Skocz do zawartości

Honda Transalp bierze olej


Wilczy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Planuje kupić moto, upatrzylem sobie fajnego Transalpa z 1988 roku (tylko na takiego mi starczy :) ).

Zadzwonilem do aktualnego wlasciciela i uczciwie mnie poinformowal ze moto bierze olej i ze to prawdopodobnie uszczelniacze zaworów. Chcial bym sie dowiedziec teraz czy to droga sprawa i czy moga byc przy tym jakies komplikacje. Będą z tym duze problemy czy mam raczej sie tym nie przejmowac bo latwo da sie to zrobic i bede mogl sobie spokojnie smigac? Kto wie niech pisze.

Dzieki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

same uszczelniacze nie są drogie.. parę zł za sztukę w larssonie...

robocizna nie wiem ile kosztuje ale to chyba też nie są duże pieniądze (w 300-400zł powinno się zmieścić z uszczelniaczami i uszczelką pod głowicę w cenie).

pytanie tylko czy to na pewno uszczelniacze!

sprzedawcy często kitują w żywe oczy żeby sprzedać swego parcha i o tym chyba wiesz, dlatego weź ze sobą jakiegoś mechaniora na oględziny, niech posłucha, weźmie ze sobą wakuometr i sprawdzi sprężanie...

wtedy dopiero bedziesz mógł być prawie pewien że to uszczelniacze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelniacze owszem, ale jesli moto ma spory przebieg...a skoro 88 to pewnie ma... zatem pierścienie zgarniające też już mogą prosić się o wymianę... ale koszt pierścieni jest już trochę wiekszy niż uszczelniaczy. ale jak zmienisz uszczelniacze i pierścienie to chyba powinno byc git... no bo skoro będziesz rozpinał sprężyny zaworów to i warto przy okazji ściągnąć głowice i cylindry i za jednym zamachem zmienić i pierścienie... tak mi się wydaje...

Edytowane przez cabaniero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam moto ma nakrecone chyba 65 000 km.

Napewno lepiej bylo by to wszystko zrobic za jednym zamachem, tylko ciekawe w jakich granicach jakis mechanink by sobie policzyl za robocizne. W sumie moze bym zaryzykowal i sie na niego zdecydowal, uzbieral bym na naprawe i juz bym mial spokoj i fajne moto :bigrazz:

Niestety chyba nie znam zadnego mechanika ktorego mogl bym z soba wziac zeby ocenil stan tego silnika i stwierdzil czy to tylko uszczelniacze czy cos jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpie zeby z tego rocznika przebieg był tak niski bo by nie brał oleju... Pewnie ma dużo więcej... Musiałbyś dobrze negocjować cene.. same uszczelniacze to można by łatwo wymienić ale pewnie to nie wystarczy.. Często ludzie mówią ze to uszczelniacze (koszt ok 6zl szt.) po to żeby kupujący pomyślał, ze sprzedawca jest uczciwy a za grosze maszyna będzie jak nowa..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie wymiana uszczelniaczy i pierścieni nie jest ani bardzo skomplikowana ani pracochłonna... można to srobić w swoim garażu...pamiętać tylko o prawidłowym luzie na zamkach pierścieni, o odpowiednim ustawieniu pierścieni (tak żeby zamiki nie były w jedej linii a poprzesuwane) i o prawidłowym ustawieniu rozrządu (dobrze przed zdjęciem łańcuchów porobić dokładne znaki) ... Swego czasu też miałem Transalpa rocznik 98 perzebieg prawdopodobnie ponad 40 tys km (nie wiem czy był kręcony czy nie) i tez brał mi oliwę...może nie takie straszne ilości jak mój ZZR1100 , ale jak się śmigało z pedkościami bliskimi -140 kmh to potrafił sobie dobrze łyknąć... zresztą łykanie oliwy przez Trapki to nic nowego... gadałem raz z gościem który miał też Trapa zdaje się rok 99 z niewielkim przebiegiem i też mu brał olej... Na jakimś zagranicznym forum też czytałem że lubią łyknąć czasem... tak więc jeśli nie są to jakieś naprawdę znaczne ilości to nie ma się czym przejmować i jeździć .. no chyba że łyka 2 litry na 1000 km. ale dużo zależy od stylu jazdy.. jesli kręci się go mocna to będzie brał .. jesli deilatnie się operuje gazem , to będa to śladowe ilości...albo wcale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własciciel sam nie mógł dokładnie tego określić, mówił że ok 500ml/1000km.

Ale już sobie darowałem tego sprzęta, pomyślałem że nie ma co się pakować w niewiadome, bo skoro już bierze olej i silnik jest dosyć stary bo 88 rocznik to pewnie i więcej jest w nim do roboty.

Oddał bym do mechaniora żeby wymienił uszczelniacze a tam okazało by się pewnie że jeszcze pierścienie albo tłok czy szlif cylindra...

Postanowiłem sobie że jak już będe kupował to takie moto żeby nie było w nim nic do roboty.

Mimo wszystko dzięki za cenne i pomocne rady i opinie.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...