Wszystko o DRZ 400

[mbk]

Tak z ciekawości, ile zapłaciłeś za silnik?

[mbk]

Zamierzam wymienić tłok w mojej DRZ wersja E 50 KM.

Czy ktoś z użytkowników przez to przechodził?

Konkretnie pytanie brzmi: czy jest sens kupować tłok tuningowy np Wiseco lub Prox, zwiększający sprężenie?

Czy też przy mocniejjszej wersji drz'ty 50KM już nie ma co przesadzać, bo spadnie żywotność silnika.

Prośba o opinie!!

[qba]

imo nie warto! :] zyskasz kilka koników a żywotność napewno spadnie!

[k_smart]

Proszę o pomoc :lalag:

Jaka jest to wersja DRZ, E czy S? Niżej fotki:

http://img521.imageshack.us/img521/3338/m5985271jpgyk7.png

http://img403.imageshack.us/img403/152/m5985272jpgtt7.png

http://img98.imageshack.us/img98/6769/m5985273jpgzh2.png

http://img408.imageshack.us/img408/855/m5985274jpgzj8.png

 

pzdr

[mbk]

Brak tylnych podnóżków dla pasażera oraz brak wielofunkcyjnego licznika wskazuje na wersję E

[Fiba_Enduro]

Jest to raczej E, tylko, że niezły składak :biggrin:

 

Jednakże oglądnij, jak z mechaniką OK to można zaryzykować :buttrock:

 

A znalazłem ładną (na pierwszy rzut oka) sztukę...

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M601408

[k_smart]

Dzięki.

 

Jest to raczej E, tylko, że niezły składak :biggrin:

 

Jednakże oglądnij, jak z mechaniką OK to można zaryzykować :buttrock:

 

A znalazłem ładną (na pierwszy rzut oka) sztukę...

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M601408

 

Fiba, napisz dlaczego składak wg. ciebie?

 

Ta drz co podałeś w linku była 1,5 tygodnia temu na ebay.de za cene 10k zł jeszcze- całkiem ładna :icon_razz: tylko ma kombinacje w postaci tłoka zwiększającego kompresje itp. co pewnie trochę zmniejsza żywotność silnika... ale coś za coś.

pzdr

[Fiba_Enduro]

Po zdjęciach wnioskuje jakby każdy plastik był "nie od tej samej mamy" :buttrock:

 

Ale wiadomo, to enduro i ktoś mógł kombinowac z plastikami, bo okleina widze też nowa.

 

Technicznie się nie wypowiadam, bo może być całkiem OK.

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M598527

 

No i cena też niezła...

[k_smart]

Po zdjęciach wnioskuje jakby każdy plastik był "nie od tej samej mamy" :buttrock:

 

Ale wiadomo, to enduro i ktoś mógł kombinowac z plastikami, bo okleina widze też nowa.

 

Technicznie się nie wypowiadam, bo może być całkiem OK.

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M598527

 

No i cena też niezła...

 

No z tymi plastikami masz rację :biggrin:, ale za ta cenę myślę, jeżeli wszytko gra tak jak pisze właściciel to warto... sie zastanowić.

pzdr

[Fiba_Enduro]

(...) to warto... sie zastanowić.

 

Dobrze powiedziane, znaczy sie napisane :D

 

No ze zdjęcia nikt nie będzie wróżył jak z fusów. Za tą cene wydaje się być "okazja", ale one prawdopodobnie nie istnieją...

 

Jednak szczerze mówiąc również bym sie nad nim zastanawiał gdyby nie fakt, że jedną Deerzete już mam :)

 

A teraz kończąc temat o tej DR-Z...

 

 

Ważył ktoś z Was kiedyś swoje motocykle? Strasznie ciekawy jestem jak się mają dane katalogowe w porównaniu do realnych danych.

 

Pozdrawiam.

Fiba

[skacowany]

to się podepnę pod temat chłodnic :clap:

 

w sobotę odpaliłem moto i poczekałem aż się nagrzeje - zaczęło coś śmierdzieć prawie jak palona izolacja ale tak nie do końca.

obwąchałem cąły silnik ale nic nie znalazłem do momentu kiedy nie podniosłem głowy i nie zobaczyłem korka od chłodnicy.

Okazło się że korek zachował się jak dziubek w czajniku - sliczna strużka pary się wydobywała.

Zgasiłem moto odczekałem, zapaliłem, strużka pary się nie pokazała. ALe jak potem go pokatowałem to znowu czułem ten zapach spalenizny.

I tutaj pytanie czy to normalne że z chłodnicy wylatuje para przez korek?

Jak dla mnie nie ale może ja to się nie znam?

[enduromaster]

nie normalne ,

 

dobrze jest zakręcony ? zbiorniczek wyrównawczy powinien eliminować wzrost ciśnienia

Edytowane 30 Listopada 2007 przez enduromaster

[skacowany]

nie normalne ,

 

dobrze jest zakręcony ? zbiorniczek wyrównawczy powinien eliminować wzrost ciśnienia

 

OK sprawdze w sobotę - dzięki

[skacowany]

No i stało się.

Po odkreceniu boczków okazało się że wiatraczek wbił się w bak.

Bak nie ustapił i pogiał wiatraczek (a w zasadzie jego obudowę).

Wnioski: własnie oglądam osłony i musze cos takiego wyklepać.

Jak wyklepie osłonę witarczaka się okaze czy to koniec problemów czy nie.

[enduromaster]

tak czy siak nie powinno wywalać cieczy z powodu braku wiatraczka .

u mnie nie ma wiatraka i nic się nie dzieje, a układ z tego co widziałem taki sam .

Napisałeś że wiatrak uległ uszkodzeniu po kontakcie ze zbiornikiem, a chłodnica jak się ma ? jesteś pewien że nie ma jakiś pęknięć w okolicach korka ?