Skocz do zawartości

Wszystko o DRZ 400


mbk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem przy motungu a muszę sie dowiedziec na jaki rozmiar klucza jest nakrętka na wale przy zębatce przedniej? ( ta co jest zaklepywana i trzyma zebatkę na wałku)

W serwisówce nie moge tez sie tego doszukać, wiecie może ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem przy motungu a muszę sie dowiedziec na jaki rozmiar klucza jest nakrętka na wale przy zębatce przedniej? ( ta co jest zaklepywana i trzyma zebatkę na wałku)

W serwisówce nie moge tez sie tego doszukać, wiecie może ??

wiemy - rozmiar 27

Edytowane przez jeremi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ostatnie mysle mooje pytanie z serii regulacji zaworow jesli kupuje plytki zaworowe to tak zeby luz byl z dolnej granicy po ich zalozeniu czy z gornej granicy na wydechowym lepiej zeby byl zblizony do o,20 czy o,30 pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. lepszy wiekszy luz niz za maly

2. ja bym sugerowal sie tendencja, jak luz sie skasowal dal 0,3, jak powiekszyl, 0,2

 

albo nie mysl za duzo i daj 0,25 :D

 

Niezupelnie...

Luzy sie zmniejszaja - zawor i gniazdo sie wyklepuje wiec jesli dasz na max luz

bedziesz mial dluzej spokoj :)

 

Ogolnie polecam dodatkowo jeszcze dotrzec zaworki - ja dalem do znajomego

ktory robi glowice - od razu ustawil katy na gniazdach i zaworach takie jak oryginalnie

powinno byc - ustawil luzy i jest spokoj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc jestem tu nowy i wielkie YOŁ drz'ciarze :flesje:

w sumie to od niedawna mam suzi a mam z nia juz problem :banghead:

generalnie zaczne od poczatku

smigajac pewnego dnia przy ok 60km/h zgaslo mi moto co sie okazalo na klemie nie bylo pradu odkrecilem ja i przeczyscilem i normalnie odpalilem no moze troszke dluzej musialem zakrecic

przejechalem dalej gdzies po jakis 20km przy skrzyzowaniu sie zatrzymuje i slysze ze obroty silnika sa strasznie wysokie i nie chca zejsc zgasilem motor odpalilem i dalej to samo zgasilem go na 2 min i juz nie odpalil przez co pchalem sprzet chyba z 6 km :bigrazz:

dodam ze luzy zaworowe sa wieksze niz powinne byc ale tylko na zaworach ssacych

osobiscie mysle caly czas czy czasem nie siadla elektronika

prosze o jakies rady :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...