Skocz do zawartości

reklamacja obuwia...


pack84
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Sprawa ma sie tak: pół roku temu kupiłem buty sportowe marki RBK z gwarancją normalnie nówki w sklepie firmowym. NIestety w lewym bucie od podeszwy odkleiła się cholewka czy jakoś tak to sie nazywa. oczywiście zgłosiłem sprawe, poszedłem zareklamować. po 10dniach przyszedł mi mail z odpowiedzią że reklamacja jest nieuzasadniona - rzeczoznawca tak stwierdził. Co w takiej sytuacji zrobić, napisałem na razie maila żeby podali przyczyny nieuwzglednienia reklamacji, na jakiej podstawie jej nie respektują a nie tylko info ze odrzucaja moje ubieganie sie o naprawe.

sprawa jest pospolita ale wiele takich i dlatego czekam na pomoc, moze ktoś juz cos takiego miał. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczoznawca stwierdził że jest niezasadna, bo co? w jaki sposób uzasadnił swoją decyzję?

weź tą decyzję i przejdź się do rzecznika praw konsumenta, jest w każdym większym mieście. niech ci skrobnie pisemko, wtedy może inaczej spojrzą na twoją reklamację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby coś, spróbuj pchnąć sprawę do PIHu - Państwowy Inspektorat Handlowy czy jakoś tak. Ja w ten sposób kiedyś reklamowałem przemakające buty zimowe (co prawda reklamacji nie uwzględnili, bo wg polskich norm... buty skórzane mają prawo przemakać po 20 minutach, a w moich było jedynie uczucie wilgoci :), ale miałem o tyle szczęścia, że im okradli magazyn - w tym moje buty, więc kasę i tak oddali :)).

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby coś, spróbuj pchnąć sprawę do PIHu - Państwowy Inspektorat Handlowy czy jakoś tak. Ja w ten sposób kiedyś reklamowałem przemakające buty zimowe (co prawda reklamacji nie uwzględnili, bo wg polskich norm... buty skórzane mają prawo przemakać po 20 minutach, a w moich było jedynie uczucie wilgoci ;), ale miałem o tyle szczęścia, że im okradli magazyn - w tym moje buty, więc kasę i tak oddali :flesje:).

 

 

Dokładnie nazywa się to Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej. W Krakowie jest na ul.Wiślna 3

tel. (12) 422-93-38 fax. 422-81-63. Na początek proponuję złożyć wniosek o mediację (nic nie kosztuje). Jak to nie pomoże można próbować załatwić sprawę przez polubowny sąd konsumencki (też darmowy). w IH powiedzą co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem identyczną sytuacje z butami niemarkowymi: skórzane, gwarancja 2 lata itp. itd.

Niestety przetarły sie napiętki przy samej podeszwie. Rzeczoznawca napisał, że nie używałem łyżki do butów :D , chociaż używam pisałem odwołanie że rzeczoznawca nie jest obecny przy mnie kiedy zakładam buty i zgłaszałem inną usterkę a on znowu napisał to samo. Kontaktowałem sie z UOKiK i Sądem konsumenckim powiedzieli mi że trzeba przemyśleć sens oddawania sprawy do sądu bo mogą wyniknąć większe koszty niż nowych butów. Swoją drogą to ciekawe dlaczego w nowych modelach mają skórzane nakładki na napiętkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otrzymałem opinie od rzeczoznawcy firmy reebok i przeczytałem ją w sklepie przy sprzedawcy - to co wypisał w niej ten rzeczoznawca to jedna wielka parodia. stwierdził m.in że chodziłem w niezasznurowanych butach, że grałem w nich w piłke nożną, chodziłem po wodzie. podam cytat z jakże długiej i treściwej opinii:

"...Przetarcia futrówki zapiętkowej (co to za hasło w ogóle hehe) wskazują na użytkowanie tego obuwia w stanie niezasznurowanym. Z tych tez przyczyn, pięta wewnątrz butów przemieszczała sie trąc i przecierając futrówke zapiętkową. Wyżej wymienione zmiany potwierdzają iż obuwie to było użytkowane niezgodnie z jego przeznaczeniem, gdyz trudno sobie wyobrazić bieg z piłką w obuwiu niedokładnie zasznurowanym...."

i tego typu bzdety, zwlaszcza ze nie reklamowalem przetarć a odklejenie od podeszwy:]

Co ciekawe kończe AWF i akurat buty służyly mi tylko na salę do kosza i siatki a Pan od siedmiu boleści rzeczoznawca mi tutaj wysuwa prokuratorskie domniemania. Koń by sie usmiał - chyba pomylił dziedziny. Chciał sie wykazać znajomością a wyszedł na durnia.

nawet sprzedawca w sklepie powiedział ze nie jest to normalne i zostawił buty dalej do naprawy - jeśli nie bedzie sie dało z tym zrobić to dadzą mi rabat do następnych zakupów. prawda jest taka że nie ma sie co dawać tylko ostro postawić i walczyć - postraszyłem PIH i niezależnymi rzeczoznawcami i od razu coś sie da zrobić.

a jak ktoś ma wadę do 6ciu miesięcy od zakupu to przyjmuje sie podstawe prawną ze ta wada istniała w chwili wydania towaru i od razu bez gadania jest zwrot kasy albo zmiana towaru - nie wazne czego czy butów czy nart czy czegokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w sumie identyczna sytuacja, możesz jeszcze spróbować pisać odwołanie. Pan z UoKiK powiedział mi żebym unikał tego sklepu, bo to sklep zatrudnia rzeczoznawcę, także możliwe że się po cichu dogadali :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja siostra kupiła pólbuty w CCC, po miesiącu się rozlazły i "rzeczoznawca" odrzucił reklamację- powód- BYŁY NOSZONE KIEDY PADAŁ DESZCZ :biggrin:

 

paranoja i nie ma bata na tą paranoję.Za ileś tam złotych nikt nie będzie latał po sądach, wiadomo i na tym żerują.Z drugiej strony w jeśli nie było info żeby nie chodzić w deszczu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

denerwuje (co by nie przeklinać) mnie jedna rzecz.

 

kupowałem ostatnio siostrze prezent na urodziny. (zrobiłem w sklepie zestaw sweterek+koszula) okazało sie że pomimo dobrego rozmiaru nie pasuje

(próbowaliśmy inne rozmiary i ni ciula zła seria/partia produkcyjna???????? )

 

mówię kobiecie że chce zwrócić bo są do dupy na co ona mi pokazuje jakiś pipidówek leżący obok kasy z treścią

 

"prosimy o rozważne zakupy, brak zwrotów...itp" i jakaś ustawa czy coś tam dopisane aby wyglądało mocodawczo

 

czy tak można ? bo nie zwróciłem na to uwagi przy zakupie myśłaem że info o promocjach czy coś innego , może moja wina ... ?

 

aha i jak tamto nie pasowało to w tej kwocie wzięła inne ubrania.

co ciekawsze najpierw typiara oddała kase a póxniej skasowała od nowa ... normalnie szkoda że wycofywała etapami bo chba bym wziął kase i po prostu odszedł ... ale to były urodziny i była siostra i już wzielismy substytut.

 

co wy na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem ale to faktycznie paranoja, ten rzeczoznawca byl z reeboka wiec oczywiste ze kazdą reklamacje odrzuci ale zeby takie brednie wypisywać to juz szok. teraz jest tylko kwestia czy sie postaraja i naprawia te buty czy co. sesje zaliczyłem mam czas - chetnie sie zapoznam z instytucjami broniącymi konsumentow:D bede ich meczyl do skutku i malo tego, kupie sobie jeszcze jedna pare reeboków i rozwale je do 6miechów, kilka razy na motor wsiade i bedzie po nich ale wtedy juz mi beda ustawowo musieli dać nowe:]

 

z tego co mi wiadomo mozna zwrocic towar do ilus tam dni, chyba ze jest z wyprzedaży czy coś takiego chociaz nie wiem czy formułka " towar przeceniony nie podlega zwrotowi" ma moc prawną. to sklepu problem za ile sprzedają. chyba ze ma jakies wady fabryczne i kupujacy wie o tym dlaczego jest przeceniony. jesli jest pelnowartosciowy to mozesz zwrocic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonisz do najbliższego oddziału Federacji Konsumentów (http://www.federacja-konsumentow.org.pl/). Tam pytasz się kiedy przyjmuje rzeczoznawca od obuwia.

 

W uzgodnionym terminie zabierasz ze sobą buciki i idziesz na spotkanie z rzeczoznawcą. On dokonuje oględzin i sporządza swoją opinię. Z tą opinią (jeśli jest dla Ciebie korzystna) udajesz się do sklepu.

 

W 99% przypadków odpuszczają i grzecznie uznają reklamację. Jeśli jednak nie chcą tego zrobić to ta sama Federacja Konsumentów pomoże Ci nawet przed sądem.

 

Tak reklamowałem buty Adidasa, które kupiłem na wiosnę, a na jesień się rozwarstwiły - według "rzeczoznawcy" sklepu z powodu suszenia ich w pobliżu źródeł ciepła (grzejniki) - sezon grzewczy im się z letnim pomylił chyba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...