Wszystko o DRZ 400

[enduromaster]

ta podkładka pełni swoją rolę jakby jej nie było, po 3 odkręceniu zakręciłem na klej i jest spokój :P

[-Jurgen-]

  moonraker napisał:

A wracając do tematu wymiany napędu, gdzie można kupić tą podkładkę zabezpieczającą nakrętkę wałka zdawczego? Tylko ASO? Czy macie na to jakieś inne patenty, zakładacie starą?

stara, przeciez mozna zagiac w nowym miejscu a i stare pare razy wytrzyma

 

 

  enduromaster napisał:

ta podkładka pełni swoją rolę jakby jej nie było, po 3 odkręceniu zakręciłem na klej i jest spokój :P

a zaginales :icon_question: :cool:

 

[yogy]

tak wlasnie oleju ubywa i to sporo

ale jest to raczej wina uszczelki z pod dekla

czy jest mozliwosc zeby to sie saczylo z laczenia silnika z zawiasem tylnim ??

 

[-Jurgen-]

jakiego dekla ? sprzeglowego ?

[yogy]

nie nie z drugiej strony silnika bo to jak widac saczy sie od strony hebla tylniego

[-Jurgen-]

tam jest to widoczne, a gdzie ma poczatek musisz ustalic myjac i nastepnie obserwujac

Edytowane 30 Stycznia 2009 przez -Jurgen-

[str_18]

Widzieliscie jakiś egzemplarz drz bez nr. ramy? Moj jest chyba jedyny.

http://www.wrzuta.pl/obraz/dgJ2oJYOHp/29-01-09_1253

Druga strona (taliczka)

http://www.wrzuta.pl/obraz/9l5iPWWEFY/29-01-09_1252

 

 

Edytowane 30 Stycznia 2009 przez str_18

[enduromaster]

  -Jurgen- napisał:

 

a zaginales :icon_question: :cool:

 

nie, przyspawałem, oczywiście że zagiąłem, z 3 stron a i tak się odkręciło :icon_eek:

 

  str_18 napisał:

Widzieliscie jakiś egzemplarz drz bez nr. ramy? Moj jest chyba jedyny.

http://www.wrzuta.pl/obraz/dgJ2oJYOHp/29-01-09_1253

Druga strona (taliczka)

http://www.wrzuta.pl/obraz/9l5iPWWEFY/29-01-09_1252

 

u mnie nie ma tabliczki za to jest wybity numer

[moonraker]

Kleiłeś nakrętkę na niebieski loctite? Odkręcałeś to już później?

[yogy]

ja mam numer wybity na ramie a oprocz tego tabliczke mam w papierach niby powinna byc tam przynitowana ale nikt sie nie sadzil o nia wiec siedzi w biurku z dokumentami :flesje:

[zawadał]

  moonraker napisał:

Kleiłeś nakrętkę na niebieski loctite? Odkręcałeś to już później?

Ja sie wtrące ;) kleiłem i pierwszy raz nie pozałowałem a potem spora rurka w łape i ogien :icon_eek: . Bardzo dobrze klei :biggrin: teraz daja z umiarem. Pozdrawiam.

[jeremi]

  moonraker napisał:

Kleiłeś nakrętkę na niebieski loctite? Odkręcałeś to już później?

juz dawno pisalem ze nakretke trzeba kleic na locita. inaczej mimo pozaginania nawet do okola i tak sie odkreci. drzety tak maja. ja kleje na czewonego locita. przy odkrecaniu hebel i odpowiednio dlugie przelozenie i nie ma klopotu.

 

  yogy napisał:

witam paznowie czy wy rowniez macie podobne saczenie sie http://www.fothost.pl/show.php/1388826_DSC00018.JPG.html

tylko nie wiem czy to smar z lozysk czy cos gorszego :banghead:

moze ktos w lorzyska tylniego wahacza napchal oleju zamiast smaru. wyczysc dobrze i zobacz czy to spod dekla czy z lozyska wahacza

[moonraker]

  jeremi napisał:

juz dawno pisalem ze nakretke trzeba kleic na locita. inaczej mimo pozaginania nawet do okola i tak sie odkreci. drzety tak maja. ja kleje na czewonego locita. przy odkrecaniu hebel i odpowiednio dlugie przelozenie i nie ma klopotu.

Czerwonego w sensie w czerwonej buteleczce Loctite 243 ( sam klej ma kolor niebieski i połączenia da się demontować zwykłymi narzędziami) czy czegoś mocniejszego?

 

Poza tym czy ktoś już wymieniał akumulator w swojej drz? Wygląda na to ze mój już się powoli wybiera na emeryturę i zaczynam się rozglądać. Obecnie mam jakiś szary i jedyne napisy na nim to UKB CT7B-4.

W necie znalazłem szeroką ofertę od 134zł f-my Unibat do żelowego Yuasa za 500zł, ma ktoś jakieś doświadczenia w tej kwestii?

 

 

[-Jurgen-]

  jeremi napisał:

juz dawno pisalem ze nakretke trzeba kleic na locita. inaczej mimo pozaginania nawet do okola i tak sie odkreci. drzety tak maja.

hmmm, ponad 4 tys zrobione na jednym zagieciu (w tym czasie 1 zmiana napedu, odgiecie i zagiecie w tym samym miejscu)

i nic sie nie odkreca :smile:

 

[samson]

moonraker ja klientom pakuje JMT dystrybuowany przez Larssona. Bezobsługowy. Działa całkiem znośnie i nie miałem żadnej reklamacji.

Cena zachęcająca.