Musstaffa Opublikowano 23 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Mam pytanie... co lepsze Honda czy Suzuki ?? motocykle wydaja sie byc podobne do siebie . nie mam doswiatczenia w tych markach. czy ktos mi moze powiedziec ktory wybrac. ktory jest "lepszy" w eksploatacji ? Honda jest nowa lub prawie nowa a suzuki ma okolo 1000 km i rocznik 2004 . honda jest z 2006. jezeli ktos moze mi doradzic to z gory dziekuje i pozdrawiam.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 23 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Mustaffa, ja miałem doświadczenie dłuższe z Volusią i miło wspominam ten motocykl. Jest większa od Shadow i jakby bardziej napompowana. Silnik również więcej oferuje mocy i momentu, choć Honda może miec lepszą opinię pod względem trwałości. Tysiąc km w ciągu 3 lat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deathraw Opublikowano 23 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Może jedno zero zgubiłeś.To wtedy by się zgadzało, bo 1000km to ja na jałowym robię przez rok:P.Ogólnie motocykle podobne, ale na przekór szadołowcom wziął bym VL.:buttrock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 23 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Honda to plastikowa zabawka- wszystko jest z tworzywa! Nawet dekle silnka i ekrany na glowicach cylindrow. Przy tym chrom jest kiepskiej jakosci. U mnie , w trzyletnim motocyklu, odchodzil platami. Honda ma bardzo maly przeswit. Trzeba uwazac na kazdym zakrecie zeby nie zedrzec obcasa w bucie. Zaleta jest maly apetyt na paliwo. Przy predkosciach 120-160 kmh moto spalilo 5.5l/100. Oryginalne siedzenie mimo, ze szerokie jest bardzo niewygodne. dupa boli po stu km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szpadi Opublikowano 23 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Ja tam bym brał Volusię. Jakoś tam mi pasuje. Honda fajna... ale w mojej ocenie Suzuki wypada lepiej. Chyba, że jest padaka... to wiadomo - szukać inne. Jak już sobie poradzisz z dylematem to pochwal się co masz :-) Udanych zakupów i uczciwych sprzedających. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary kapuchan Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Honda to plastikowa zabawka- wszystko jest z tworzywa! Nawet dekle silnka i ekrany na glowicach cylindrow. Przy tym chrom jest kiepskiej jakosci. U mnie , w trzyletnim motocyklu, odchodzil platami. Honda ma bardzo maly przeswit. Trzeba uwazac na kazdym zakrecie zeby nie zedrzec obcasa w bucie. Zaleta jest maly apetyt na paliwo. Przy predkosciach 120-160 kmh moto spalilo 5.5l/100. Oryginalne siedzenie mimo, ze szerokie jest bardzo niewygodne. dupa boli po stu km. ... też brałbym volusię... ale co ilości plastików to bym się spierał ... w vl nawet wahacz tylny to plastikowa atrapa nie mówiąc o błotnikach, deklach i tego typu "blachach" :icon_mrgreen: ale wizualnie piękny i duży motocykl ... :flesje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Hary, ja się nie czepiam słów, ale o jakich deklach plastikowych piszesz w VL-u? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Tysiąc km w ciągu 3 lat? Sorry, ojcze, ale ja tydzien temu kupilem auto z 2002 roku z przebiegiem 4100 mil :crossy: Taki maly ;) A w temacie to bym bral VL800 :crossy: ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musstaffa Opublikowano 24 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 (edytowane) Panowie...zescie mi w glowie zamieszali :-) ja tu juz bylem pewien ze w piatek jade do po shadowe..a tu lipa.... szukam Vl.. w takim razie :-) tez mi sie jakos bardziej nawet vizualnie podoba....ale slyszalem ze honda to honda...ale skoro wy moowicie ze w tym przypadku vl .. jest lepszym wyborem to mnei przekonaliscie.. z reszta moj znajmy co juz jezdzil 3 lata VL-ka.. tez mi ja poleca.... w takim razie.... szukam ladnej Vl :-) mam nadzieje ze dobrze robie... :-) z reszta w razie czego bede psioczyl na was :-) ...a jak ktos z was ma jakas Vl ladna do sprzedani to lub znajomy to dajci znac :-) Edytowane 24 Października 2007 przez Musstaffa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek-fighter Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 Musstaffa spokojnie :bigrazz: weź jeszcze poczekaj na jakieś opinie użytkowników shadow'a, :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary kapuchan Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 (edytowane) Hary, ja się nie czepiam słów, ale o jakich deklach plastikowych piszesz w VL-u? ... lewa strona silnika, "pokrywka" tuż za deklem - piękny chromowany kawał plastiku (chyba, że się mylę, ale nie sądzę) ... ... ale jak już napisałem - nie ma to znaczenia, pod warunkiem, że nie złazi "chrom". a oglądałem niedawno Shadow-e z lekko przytopionym plastikowym deklem głowicy - jak na hondę to trochę lipa ... ... aha, i jeszcze Musstaffa, kumpel ma do sprzedana vl -kę full ubraną 2002r. jakby coś to daj znać znajdę jakieś zdjątka. zdrów Edytowane 24 Października 2007 przez hary kapuchan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 24 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2007 ... lewa strona silnika, "pokrywka" tuż za deklem - piękny chromowany kawał plastiku (chyba, że się mylę, ale nie sądzę) ... Racja, tam jest osłona zbiornika płynu chłodzącego, czyli żadnej temperatury. Nawet po zarysowaniu (poprzedni właściciel) nie schodził mi chrom w tym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 (edytowane) ... też brałbym volusię... ale co ilości plastików to bym się spierał ... w vl nawet wahacz tylny to plastikowa atrapa nie mówiąc o błotnikach, deklach i tego typu "blachach" :bigrazz: ale wizualnie piękny i duży motocykl ... :clap: Wahacz plastikową atrapą? Ar ju ołkej? Są elementy z plastiku. Ale przynajmniej dzięki temu nie waży ona nie wiedomo ile. Żadnego schodzneia chromu nie stwierdziłem. Kilka razy złożyłem lusterko przeciskajac się w korku to coś tam widac, ale o złażeniu nie ma mowy. Mustaffa, miałem ten sam dylemat, tylko, ż ejak ja kupowałem to honda jeszcze była z łańcuchem. Jednak po przymierzeniu się sprawa była jasna. VL jest większy, wygodniejszy i , to oczywiście sprawa gustu, ładniejszy. Poza tym silnik ma dobre 7 koni więcej. Fama, mówi, że Honda jest wzorem niezawodności. Może i jest ale u mnie się nic nie działo, nie dzieje i raczej nie będzie się działo. Tak nawiasem mówiąc, mój sprzęt jest do sprzedania. Jak jesteś gotów dać konkretne pieniądze za coś co jest ich warte to zapraszam. Edytowane 25 Października 2007 przez bjoernrider Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shadok Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 A z innej strony.Siedziałeś na obydwu? Jeździłeś? Jakieś porównania? :biggrin: W tej kategorii nie chodzi do końca o to co ma więcej koni czy lepsze odejście, ale żeby sprzęt pasował do tyłka i dawał maks zadowolenia i przyjemności z jazdy i jego posiadania. Podpowiem ci dowcipem:Pewien szef miał do wyboru trzy kandydatki na sekretarkę.Pierwsza umiała błyskawicznie stenografować w trzech językach.Druga pisała bez błędów szybciej niz ten co mówi w reklamie "Przed zastosowaniem leku skonsultuj się..."Trzecia słynęła z super organizacji, umiejętności zarządzania biurem i czasem.Którą wybrał?Tę, której biust mu się najbardziej spodobał... :biggrin: Powodzenia w wyborze! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 Sorry, ojcze, ale ja tydzien temu kupilem auto z 2002 roku z przebiegiem 4100 mil :crossy: Taki maly :biggrin: A w temacie to bym bral VL800 :biggrin: i chyba tylko ty w ten przebieg wierzysz :crossy:cofany licznik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi