Borki Reloaded !!!!!!!!

[Aśka]

Belgu, w piatek zakonczylem "maraton"

Tyle imprez to zbieg okolicznosci i nie bylem w stanie odmowic.

Teraz biore sie za swoje plany bo malo czasu zostalo.

kiedyś na forum była taka brechtająca się emotka... gdzież ona jest teraz, kiedy jej potrzebuję? :bigrazz:

 

 

 

:bigrazz: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

[Adam]

Aśka, a gdzie Twoje serce, pożałowanie... Kupiła motocykl i już sie z niej twardziel zrobił... Ehh...Waldi, jestem z tobą :bigrazz:

[Gość NULKA]

No własnie a za krew już nie płacą

 

 

On już nie ma krwi --- tylko WÓDA w żyłach płynie :buttrock:

Co się z tej Młodzieży porobiło :icon_biggrin:

Kto nam na stare lata poda szklankę wody jak wszyscy będą pijani :banghead: :banghead:

 

Gdzie Go żałować --- ubolewać tylko nad marnym losem PIJAKA I Rozpustnika :)

Albo się zapije albo mu zgnije ( wątroba albo co innego od przygodnych kontaktów ) :flesje:

Edytowane 26 Listopada 2007 przez NULKA

[przemek3578]

Witam!!! (podobno sezon trwa cały rok... :icon_biggrin: )

Wczoraj zepsuł mi się samochodzik i wpadłem na genialny... :) pomysł aby pojechać VIRÓWECZKĄ na służbę - w jedną stronę z Opoczna do Radomia (78km do jednostki) sponiewierały mnie TIRY (tak mnie zmoczyły,że szkoda gadać) natomiast dziś w drodze powrotniej mniej więcej w połowie drogi tak zaczoł napie...ć śnieg,że ledwie widziałem jezdnie... (wyjechałem o 16ej a dotarłem 18:40 ufff)

-WIEM normalny to ja nie jestem... :buttrock: i tak też postrzegali mnie kierowcy innych pojazdów. :flesje:

Szczerze mówiąc ledwie dotarłem... -w pewnych sytuacjach normalnie myślałem,że wpadne pod koła jakiejś ciężarówki - ale DAŁEM RADE -to nic,że pewnie będę chory... :banghead:

 

NIEPOLECAM... i stanowczo odradzam!!! :banghead:

 

POZDRAWIAM!!! i Lewa w górze

 

Przemo :crossy:

Edytowane 26 Listopada 2007 przez przemek3578

[Aśka]

Przemku-kamikaze to owszem byli w wojsku, ale nie naszym i nie te czasu :icon_twisted:

[Gość NULKA]

Przemku-kamikaze to owszem byli w wojsku, ale nie naszym i nie te czasu :eek:

 

Aśka--- Przemkowi koniecznie potrzebna jest pomoc ;)

Lekarza,dajcie lekarza- czy jest tu lekarz :icon_twisted: :eek:

Siostro ---- kaczkę :eek: I do ch..a frytek :eek:

Edytowane 26 Listopada 2007 przez NULKA

[Waldi]

relaxxxxxxx

[Adam]

Pośmigałem pożyczoną tylnonapędówką na placu pod odlewnią... Jest RELAX :icon_rolleyes:

[Bart3z]

Pośmigałem pożyczoną tylnonapędówką na placu pod odlewnią... Jest RELAX :)

Z tylnym napędem jest rzeczywiście frajda w taką pogodę :(

[Adam]

Szczegolnie stara dres-beta :)

[Waldi]

albo Omega :)

[Adam]

W combi rzecz jasna :)

[Waldi]

W combi rzecz jasna :biggrin:

 

oczywiscie :D

 

no i do tego letnie lacze

[Adam]

Owa beta ma zimowe :D

[krisSV]

Witam!!! (podobno sezon trwa cały rok... :icon_rolleyes: )

Wczoraj zepsuł mi się samochodzik i wpadłem na genialny... :icon_question: pomysł aby pojechać VIRÓWECZKĄ na służbę - w jedną stronę z Opoczna do Radomia (78km do jednostki) sponiewierały mnie TIRY (tak mnie zmoczyły,że szkoda gadać) natomiast dziś w drodze powrotniej mniej więcej w połowie drogi tak zaczoł napie...ć śnieg,że ledwie widziałem jezdnie... (wyjechałem o 16ej a dotarłem 18:40 ufff)

-WIEM normalny to ja nie jestem... :smile: i tak też postrzegali mnie kierowcy innych pojazdów. :icon_biggrin:

Szczerze mówiąc ledwie dotarłem... -w pewnych sytuacjach normalnie myślałem,że wpadne pod koła jakiejś ciężarówki - ale DAŁEM RADE -to nic,że pewnie będę chory... :eek:

 

NIEPOLECAM... i stanowczo odradzam!!! ;)

 

POZDRAWIAM!!! i Lewa w górze

 

Przemo ;)

No coz gratulacje ze rade dales Virowka to ja bym sie chyba nie odwazyl ale za to powiem ci ze caly weekend z marcinem a wczoraj samotnie DR'ka ganialem. Wczoraj jak sie snieg rozpadal to sie zajefajnie jezdzilo ludzie sie tylko na mnie dziwnie patrzyli ale co tamwdupiemamto :lapad: zajebiscie bylo i dzis tez latac bede ooo :cool:

 

Pozdr

kris