ROCK&MOTOCYKLE-ŻARY2007

[vmax-r]

Witam,

 

Tu dałem małą fotorelację ze zlotu ROCK&MOTOCYKLE który odbył się w Żarach.

 

>>> F O T O R E L A C J A <<<

 

Zlot SUPER :notworthy: , organizacja bardzo dobra :notworthy: , mam nadzieję, że będą chłopaki to kontynuować!!!

 

Dzięki i pozdro!

[pyzdra1]

Jak dla mnie impreza średnia. Słaba organizacja (nawet sie nie dowiedziałem o której godzinie była parada), bardzo drogo 100zł kierowca- koszulka blacha i smycz z 2004r :P , 10 zł na jedzenie + 50 zł pasażer -5 zł na jedzenie, bez żadnych gadzetów. Naliczyłem około 200 motocykli :wink: co nie daje temu zlotowi rangi "największego zlotu motocyklowego" Plusy to dobre koncerty i striptiz.

[generał]

Jak dla mnie impreza średnia. Słaba organizacja (nawet sie nie dowiedziałem o której godzinie była parada), bardzo drogo 100zł kierowca- koszulka blacha i smycz z 2004r :crossy: , 10 zł na jedzenie + 50 zł pasażer -5 zł na jedzenie, bez żadnych gadzetów. Naliczyłem około 200 motocykli :) co nie daje temu zlotowi rangi "największego zlotu motocyklowego" Plusy to dobre koncerty i striptiz.

 

a moja opinia-ORGANIZATORZY NAKłAMALI W OPISIE NA INTERNECIE A NA WIZJI DWA RAZY WIECEJ TRZA BYłO PłACIC-POPEOSTU

NP.

PAKIET DWOCH OSOB -150 Zł JEDEN ZNACZEK ,JEDNA KOSZULKA ,STARA SMYCZ Z 2007 I ZAMIAST ODIECANYCH TRZECH POSIłKOW 3 TALONIKI PO 5 ZETA !POPROSTU DNO! A DLA PLECACZKA NIC!!!!!!!

PAKIET DLA DWOCH OSOB BEZ NICZEGO (KOSZULKA ZNACZEK ,SMYCZ ,TALONY)170Zł !!!!smileyPOPROSTU CHORE łBY!

NAMIOTY Z WIELKIM TRUDEM ROZSTAWILISMY W LASKU GDZIE LSLEDZIE ZA CHINY NIE WBIJESZ-POTEM DESZCZ I WSZYSTKO PłYWA BO WODA NIE WSIAKA!

POD NAMIOTEM CYRKOWYM NA KONCERTY TO SAMO BłOTO PO KOSTKIsmiley

KIBEKLI PłATNE 1Zł ,TOY TOYI ZA MAłO

NA NIBY PARKING WYZNACZONY NA MOTO KAZDY WCHODZI I WYCHODZI BEZ SPRAWDZANIA ,TO SAMO NA BRAMIE WJAZDOWEJ -BłAZENADAsmiley

PARADA SOBORTNIA JAK I WSZYSTKO ZAWSZE SPOZNIONA(KONCERTY TEZ!)

POPROSTU BRAK SłOW I ZA WIELKIE ZMECZENIE BY TO OPISAC

NIGDY WIECEJ JUZ NIE POJADE NA ZLOT DO ORłA ZARYsmileysmileysmileysmileysmiley

A JESZCZE ZAPOMNIAłEM ZE ZANA ZAJEłA PIERWSZE MIEJSCE W SIłOWANIU NA REKE I DOSTAłA W NAGRODE STARA SMYCZ Z 2004 ROKU!!!smiley

A ZA NAJGłOSNIEJSZY GłOS 1 MIEJSCE-PARE ZBEDNYCH BAJERKUW PO UPRZEDNIM OBDAROWANIU PANA ZA NAJGłOSNIEJSZY MOTOR

BRAK WYCHOWANIA I .......

MUSIAłA CZEKAC NA OBDAROWANIE BO KOLEGA Z KLUBU ORGANIZATOROW ZLOTU MIAł BYC OBDAROWANY JAKO PIERWSZYsmiley

ON KASK A ZANA DUPERSZMITYsmileyPOPROSTU WIESNIAKI WZIELI SIE ZA TO CO NIE POWINNIsmiley ( A OPIS NA TORBIE ZA ZAJECIE DRUGIEGO MIEJSCA W WOLNEJ JEZDZIE!

POPROSTU ORGANIZACJA [nie klnij-cenzor)smileysmileysmileysmileysmiley

Edytowane 16 Sierpnia 2007 przez generał

[Gutek VT1100]

Witam.

 

"Kolego sympatyczny" od chwili przyjazdu na zlot miałeś same problemy, akurat zajmowałem się stoiskiem z gadżetami i tak upierdliwego gościa jak ty na zlocie uwierz mi, że nie było. Wygadywałeś bzdury, aż bliski byłem zaproponować ci zwrot pieniędzy i pożegnać, gdyż byłeś największą marudą zlotu. Po pierwsze oto dosłowny tekst zacytowany z naszej strony, dot. ceny biletów:

 

BILETY NA KONCERTY

Wejściówka na zlot karnetowa 100,00 zł (w cenie trzy posiłki miejsce biwakowe, koszulka zlotowa , znaczek, impreza koncertowa, parking na motocykle ) od pasażera 50zł

- wejściówka dla amazonek 35zł (miejsce biwakowe, impreza koncertowa)

- wejście na samą impreza koncertowa 35zł (bez miejsca biwakowego)

- samo miejsce biwakowe 50zł

- karnet na trzy posiłki 20zł

- talon na gadżety ( bluzeczka, znaczek ,smycz) 30złł

 

Powiedz mi, gdzie żeś człowiecze w powyższym tekscie wyczytał te bzdury które wypisujesz.

 

Pozatym, data 2004 to nie jest data produkcji smycz, smycze jeszcze pachną świerzością, sam je zamawiałem, a jak wczytasz się w historię klubu to może zajażysz jaka jest symbolika w/w daty.

 

Wybacz, że deszcz padał, jednak akurat na aurę wpływu nie mieliśmy, więc kałuże powstawały, ale jak zapewne zauważyłeś zaangażowała się nawet straż pożarna ze swoim sprzętem aby osuszać teren i aby deszcz nie przeszkodził zlotowiczom w imprezie. No ale ty jak zwykle niezadowolony....

 

Sprawa ToyToyi...stoisko z gadżetami na którym się znajdowałem było niedaleko toytoyi, i uwierz mi, że nie było ich wcale za mało, nigdy nie widziałem tam kolejek i tłumów.... a płatne były prysznice....

 

Parking był szczelnie pilnowany, każdy motor i motocyklista przy wjeździe dostawał opaskę, i bez zgodności ich nie opuścił nikt motocyklem parkingu, no ale tobi chyba trzeba by ochroniarza prywatnego postawić, cobyś nutkę zadowolenia wykrzesał....

 

Wpływu na godzinę koncertów do końca nikt z organizatorów imprez nie ma, umawia się z zespołami na daną godzinę, ale wiadome jest że spóźniać się to ludzka rzecz....

 

Co do nagród. Akurat tak się składa, że każda nagroda była na swój sposób wartościowa, albo kask i gadżety motocyklowe, albo konkretne rękawice + gadżety, albo pasek skórzany + gadżety. Mieliśmy sporo sponsorów a tym samym dużą ilość gadżetów, i nikt nie powinien być niezadowolony. A opis...cóż... w takim natłoku, imprezie... nawet najlepsi mogą się pomylić.

 

Piszę ten tekst z wielką nadzieją, że słowa które napisałeś "NIGDY WIECEJ JUZ NIE POJADE NA ZLOT DO ORłA ZARY" nie okażą się zwykłym tekstem rzuconym na forum. Poprostu na bramie wjazdowej będzie twoje zdjęcie i opis "TEGO PANA NIE OBSŁUGUJEMY".... a dlaczego... sam sobie odpowiedz.

 

Powodzenia, a jak kiedyś zorganizujesz zlot, daj znać, chętnie podjedziemy i zobaczymy jak wyglądają idelane zloty, taki krytyk jak ty zapewne zorganizował by zlot conajmniej na poziomie Daytony.

 

Pozdrawiam w imieniu BRactwa Motocyklowego ORZEŁ ŻARY.

[MOC]

Robert wiesz moze do kogo nalezy ten junak?

 

http://www.zary68.jpg.pl/?292772,22089,538496

 

:icon_exclaim:

[shipp]

Nie było tak źle, jak napisano wcześniej.

Owszem, bywałem na zlotach, gdzie za wstęp dawano dużo więcej /choćby zlot w Łagowie/. Tutaj jednak cena była nieco za wysoka /moje subiektywne odczucie/ ale jeszcze do przyjęcia zważywszy na koncerty Oddziału Zamkniętego i Dżemu.

Biorąc pod uwagę ilość piwa, jakie wypiłem, toyki były ważnym elementem zlotowego pejzażu i ani razu nie miałem z nimi problemu /znaczy nie stałem w kolejce/.

Żarcie, coż 3 posiłki to przesada, bo za 5 zł trudno było o posiłek, bardziej by mi pasowało określenie 3 zagrychy. Żeby się najeść trzeba było wyjąć co nieco z sakiewki.

Jak dla mnie, impreza była zorganizowana dość dobrze, nie było bałaganu, zadym ani "niemiłych" akcentów. Ochrona szybko i skutecznie radziła sobie z bardziej krewkimi, więc kto miał się bawić ten się bawił i tyle.

Pod moim opisem jest link, gdzie można znaleźć kilka fotek i "ufilmioną" relację ze zlotu. Może trochę zbyt osobiste, ale jako uzupełnienie do relecji fot od vmax-r mogą być.

[Gutek VT1100]

Witam.

 

Pomimo, że należę do Bractwa Motocyklowego ORZEŁ, to sam zauważyłem, że kilka rzeczy można było lepiej zorganizować. Jednak to był Nasz pierwszy zlot w Żarach, a tym bardziej na taką skalę (Namiot, Dżem, Oddział). Każdy uczy się na swoich błędach, i wszelkie niedociągnięcia które zauważyliśmy na zlocie będziemy starać się za rok uniknąć. Każda krytyka jest mile widziana, i co więcej wręcz porządana. Jednak przesadą jest dosłowne czepianie się każdej przysłowiowej "pierdoły". Zlot organizują ludzie, dla ludzi, a nikt nie jest nieomylny i należy czasami wykrzesać iskrę wyrozumiałości. Ale jak ktoś przyjeżdża na zlot z negatywnym nastawieniem i od momentu przekroczenia bramy ma już same problemy...hm... to choćby stanęło się na rzęsach to takiemu marudzie się nigdy nie dogodzi. Mam nadzieję, że w przyszłych latach ludzie tego pokroju będą omijać Nasze zloty, gdyż są one organizowane dla motocyklistów lubiących dobrą zabawę, a nie krytyków myślących że pozjadali wszelkie rozumy.

 

Co do biletów, hm, sprawa sporna, wiecie że koncert Dżemy czy Oddziału, nie kosztuje 500 zł, a tu dochodzi jeszcze koszt namiotu, coby deszcz nie był w staniepopsuć imprezy. Przecież nic nie ma za darmo, jeżeli jedzie się na zlot i płaci 100 zł wjazdu a tam dosłownie oprócz lokalnych kapel i pola namiotowego nie ma nic...to, hm... sam się denerwuję, ale My naprawdę sporo zaoferowaliśmy w cenie wjazdówki.

 

Ok...dość marudzenie, pozdrawiam i do zobaczenia na zlotach....

[karola600]

dodam również swoje trzy grosze...

 

zlot ogólnie uważam za udany -koncert Dżemu rewelacyjny, do kibelka nie było żadnych kolejek, dobre miejsca na namioty, fajny pomysł z dużym namiotem ze sceną, żadna pogoda nie jest straszna gdy jakiś dach nad głową jest.

 

A NAMIOTY Z WIELKIM TRUDEM ROZSTAWILISMY W LASKU GDZIE LSLEDZIE ZA CHINY NIE WBIJESZ-POTEM DESZCZ I WSZYSTKO PłYWA BO WODA NIE WSIAKA!

POD NAMIOTEM CYRKOWYM NA KONCERTY TO SAMO BłOTO PO KOSTKIsmiley

 

przypieprzanie się o to że śledzie nie wchodzą uważam za grubą przesade, :)

a co do płatności za prysznice 1zł to naprawde nie wiele w zeszłym roku będąc na jednym ze zlotów płatnośc za przyjemność wykąpania się wynosiła 5zł...

 

 

Wiadomo były jakieś niedociągnięcia ale to pierwszy zlot Orła (mam nadzieje nie ostatni), i nie ma co za bardzo porównywać do Łagowa ponieważ oni maja doświadczenie, a doświadczenia jak wiadomo nabywa się z czasem... więc za kilka lat jak tak dalej pojdzie bedzie następny fajny zlot w tej części Polski

 

 

Pozdrawiam

[konrad1f]

sam zastanawiałem się nad tym zlotem jednak cena wlotki skutecznie mnie odstraszyła

mnie gwiazdy sceny na zloty nie ściągają, jeśli chcę iśc na koncert topowej kapeli to po prostu idę na kocert

przyjeżdzam głównie na imprezy, na których można spotkać spoko ludzi, natomiast wlotka 100zł skutecznie odstrasza takowych a częściej można spotkać nowobogackich bufonów na różnego rodzaju kredensach

zresztą - dżem to już nie jest dżem - jak dla mnie mogą smęcić do kotleta bo pobawić się już przy nich nie da