Skocz do zawartości

Smarowanie łańcuchów O/X ringowych. Czy ma sens?


Michał
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do napisania tego posta skłoniły mnie moje obserwacje i wątpliwości, które się po nich nasunęły.

Widomo, że łańcuch powinno się smarować. Ale czy smarować łańcuch O/X ringowy :?: Jaki to ma sens skoro przecież są tam gumowe oringi, które zabezpieczają "beczki" przed brudem, wilgocią :?:

W każdym swoim moto smarowałem łańcuch niezwykle regularnie, pieczołowicie, po całości i nie żałowałem smaru. W końcu kto smaruje ten jedzie :!: Ostatnio chciałem wyczyścić łańcuch w moim XTku który zrobił się aż gruby od przylepionego do smaru brudu. Wzięłem więc pędzel, ON i zaczęłem czyścić. Zajęło mi to trochę, podczas tej czynności brud z łańcucha zaczął schodzić. I wtedy nasunęła mi się pierwsza wątpliwość. Skoro ON wymywa brud, smar z zzewnątrz to zawsze trochę dostanie się pod oringi i rozcieńczy i wymyje środek smarny spod nich. Poza tym podczas mycia całe mnóstwo syfu dostało się pod oringi. Niezbyt to dobrze przysłuży się mojemu łańcuchowi. Od tamtej pory psikam niewielkie ilości tylko między łączenia ogniw, co wydostaje się na zewnatrz szybko wycieram. I tu druga wątpliwość. Bo przy bliższym przyjrzeniu się ten smar po prostu wycieka na zewnątrz i zaraz wycieram go szmatą. Nie widać by wchodził pod oringi. Raczej zostaje na zewnątrz i powoduje przylepianie się budu.

Sam już nie wiem co robić by było najlepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio chciałem wyczyścić łańcuch w moim XTku który zrobił się aż gruby od przylepionego do smaru brudu.

 

Mam ten sam problem... wszyscy zgodnie mowia zeby smarowac, ze nawet margaryna jest lepsza niz nic...

 

Ale tez mam watpliwosci czy smar dostaje sie pod x-ringi mojego lancucha... efekt mam zawsze taki sam... lancuch lapie wszystkie syfu podczas jazdu w terenie, nie mowiac juz o uje**ne na maksa feldze i nie lepszym wahaczu...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Czołem brudasy :) (to do błota oczywiście)

IMO po to wymyślili jazde w terenie, żeby ujebać sie na maksa. Żeby ujebac siebie i moto. Po to też wymyślili karcher, pralkę i wannę, żeby umyć potem moto i siebie.

Nie wiem tam jak Wasze sprzęty, ale w KTMie łańcuch nie wytrzyma bez smarowania zbyt długo. Jesli jadę w rajdzie to smaruję go co 70 km. Podczas bardziej lajtowej jazdy smaruję max co 150 km (mam takie małe pojemniczki z olejem w sprayu, które wożę w kieszeni kurtki, starcza akurat na 1-2 smarowania w trasie).

Inaczej musiałbym zmieniać zestaw napędowy co kilaset kilometrów (testowane). Przy smarowaniu obfitym i regularnym zestaw napędowy wystarcza mi na ok. 2000 km (testowane).

Zestaw napędowy kosztuje mnie od 600 do 800 zł. Także ja smaruję, bo się opłaca.

Aha - tylko bzdurą jest smarowanie na mokry łańcuch, bo to nic nie daje. Na suchy.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Żeby nie zakładac nowego tematu

Rozkułem wczoraj łańcuch w moim XT. I co :?: No i gucio, sworznie suche jak pieprz, ani śladu smaru pomimo że cały sezon go nie żałowałem i zużyłem 3 opakowania. Potwierdziły się moje wcześniejsze przypuszczenia, opróch przyklejania się brudu smary nie dają kompletnie nic, żadnych efektów. Zakasuję więc rękawy i robię oliwiarkę na olej przekładniowy bo to chyba jedyne rozsądne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co ze starš metodš : po czyszczeniu łańcucha , wrzucić go do smaru grafitowego i doprowadzić smar do wrzenia. MyĹle że wtedy wszędzia dojdzie smar. Można pokusić sie po zakończeniu sezonu rozebrać ogniwo i zobaczyć czy w Ĺrodku został smar. Jak tak to jest to najtańsza i najskuteczniejsza metoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto fragment instrukcji obsługi Junaka:), Doskonale wiem że łańcuchy nowoczesne to nie to samo. Opis jest jedynie poglądowy:):

"Po przebiegu 8000 km należy łańcuch zdjąć, wymyć dokładnie w nafcie i osuszyć, następnie podgrzać w naczyniu smar grafitowy i zanurzyć w nim łańcuch. Łańcuch w płynnym rozgrzanym smarze należy kilkakrotnie obrócić, tak, aby umożliwić dostanie się smaru do wszystkich rolek i sworzni. Po wystygnięciu i zgęstnieniu smaru, łańcuch wyjmujemy i usuwamy szmatką nadmiar smaru z jego ogniw"

 

Może ktoś wie, jak to z tymi gumeczkami O/X-ringowymi? Czy wytrzymają taką temperaturę przy której smar grafitowy jest płynny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mozesz stosowac do roweru gdzie niema gumu w ogniwach :buttrock:

Jesli temp topniecia smaru jest duzo nizsza jak tej cieniutkiej gumki w lancuchu to jak najbardziej , ja jestem przekonany ze jest na odwtrot wiec radykalnie ta metoda odpada, samrowac lancuszek autaomatryczna oliwiarka ( opis SM nr 11 2003 lub

www.moczul.republika.pl )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już nie wiem jaki wniosek z tymi o-ringami... Smarować czy nie?

Kupiłem jakiś czas temu nowy napęd IRISa o-ringowy, jest fabrycznie nasmarowany.

 

Póki co jeszcze nie jeździłem ale pewnie po pierwszym deszczu wszystko mi się zmyje...

Jak posmaruje sprayem to po chwili będzie cały w piachu - błędne koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabrycznie wszystkie łańcuchy O/X ring sa nasmarowane i jesli uszczelki nie puszczą to w ogniwach powinien być smar.Taki był przecież zamysł konstruktorów.Smarowanie z zewnątrz nie powoduje dostania sie smaru do wnętrza ogniw przez uszczelki.Ale smarowanie z zewnątrz jest jak najbardziej wskazane .Przeciez bardzo duże siły są przenoszone przez zębatki i rolki łancucha.Smarjednak redukuje tarcie i z pewnościa taki łancuch dłuzj będzie żył niz suchy.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...