gsxr 600 00' nie pali cieply.

[rict]

Witam

Problem polega na tym że moj gsx-r gdy zostanie rozgrzany do temp powyżej 95stopni ma problemy z odpalaniem zakręce dwa trzy razy czasem odpali czasem nie i efekt jakby akumulator rozładowany i zostaje palenie na pych... Dodam na zimnym silniku nie ma problemów z zapalaniem i akumulator ma 2 miesiące,i ostatnio zdażyla sie sytuacja że nie było ladowania i byl wymieniany regulator napięcia. Przyczyną może być kombinowana instalacja?

[Adam M.]

Z ktorego roku ten motocykl ?

Przyczyn moze byc wiele, sprawdzilbym ladowanie ( wymiana regla nie zawsze pomaga gdy instalacja jest w kiepskim stanie ) stan rozrusznika to na poczatek.

 

Adam M.

[rict]

Z ktorego roku ten motocykl ?

Przyczyn moze byc wiele, sprawdzilbym ladowanie ( wymiana regla nie zawsze pomaga gdy instalacja jest w kiepskim stanie ) stan rozrusznika to na poczatek.

 

Adam M.

Rok 2000

[ventura]

Z tego co się orientuje i z czym sie spotkałem to stawiam na zbyt mały luz na zaworach, wtedy silnik może nie zapalić. Ale jeżeli aku siada po trzech przekręceniach to zawory można sobie darować. A gdy już odpalisz na zapych to pracuje jak powinien i nie brakuje mocy?

Tak na marginesie, ile kosztował regulator napięcia? BO u mnie też chyba jest do wymiany. Oblukaj czy działa kontrolka ładowania, tj. czy gaśnie przy odpaleniu. Poza tym prosty zabieg, sprawdź czy światła świecą jaśniej po lekkim dodaniu gazu, wtedy widać czy jest ładowanie.

[Adam M.]

Najlepiej kupic sobie tani miernik i miec wszystko jak na dloni.

 

Adam M.

[JanuszK30]

Tak jak napisal Adam zaopatrujesz sie w miernik i wykonujesz proste pomiary. Aby wykluczyc ewentualnie rozrusznik sprawdz czy mimo ze rozrusznik przestaje krecic, natezenie pradu z akumulatora jest duze. Zrob to zalaczajac swiatla drogowe, stopu, kierunkowskazow i sygnal jedznoczesnie, jesli wszystko bedzie dzialalo bez zarzutu to wina lezy po stronie rozrusznika...

Edytowane 18 Października 2007 przez JanuszK30

[tygrys]

miałem to w samochodzie .przy nagrzanym silniku też rozrusznik nie kręcił.po rozebraniui wymyciu syfu ze środka okazało się że jedno uzwojenie ma pękniętą owikę izolującą.po brudzie przebijało do masy jednak opornośc brudu (pył ze szczotek i komutatora) powodowała spadek napięcia tak duży że nie kręcił rozrusznik .po zaizolowaniu problem zniknl