icon_question: :icon_question: :icon_question:

Czy ty w ogóle przeczytałeś co tam jest napisane? A może jesteś mądrzejszy od ekspertów armii amerykanskiej?

Ataki POdświetlonych

 

przeczytałem. nawet zrozumiałem.

 

w odróżnieniu od Ciebie.

 

ja niczego nie neguje.

znowu coś sobie 'dopisałeś' do mojej wypowiedzi, podobnie jak to wcześniej robiłeś z innymi rozmówcami.

widać taka Twoja [wątpliwa] uroda.

stale wyczytujesz w wypowiedziach innych rzeczy których absolutnie nie napisali.

 

przytoczony link jest ciekawy,

rzecz w tym że NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z TEMATEM.

 

ba,

nawet nie ma wiele [właściwie nic istotnego] wspólnego z pytaniem kolegi Shermana dot. samolotów.

 

 

no chyba że...

 

 

 

...sugerujesz że samoloty cywilne używają świateł po to by zamaskować fakt zbliżania się do lotniska/podchodzenia do lądowania.

:icon_biggrin:

 

o to ci chodziło?

:wacko:

 

---

dyskusja z niektórymi osobnikami-betonami to permanentna strata czasu.

człek się nie potrzebie daje sprowokować głupimi wpisami, odpowie i dostaje w nagrodę kolejną porcję głupot.

 

ps.

dawno nie widziałem żeby ktoś z siebie takiego durnia na forum robił [ok, nie często bywam - na Twoje usprawiedliwienie] - zupełnie abstrahując od przedmiotu dyskusji, racji/nieracji itd.

 

 

ten kryspinów to naprawdę dobry pomysł.

powaga.

[czarny_wasik]

przytoczony link jest ciekawy,

rzecz w tym że NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z TEMATEM.

Ma i to bardzo.

Samochód w ostrym Słońcu (według niektórych niewidoczny) ma wiele wspólnego z samolotem na jasnym niebie - z włączonymi światłami w pewnych sytuacjach widać go z mniejszej odległości.

 

ba,

nawet nie ma wiele [właściwie nic istotnego] wspólnego z pytaniem kolegi Shermana dot. samolotów.

 

Ma - słowo samolot.

 

 

dyskusja z niektórymi osobnikami-betonami to permanentna strata czasu.

człek się nie potrzebie daje sprowokować głupimi wpisami, odpowie i dostaje w nagrodę kolejną porcję głupot.

 

 

Ja betonami nazywam ludzi o ograniczonym myśleniu, którzy nie potrafią wyjść poza to co im się wydaje lub zobaczą w telewizji, a wszystko czego nie rozumieją albo co burzy ich obraz świata, nazywają głupotami.

Edytowane 4 Września 2011 przez czarny_wasik

[4jku]

A co do samolotów:

http://dadrl.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=811

 

Trzeba być idiotą żeby przytoczyć ten konkretny przykład jak autor postu do którego linka podałeś, jako przykład "dlaczego światła w dzień są fe"... A to z prostego powodu. Najczęściej (w słoneczny dzień) samoloty z ziemi widać na tle jasnego nieba, natomiast samochody na tle dorgi, lasów, budynków i wszelkiego innego ustrojstwa na poziomie asfaltu. Prosta sprawa, czarny punkt na jasnym tle jest widoczny podobnie jak jasny punkt na ciemnym tle. Nie jest również tajemnicą że samoloty o których wspominał wyżej kolega kilka postów wyżej to nie mają żarówek H7 ani H4 tylko raczej takie które nawet w słoneczny dzień na tle jasnego nieba są zajebiście widoczne. Jako że jesteś z Krakowa, podjedź sobie pod Balice i zerknij na światełka jakie W DZIEŃ są zapalane na samolotach i na części naziemnej lotniska. Podczas pulsowania świateł nawet ciężko się na nie patrzeć z bliska - takie dają światło. Więc skończ pier*****.

 

No pomyśl po co, i dlaczego tylko w końcowej fazie, a nie cały czas.

Tak się składa, że włączenie świateł jest na checkliście przed lądowaniem. Pilot nie będzie się zastanawiał czy jest noc czy może mgła i czy ma włączyć światła. Ma ważniejsze rzeczy do roboty. Skompromitowałeś się tym pytaniem i zaprezentowałeś ograniczone myślenie.

 

Taaa piloci mają lepsze rzeczy do roboty niż prawidłowo ocenić warunki pogodowe i dostosować do nich swoje zachowanie... Czy ty aby nie miałeś nic wspólnego ze szkoleniem pilotów tupolewa?

 

Dlaczego w końcowej fazie? Ponieważ nad bezpieczeństwem samolotów czuwa wieża kontroli lotów. Ponadto przy takich prędkościach oraz natężeniu ruchu są inne środki które zapewniają bezpieczeństwo i jak już wyżej wspomniałem - czarny punkt na ciemnym tle, jasny punkt na ciemnym tle - dobrze ; ciemny punkt na ciemnym tle, jasny punkt na jasnym tle - źle -> jasne tło to nie jest oświetlony światłem słonecznym asfalt.

 

A jeśli chodzi o kompromitację... W tej dziedzinie jesteś niczym mistrz Yoda. Zagadnienie było ok, tylko (jak zawsze) ty je błędnie zinterpretowałeś.

 

Ja betonami nazywam ludzi o ograniczonym myśleniu, którzy nie potrafią wyjść poza to co im się wydaje lub zobaczą w telewizji, a wszystko czego nie rozumieją albo co burzy ich obraz świata, nazywają głupotami.

 

Ty oczywiście do nich nie należysz co? :) Jesteś otwarty na odmienne poglądy, skory do przyjmowania argumentacji odmiennej niż twoja, gotowy do weryfikacji poglądów? :) Yeah!

Edytowane 4 Września 2011 przez 4jku

[czarny_wasik]

Trzeba być idiotą żeby przytoczyć ten konkretny przykład jak autor postu do którego linka podałeś, jako przykład "dlaczego światła w dzień są fe"... A to z prostego powodu. Najczęściej (w słoneczny dzień) samoloty z ziemi widać na tle jasnego nieba, natomiast samochody na tle dorgi, lasów, budynków i wszelkiego innego ustrojstwa na poziomie asfaltu.

Weź ty człowieku czasem wyjedź na drogę i potem się wypowiadaj.

Są sytuację na drodze, w których samochód w słońcu stanowi ciemny cień, światła zmniejszają powierzchnię tego cienia, a błyski świateł bardzo łatwo pomylić z błyskami słońca.

Nie zauważyłeś również, że podobne metody zastosowano w czołgach atakujących o świcie na pustyni. Ach, wiem, pustynia jest żółta, a nie czarna. :laugh: :laugh: :laugh:

 

Taaa piloci mają lepsze rzeczy do roboty niż prawidłowo ocenić warunki pogodowe i dostosować do nich swoje zachowanie... Czy ty aby nie miałeś nic wspólnego ze szkoleniem pilotów tupolewa?

Owszem, mają procedury, których muszą przestrzegać, nawet jeśli wydają się bezsensowne w danej chwili. Checklista zawiera kilkadziesiąt elementów, a kolejnego nie da się zrobić, bez wykonania poprzedniego. Nie ma tam zależności "jeśli jest jasno, nie musisz włączać świateł". Checklista ma być maksymalnie prosta, bo przez jej skomplikowanie już było kilka poważnych katastrof (piloci nie wykonywali części poleceń, bo albo je przeoczyli, albo nie zdążyli wykonać). Powtarzam ponownie: nie wypowiadaj się na tematy sobie obce, bo wychodzisz na błazna!

Checklista - zwróć uwagę na sekcję "Przed lądowaniem".

 

Dlaczego w końcowej fazie? Ponieważ nad bezpieczeństwem samolotów czuwa wieża kontroli lotów. Ponadto przy takich prędkościach oraz natężeniu ruchu są inne środki które zapewniają bezpieczeństwo i jak już wyżej wspomniałem - czarny punkt na ciemnym tle, jasny punkt na ciemnym tle - dobrze ; ciemny punkt na ciemnym tle, jasny punkt na jasnym tle - źle -> jasne tło to nie jest oświetlony światłem słonecznym asfalt.

Tak, kontrola lotu mówi pewnie: "włącz światła". :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: Weź się już przestań ośmieszać.

Edytowane 4 Września 2011 przez czarny_wasik

[Handelson]

Wąsik - zawiąż sobie pęto kiełbasy na szyję i idź pobawić się z jakimś bezdomnym psem.

Jeśli wiesz z czego "składa się" pies, tym lepiej dla Ciebie - masz szanse na dobrą zabawę

[ks-rider]

Taaa piloci mają lepsze rzeczy do roboty niż prawidłowo ocenić warunki pogodowe i dostosować do nich swoje zachowanie... Czy ty aby nie miałeś nic wspólnego ze szkoleniem pilotów tupolewa?

 

Dlaczego w końcowej fazie? Ponieważ nad bezpieczeństwem samolotów czuwa wieża kontroli lotów. Ponadto przy takich prędkościach oraz natężeniu ruchu są inne środki które zapewniają bezpieczeństwo

 

Niedalej jak w Kwietniu zeszlego roku, mimo wlaczonych swiatel i zarejestrowanych przeciwskazan wiezy kontroli lotow, zignorowal wszelkie ostrzezenia bo kolega Jarek wiedzial lepiej, no i reflektory byly wlaczone :icon_mrgreen: Przypomni mi ktos jak to sie skonczylo, bo kurde nie pamietam !

 

Juz nie trzeba, skonczylo sie b. dobrze, dzis leza na Wawelu obok Pilsudskiego i paru Krolow.

 

P.S. Panowie, spojrzalem wlasnie w profil Czarnego_Wasika, jego reputacja w ciagu niecalego tygodnia dogonila moja, kora wypracowalem tu sobie przez pare lat, kurde tak nie moze byc, zeby swierzak na dzien dobry byl lepszy ! :banghead: :icon_mrgreen: Co za swiat :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Edytowane 4 Września 2011 przez ks-rider

[4jku]

My to potrafimy płynnie zmieniać temat rozmowy ;) Jakiś czas po katastrofie, jeden z pilotów w kontrwywiadzie rmf mówił że podczas szkolenia powiedział mu instruktor żeby wszystkich (łącznie z kontrolerami) traktował tak, jakby chcieli go zabić. Imo dobrze jest o tym pamiętać na drodze...

 

A przy okazji, Wąskik, nie będę odbijał piłeczki ale nie dlatego że nie mam weny, tylko zaraz zaczniemy rozwiązywać problem głodu w Afryce... Postronny czytelnik sam rozsądzi kto ma rację i kto się kompromituje.

 

Aha, nie moge znaleźć, może już to wyedytowałeś... Napisałeś jakiś czas temu że 70% naszego społeczeństwa to idioci. Do której grupy sam się zaliczasz?

 

Edit:

 

Ks-rider to ja ci teraz plusa daję ;) w nagrodę ;P

Edytowane 4 Września 2011 przez 4jku

[czarny_wasik]

My to potrafimy płynnie zmieniać temat rozmowy ;) Jakiś czas po katastrofie, jeden z pilotów w kontrwywiadzie rmf mówił że podczas szkolenia powiedział mu instruktor żeby wszystkich (łącznie z kontrolerami) traktował tak, jakby chcieli go zabić. Imo dobrze jest o tym pamiętać na drodze...

 

A przy okazji, Wąskik, nie będę odbijał piłeczki ale nie dlatego że nie mam weny, tylko zaraz zaczniemy rozwiązywać problem głodu w Afryce... Postronny czytelnik sam rozsądzi kto ma rację i kto się kompromituje.

Czytałeś checklistę? Głupio ci?

 

Aha, nie moge znaleźć, może już to wyedytowałeś... Napisałeś jakiś czas temu że 70% naszego społeczeństwa to idioci. Do której grupy sam się zaliczasz?

Może dlatego, że szukałeś liczby 70.

[ks-rider]

Ks-rider to ja ci teraz plusa daję ;) w nagrodę ;P

 

No nie, jak mogles mi to zrobic ! :icon_mrgreen: Az sie chce krzyknac :

 

I Ty tez Brutusie ! :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[bert]

Przepraszam Cię, Ks

 

...ale nie mogłem odmówić sobie przyjemności dalszego 'pogorszenia' Twojej reputacji.

:icon_mrgreen:

eee... no sorry naprawdę.

nie gniewaj się.

samowyszło

 

ps.

...i pomyśleć że zalogowałem się tu ponownie wiedziony wyrzutami sumienia że za bardzo po Koledze 'z innego obszaru logiki' pojechałem.

to dla odmiany napiszę tak:

 

Kolega Wasik zaczyna być fascynujący

:bigrazz:

 

nie aż tak bym założył jego fanklub, ale zawsze.

 

szerokiej drogi [tym ze światłami i tym bez] i dobranoc.

:crossy:

[dar1367]

Dyskusja trochę bezsensu,bo skoro obowiązuje jazda na światłach to po co o tym dyskutowac.Często bywam w Niemczech i ze zdziwieniem zauważyłem że Niemcy w większości używają świateł i to nie tylko na autostradach ale w mieście też.

Może podejmiemy dyskusję na temat dlaczego tylko 90km/h poza terenem a nie na przykład 150 czy 200 a w terenie na przykład 120 i na jednym kole. :icon_mrgreen: