Blackleash Opublikowano 20 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 Witam,Kupiłem niedawno Honde CBR 1000F z 90roku. Miała bardzo słaby akumulator, a przynajmniej tak nam sie wydawało. Znajomy stwierdził że odpalimy go od akumulatora samochodowego, wiec podłączył klemy i... w momencie podłączania drugiej walneła spora iskra... okazało sie ze podłączył akumulator odwrotnie. I teraz problem. Motor nie zapala od startera, jedynie na pych... Co sie mogło stać? Czy walnął moduł zapłonowy, czy może w czymś innym tkwi problem. Acha no i bezpieczniki wymienione na nowe także nie jest to ich wina... Pomocy... sezon sie kończy a ja bym jeszcze sobie pojeździł :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 21 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2007 A jak wygladaja przewody laczace przekaznik rozrusznika z alternatorem ?Gdyby modul walnal to z popychu by tez nie zapalila :lalag: Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 21 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2007 (edytowane) Wymieniłeś bezpieczniki w skrzynce? A może jest jeszcze jeden duży bezpośrednio na kablu? Edytowane 21 Września 2007 przez pit Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvisl Opublikowano 21 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2007 Pytanko czy popaliło bezpieczniki które znajdują sie po lewej stronie ( w czaszy)?, ale ja obstawiam główny bezpiecznik przepalony jak napisał PIT, szukaj go obok zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego (lewa strona obok zbiorniczka płynu hamulcowego do tylnego hebla) jest wcisnięty (30A) w ''przekażniku'', a swoją drogą jak odpalasz taką ciężko machine na pych :flesje:, ja ledwo swoją raz ( brak paliwa ) pchałem 500m i miałem dosyć ( ciężkie bydle ale kochane :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blackleash Opublikowano 22 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 (edytowane) no więc tak:Sprawdziłem kabel od przekaźnika do rozrusznika i jest wporządku. Bezpieczniki w skrzynce po lewej wymienione i nie byly przepalone ale tak na zaś wymieniłem :D. Posprawdzałem miernikiem tu i uwdzie przy przekazniku i co sie okazuje, przycisk startera działa natomiast nie zaskakuje przekaźnik, niby słychać na nim "pykanie" ale to takie troche za słabe...Rozebrałem przekaźnik i okazało się, że ktoś musiał go ostro katować na słabym akumulatorze i sie zgrzały styki, troche postukałem i rozruszałem i przekaźnik teoretycznie działa... Bezpiecznik 30A ten przy przekaźniku tez jest dobry... Ale pojawia się kolejny problem, w momencie gdy podłączyłem już "naprawiony" przekaźnik przy próbie odpalenia wywaliło mi bezpiecznik w skrzynce przy kierownicy :/ i też rozrusznik nie zaskoczył.Rozrusznik sprawdziłem wczesniej bo jak zwieram styki na przekazniku to załapuje...Tak dla pewności wymienie przekaźnik na nowy, ale może być jeszcze jeden problem, a mianowicie na przekaźniku napisane jest 12V, ale jak zmierzyłem napięcie dochodzące do przekaźnika ze startera to wynosi ono około 7V i moze przekaznik jest dobry tylko dochodzi do niego za małe natężenie jakimś cudem :/ A na pych to jedynie z drugim kumplem sie udaje, bo samemu nie da rady :DTylko żeby odpaliła to trzeba było przebiec dobre 100m pchając 250kg byka przed sobą :) Aha i jeszcze jedno pytanko: Orientujecie się może gdzie w Warszawie mogę nabyć taki przekaźnik i jaki jest tego koszt? (na allegro szukałem i niestety znalazlem tylko jedną aukcje i to nie do tego modelu :/)Dzieki za poprzednie odpowiedzi i za przyszłe również... :) hmmm, zacząłem szukać przekaźnika po serwisach... i co? zaśpiewali mi magiczne 430zł za przekaźnik - dla mnie to jest jakieś chore skoro to jest kawał cewki i magnesik, paranoja tym bardziej ze nie jest to jakiś bardzo skomplikowany układ eleektroniczny tylko zwykły przekaźnik na wysoki prąd... Pliss pomocy, może wiecie coś o jakiś tanich zamiennikach? Edytowane 21 Września 2007 przez Blackleash Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 22 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 Podłącz do przekaźnika 12V i sprawdź czy dobrze łączy.... A przekaźnik to na dobrą sprawe możesz zzastosować ze świateł samochodowych. ja taki miałem i dałem za niego ok 12 zł. Tylko pytaj o najmocniejszy.. ja raz miałem 100 i sie przepalił przy piłowaniu na słabym aku ale później założyłem 40 i było dobrze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 22 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 Czyli ze po tej calej akcji z aku samochodowym zmieniles akumulator na nowy ???Bo tego nigdzie nie napisales.Poza tym sprawdz wszystkie lacza na drodze bateria, zaplon, rozrusznik i masowe miedzy instalacja a rama i instalacja a silnikiem.Sprawdzenie moje wyglada na rozkreceniu, czyszczeniu, nasmarowaniu i skreceniu z powrotem po czym pomiar OHMomierzem jakosci polaczenia. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blackleash Opublikowano 22 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2007 No więc akumulator nie został wymieniony ponieważ przy takim stanie w jakim jest to przynajmniej kręcił rozrusznikiem. Wszystko jest już jasne :) Pojechalem dzisiaj do serwisu i poprosilem o przekaznik, znalezli mi identyczny i jeszcze sprezentowali mi kostki do styków bo sie potopiły... Podpiąłem i oczywiście wszystko teraz działa, tzn działa bo kręci rozrusznikiem, kolejna robótka to wymiana akumulatora... niestety niezdążyłem już dzisiaj do sklepu po nowy. W serwisie mowili wlasnie ze koniecznie akumulator musi byc albo naladowany na full albo nowiutki i sprawny bo inaczej wszystko leci na regulator napiecia i jezeli leci 11V a ma byc 12V to regulator i tak wyciska 12V ale cholernie sie grzeje i moze pierdyknąć... Dzieki za wszystkie odpowiedzi, dzieki wam udało mi sie namierzyć usterkę :)Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.