yogy Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 (edytowane) nie stary niestety ale co nie znaczy ze kiedys sie nie zmierzymy na jakims CC mieszkam w tym na dolnym.... jak tylko wszystko sie spasuje to mysle ze pochwale sie dobra lokata mysle ze suzi duzo pokaze a wyprzedzanie wszystkich tuzinkowych motorkow jest naprawde zajebiste uczucie Edytowane 13 Lutego 2009 przez yogy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Nie zgodzę się z tym co napisał paf. DRZ 400 E 2004 waży 119 kg. KTM EXC 400 Racing 2004 waży 117.2 kg. Montując do DRZ jakiś akcesoryjny lekki układ wydechowy zmniejszymy wagę. Inną sprawą jest środek ciężkości motocykla, geometria ramy, szerokość motocykla(kanapy) oraz sposób oddawania mocy(bo moc i moment chyba mają podobny). Także różnica w wadze można powiedzieć jest żadna. Myślę że chodzi o sposób odczuwania tej wagi(czyli to co pisałem wyżej). Bo jeśli motocykl ma być rzeczywiście lżejszy to jaki? Yamaha YZ250F? Jasne jest lżejszy ale koszty utrzymania są ogromne. A tutaj chodzi chyba ewidentnie o dobrą zabawę, a nie o setne sekundy, oraz gramy które liczą się dla zawodowców :) Zresztą z tego co pamiętam ktoś z forum na DR 350 w CC był 4, także da się :) Pozdrawiam, Maćko ;) p.s. widzę że JACA mnie wyprzedził w odp :P, tzn napisał to samo o co mi chodzi :) pozdrawiam raz jeszcze ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MichuPl Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 (edytowane) Witam mam tu trochę danych technicznych z "gazety" wiec przedstawię różnice s od e i samej 400 ;p ------------DRZ s------DRZ e----DRZ MOC -------42----------50--------49 MASA-----132 --------132 -------113 V-MAX ----140 --------160 -------b/d Są to informacje z gazety "motocykle świata 2003" rok wydruku nie ma nic do rzeczy ale wiadomo że te informacje mogą się różnic np. nie wazy 132 kg wg mnie ale mniejsza o to zasadnicza różnica miedzy "s" a "e" jest masa , zawieszenie gorsze niż w E gaźnik o płaskiej przepustnicy i średnicy gardzieli 39 mm i zawieszenia showa wersja „goła” czyli drz od E różni się brakiem akumulatora , rozrusznika , posiada kickstarter tzw. "kopke" (można ja również w E , S , SM zamontować) najlepszym kompromisem jest 400 e gdyż można ją zarejestrować jeżeli ktoś nie potrzebuje blachy to niech kupuje 400... :D ale to już hardkor jest hehe :D . Drz s bardziej jak ktoś chce po prostu po śmigać sobie i nie za bardzo się wtapiać w enduro choć tak jak napisał ktoś wyżej lepiej kupić piękną s niż dobita e czy golasa pozdrawiam mam nadzieje ze chociasz trochę pomogłem...miłego sezonu P>S Jeśli ktoś potrzebuje informacji proszę pisać na gg... Przepraszam za jakosc poprzedniego posta mam nadzieje ze aktualna jest zadowalająca Edytowane 14 Lutego 2009 przez MichuPl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 MichuPl może to jeszcze raz napisać ? tego się czytać nie da :banghead: z przykrością stwierdzam że żółtaczka zeżarła mi już 200ml oleju na białej szmacie po przegazówce zostaje czarny syf, przy odcince(nie powinno się tak robić, wiem :P) dmucha niebieskim . Podejrzewam że mrozy po -20 troszkę zaszkodziły, w garażu gdzie stoi było wtedy ok -15. od czego zacząć ? uszczelniacze zaworów ? Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yogy Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 jak tak daje to ja bym myslal o pierscieniach paliles ja przy tych -15 ?? ale czekaj na wypowiedz starszych wyjadaczy :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeremi Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 z przykrością stwierdzam że żółtaczka zeżarła mi już 200ml oleju przy niskiej temp otoczenia wskazania stanu oleju moga sie znacznie roznic od rzeczywistych. w trzy min moto nie rozgrzeje sie to wlasciwej temp. mysle ze wlasciwy odczyt bedziesz mial dopiero po krotkiej przejazdzce + 3min bezruchu od czego zacząć ? uszczelniacze zaworów ? jak juz sie za uszczelniacze wezmiesz i sciagniesz glowice to pierscionki tez by nalezalo wymienic.uszczelniacze bodajze po 7zl a komplet pierscieni ok 160zl tak wiec koszty nie tak duze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
str_18 Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 (edytowane) Jakby uszczelniacze zaworowe padly to by nie kopcil na niebiesko, olej by tylko znikal (tak sadze). Bardziej pierscienie. Moze juz poprostu pora na wymiane tloka Edytowane 14 Lutego 2009 przez str_18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaotik Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Jakby uszczelniacze zaworowe padly to by nie kopcil na niebiesko, olej by tylko znikal (tak sadze). Bardziej pierscienie. Moze juz poprostu pora na wymiane tloka Generalnie jeżeli znika olej, a nie ma żadnych wycieków z silnika, płyn chłodzący ma "normalną barwę" to nie ma inne opcji jak "błękitne bąki". :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
str_18 Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Generalnie jeżeli znika olej, a nie ma żadnych wycieków z silnika, płyn chłodzący ma "normalną barwę" to nie ma inne opcji jak "błękitne bąki". :) nie moze byc blekitnych bąkow bo to oznacza ze bierze olej. Jak na czarno to nieprzepala mieszanki ale jak na czarno (lekko) zakopci na odcieciu to nie szkodzi bo to w koncu max obroty musi lekko zakopcic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 nie przepalałem przy -15 :) aktualnie moto ma najechane przednim kołem 4800km na jakieś 850-900 wcięło 200ml oliwy, zawsze sprawdzam gdy olej ma co najmniej 60 stC Generalnie te niebieskie bąki widać na ciemnym tle, tak to są niewidoczne Zrobi się cieplej to wezmę się za rozkręcanie Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AntekCB Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Jakby uszczelniacze zaworowe padly to by nie kopcil na niebiesko, olej by tylko znikal (tak sadze). Bardziej pierscienie. Moze juz poprostu pora na wymiane tloka Kiedy padają uszczelniacze zaworowe olej z głowicy przez prowadnice zaworów przedostaje się do komory spalania i kopci na niebieko. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CRASH Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 CRASH ja bym żadnej elektryki nie montował, zaopatrz się w korek oleju z termometrem. w żwirowni przy tyraniu konkretnym pod 110st podchodzi , wystarczy przelot po prostej bez obciążenia i wraca wszystko do normy . enduromaster czy o tym ustrojstwie pisałeś http://www.louis.de/_20cf2f321e1e4a6f7c2c4...tnr_gr=10034300 , miałem coś takiego w dużym bandycie,z tym że tam kontrolka oleju była w deklu ze szklanym oczkiem a nie jak w drz na bagnecie, po za tym nie ma dedykowanego termometru w lousie dla drz , natomiast jest dla dr-ek wszelkiej maści , i teraz jestem ciekaw czy ten od dr 350 będzie pasował do drz 400 , jeśli nie taki to jaki Ty zastosowałeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaotik Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 (edytowane) nie moze byc blekitnych bąkow bo to oznacza ze bierze olej. Jak na czarno to nieprzepala mieszanki ale jak na czarno (lekko) zakopci na odcieciu to nie szkodzi bo to w koncu max obroty musi lekko zakopcic Chyba nie zrozumiałeś do końca mojego posta. Jest tak jak pisze Antek. Olej raczej nie znika w tajemniczych okolicznościach. Są dwa wyjścia przy "znikaniu oleju" - albo olej jest spalany w silniku - i wtedy puszcza bąki w kolorze blue, albo silnik utracił szczelność i oleum wycieka bądź to na zewnątrz, bądź będzie mieszać się z płynem w układzie chłodzenia - wtedy olej zmienia kolor na mleczno kawowy - mętny. Edytowane 14 Lutego 2009 przez kaotik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
str_18 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 (edytowane) Kupie harmonijki uzywane do drz. A moze ktos podradzi jakie mozna kupic bo skarpeta acerbisa mi sie przerwala i widac lage gdy motor w garazu upadł. Kurna w kazdym sklepie harmonijki max 42/45-60 a laga w drz ma 49. Edytowane 15 Lutego 2009 przez str_18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristoferson Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Co do tego ubywania oleju,czytałem w SM że silniki w DRZ wydmuchują olej przy zimnym silniku. Ja swojego kupiłem zimą i przy jeżdzie w niskich temp. ubywało oleju,ale w lecie było wporzo!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.