WOŚP 2008

[Aśka]

cholera pojechal bym, ale troche wstyd takim poobdzieranym moto :/

nie marudź, tylko przyjeżdżaj. pogoda piękna, szkoda, żeby moto stało w garażu :icon_biggrin:

[roberto1002]

Kusicie tymi postami ;) ... jeśli jeszcze do tego pogoda będzie wiosenna, to chyba poskładam swoją armaturę i ... będzie jazda, że aż miło :crossy:

R.

[G3d]

Ja tez bede i tez na troche potartym moto :wink:

Nameless nie piernicz :bigrazz:

[Florek]

Hej,

 

Tu macie wszystkie informacje o akcji:

http://www.garbiarnia.com/index.php?subact...t_from=&ucat=1&

 

Jedźcie ostrożnie!

 

Do zobaczenia jutro.

 

Florek

[TATAKIS]

Roger ! Wszystko jasne. :cool:

 

No to wygląda na to, że powinno nas być łącznie z forum EKG jakieś 20 motungów.

Chyba, że ktoś jeszcze dołączy a się nie ujawnił.

[castro]

:icon_exclaim: oooooo tak

[turtel]

Jeśli pogoda będzie choć trochę taka jak dziś, to myślę że parę osób które się wcześniej nie ujawniły się pojawi, tak jak ja na przykład :wink:. Mam tylko nadzieję, że nikogo nie zgorszy trochę upaćkana xjota, bo dzisiaj 140 km i nie zdążyłem umyć :banghead: ...

[Oleśka]

Po paru godzinach użerania się z gratem jesteśmy gotowi na jutro. Muszę tylko przejechać 300m po lodzie a potem to jakoś pójdzie... :)

[pepe]

No i trochę ludzi się uzbierało :)

Poniżej trochę fotek:

WOŚP 13-01-2008 Warszawa

[KLAUDIUSZ]

Fajnie było :D Pozdro :)

[G3d]

No fajnie fajnie tylko my dojechalismy jak juz niewiele osob zostalo :P

Tak czy siak itak nikogo nie znam :P hehehe

[Oleśka]

Było świetnie, Florek - załatwiłeś ekstra pogodę :P

A oto kilka zdjęć

http://picasaweb.google.pl/olesiaGS/WOP13012008

 

czekamy na fotki z przejazdu kolegi z Afryki z łosiem na kufrze - obiecał ...

[roberto1002]

To była bardzo odjazdowa imprezka... dzięki wszystkim za miłe i sympatyczne spotkanie. Warto było przeturlać się przez miasto, tym bardziej, że pogoda dopisała. Rzeczywiście - sezon jeszcze trwa :)

Szkoda tylko, że trochę kulała organizacja... no cóż, może następnym razem będzie lepiej :)

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy przyłączyli się do akcji :crossy:

A "bardzo szczególne" pozdrowienia dla niecierpliwego pana z granatowej puszki... na rondzie Waszyngtona :icon_twisted:

 

R. :crossy:

[Florek]

Hej!

Dziękuję wszystkim za przybycie, jak tylko ogarnę to napiszę ile udało się zebrać itd.

 

Nie pasi organizacja? Za rok to będzie jak w wojsku!!! Jeszcze będziesz tęsknił do tego co było.

[aker]

Było fajnie, mnie trochę skwasiła sytuacja z ronda Waszyngtona, ale poza tym najważniejsze że obejrzałem sobie nowe i stare mordki :icon_twisted: ! Oleśka dała mi się polansować na BM-ce i zrobiłem fast tripa po wisłostradzie :) . A ten Castro to się w towarzystwie zachować nie umie, bo cały czas sypał na ludzi gorącą gumą i jakoweś piekielne szczały z rury puszczał :crossy: . Poza tym fajnie tak sobie bezkarnie zablokować miasto na godzinę i jeździć na czerwonym świetle, wymuszać pierwszeństwo itd. :crossy: