Skocz do zawartości

Przygotowanie moto na zimę


Zab
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pomimo wpisywania w/w hasla w wyszkiwarke nie znalazlem info jak przygotowac moto na zime.

Chodzi mi w szczegolnosci o zabezpieczenie elementow chromowanych - gdyz niestety moj garaz jest bardzo wilgotny. (Tak przy okazji moze ktos moze mi polecic dobry srodek do czyszczenia czesci chromowanych i aluminiowych?) :icon_biggrin:

Interesuje mnie rowniez czy przy dluzszej przewie wyciagac aku, no i wybiegajac w przeszlosc - czy jakos specjalnie trzeba zabezpieczyc chlodnice przed zamarzaniem plynu przy niskich temperaturach:icon_question:

Wdzieczny bede rowniez za wszelkie inne sugestie zwiazane z w/w tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z Ciebie przyjemniaczek :)

jak ktos sie pyta to nie cwaniakuj tylko odpowiedz,albo nie wcinaj sie ;)

 

Popieram w całej rozciągłości. Sama jestem początkująca i potrzebuję informacji. Po takiej odpowiedzi strach się o cokolwiek pytać.

 

W przedwojennym kodeksie motocyklisty napisano, że pomoc drugiemu motocykliście to nasz obowiązek. Ale młodzież zawsze może powiedzieć, że teraz są inne czasy, a przedwojenne zasady można mieć w "głębokim" poszanowaniu...

 

Ech....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Ze spokojem moi drodzy, Archwium jest obszerne, na pewno za chwilę ktoś pomoże i poszuka odpowiednich linków na Forum do tematów powiazanych z tymże.

Co do tematu:

Chromy zabezpiecz zwykłym WD40, mocno wszystko spryskaj, na wiosnę będziesz miał dużo czyszczenia, ale nie zajdzie rdzą.

Aku wyjmij, weź do domu i ładuj raz w miesiącu.

W chhłodnicy sprawdź aerometrem jakość płynu - jak jest marny, wymień.

Pasta do chromu i alu - dobre są: automax, tempo, autosol (super sprawa). To są o wiele lepsze pasty, niż jakieś turtlewax z allegro (testowałem wiele past powszechnego dostępu na swoich zabytkach).

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z Ciebie przyjemniaczek :)

jak ktos sie pyta to nie cwaniakuj tylko odpowiedz,albo nie wcinaj sie ;)

 

Popieram w całej rozciągłości. Sama jestem początkująca i potrzebuję informacji. Po takiej odpowiedzi strach się o cokolwiek pytać.

 

W przedwojennym kodeksie motocyklisty napisano, że pomoc drugiemu motocykliście to nasz obowiązek. Ale młodzież zawsze może powiedzieć, że teraz są inne czasy, a przedwojenne zasady można mieć w "głębokim" poszanowaniu...

 

Ech....

 

no właśnie ech... brak słów... ech...

 

Paweł... a Tobie to szczerze współczuje... jak czytam takie posty innych uzytkownikow...

 

ech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...