Skocz do zawartości

Czy crachpady daja w 100% ochrone motocykla przy slizgu?


katmen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

żartujesz? to tylko dwa kołki, nie pole siłowe :biggrin: drobną wywrotkę wytrzymają, pod warunkiem, że z rozpędu motocykl nie uderzy kierownicą. poza tym zostaje kwestia tyłu, plastiku pod siodłem, który też nie jest chroniony; choć dziś widziałem (zdrowo rozkwaszoną) cbr z padami na wahaczu (ma to jakiś sens?)

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście byłem świadkiem jak kumpel nie znając trasy wyleciał na zakręcie. W panice zeskoczył z motocykla, który położył się na bok i poszlifował do rowu zachaczając lampą ( :biggrin: ) o barierkę.

Gdyby nie crashpad, dekle od silnika by się rozsypały na mak i koniec drogi. A skończyło się na zbitej lampie, złamaniu wodzika od zmiany biegów i to wszystko. Po krótkiej reanimacji na miejscu pojechaliśmy dalej (zdarzyło sie to za granicą)... i wróciliśmy do kraju.

Druga sprawa to odpowiedni strój. Gdyby jechał w dżinach to masakra!.... kolana i dupsko by miał kwadratowe.

 

Żaden crashpad nie uratuje ci na 100% motocykla, ale znacznie może zminimalizować straty jeżeli już do ślizgu dojdzie, czego nikomu nie życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tak z ciekaowosci zapytam czy np:

 

jesli motocykl ma crashpady i one sa wiele razy poddawane probom,czyli przyjmuja energie uderzenia maszyny o ulice,to nie odbija sie to na zywotnosci samej ramy?(bo chyba do niej sa mocowane prawda?)

 

Pytam poniewaz nie wiem,a kto pyta...nie bladzi :biggrin:

Edytowane przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wszystkie crashpady sa takie same... sa krotkie, fajne, lanserskie, pod kolor i z logo motocykla i sa chamskie, toporne, dlugie, czarne plastiki ze sruba... i zagadnijcie, ktore lepsze ?

 

po drugie, zeby moto malo ucierpialo, trzeba jeszcze zalozyc karbonowe nakladki na dekle, kupic skladane klamki, sportowe/tuningowe set-y, kierownice pptuning i modlic sie, zeby nie walnac kozla, albo dwoch - wtedy zaden crashpad nic nie pomoze :notworthy:

 

co do ramy - przy konkretnym uderzeniu moto o glebe moze sie zdarzyc, ze mocowanie crashpada (rama) sie urwie, ale zazwyczaj wygina sie sruba bedaca jego czescia, a nie rama,

 

 

 

pozdro600

Edytowane przez lobo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...