cypherius Opublikowano 22 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2003 Hej! Znajomy szuka skuterka 50tki na trasy do 20 -30 km w jedna strone, w wiekszosci do jazdy po wsi, musi byc malo awaryjny :? bo to starszy juz czlowiek. Na razie polecilem mu Simsonka, co Wy na to ? Chodzi tez o dostepnosc czesci i ich realne ceny, jak na razie Simek rulez :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 22 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2003 Skuter na wiejskie drogi? Jesteś pewien? Coś mi się zdaje, że te maszyny się bardziej na miejsckie asfaltowki nadają. Do jazdy "terenowej" to chyba jednak lepiej coś na większych kołach i z wyższym zawieszeniem :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
billy Opublikowano 22 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2003 simson , nawet skuter jest idealny . bezawaryjny , przednie zawieszenie o skoku 130 mm, - pełen komfort, mało pali , no ja nie znam wad tych maszyn.Szczerze polecam, sam takiego miałem więc wiem co mówie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek Opublikowano 23 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 jedynymi wadami sa czeste wycieki oleju i takie tam niedopasowanie czesci.Ale jesli sie uda dorwac w stanie ideal to jest szansa ze sie tego uniknie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Opublikowano 23 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 a za 3 tysiaki to serio mozna cos w zajebistym stanie dorwac :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
billy Opublikowano 23 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 ideała to dostaniesz za ok.2000 zł , + - 300 zł, nie więcej. sam sprzedałem swojego za 2180zł a chodził cudnie.u mnie olej nie ciekł ani kapki. nawet jak zdjąłem boczną pokrywę i założyłem niedbale to było dobrze.Simson łagodnie jeżdzony przejedzie ok. 15 tys km bez żadnej ingerencji. ( oczywiście dobry simson ) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 23 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 jedynymi wadami sa czeste wycieki oleju Brednie :!: W żadnym motorze nie ma wycieków' date=' ale jednocześnie wyciek może być w każdym.Jeśli jest wszystko poskładane tak jak się należy i powierzchnie dobrze przygotowane to gwarantuje zero wycieków.i takie tam niedopasowanie czesciTo jest kwestia dyskusyjna. Wszysko zależy od tego czy poprzedni właściciel ładował kase w orginalne części czy w jakieś gówna. simson , nawet skuter jest idealny .Nie jest idealny. Nic nie jest idealne.no ja nie znam wad tych maszyn. Ja znam.Simson łagodnie jeżdzony przejedzie ok. 15 tys km bez żadnej ingerencji.Szlifowanie przerywacza co 2 - 4 tys. km. No chyba że z elektronicznym zapłonem - wówczas nic tylko pozazdrościć. No a oprócz tego przerywacza to faktycznie można przejechać te 15 tys. bez żadnego grzebania.No, może jeszcze naciąganie łańcucha i filtr powietrza. Szczerze polecam, sam takiego miałem więc wiem co mówie. Również polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
billy Opublikowano 23 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 witam 1 . idealne nic nie jest, ale simkowi nie wiele brakuje2. wady - no ? , ciężko, może cena3.z tym szlifowaniem - ja zrobiłem 6 tys. km bez zadnych szlifowan , nie regulowałem ani gaźnika , ani zapłonu w ogóle. odpalał po zimie za drugim... z kolei simosny z elektronicznym zapłonem są uważane za gorsze - jeśli coś walnie w elektornice to kaplica :P ., chyba tyle ,. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I_Mat Opublikowano 23 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2003 aLe założenie jest takie, ze elementy elektroniczne mają znacznie większą trwałośc i niezawodność więc nie rozumiem obaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 24 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2003 Poszukaj tam, najwieksza szansa ze cos trafisz: http://www.skutery.net/ogloszenia.asp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 24 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2003 2. wady - no ? ' date=' ciężko, może cena [/quote']Wad trochę jest. Trzeba jednak zauważyć że skutery miały zdecydowanie mniej wad niż s51 (tak mi się wydaje).Mógłbym opisać te wady z którymi się spotkałem, tylko po co? Na forum już wielokrotnie o nich pisałem przy różnych okazjach. Nie będe teraz się rozpisywał, ani powtarzał, po prostu je wymienie.zbiornik Do zbiornika mocowane jest siedzenie i w miejscu jego mocowania często urywa się uchwyt przyspawany do bakumocowanie silnika Nie będe się zagłębiał w konstrukcje simsona - Wyatt, powinieneś wiedzieć jak to mocowanie wygląda - Często zdaża się że ono pęka. Nie wiem czym to jest spowodowane, wibracje? naprężenie w czasie przyspieszania?? Nie wiem, ale fakt faktem, że pęka. Powoduje to szarpanie przy przyspieszaniu i przy odjęciu gazu, trudności z prawidłowym naciągnięciem łańcucha, nierównoległość osi zębatki zdawczej i tylnej, a nawet udeżanie silnika o ramę :!: Kurde, miałem się nie rozpisywać... :lol: Więcej wad sr50 nie przychodzi mi teraz do głowy, niestety dochodzą jeszcze wady występujące zarówno w sr50 jak i s51, takie jak na przykład konstrukcja gaźnika (o tym też już pisałem), czy przełącznik długie/krutkie. Ogólnie simsony mają dużo więcej zalet niż wad :!: I na pewno są godne polecenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 29 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2003 czy przełącznik długie/krutkieA ja mam pytanie co Ci sie w nich nie podoba ? :P Szlifowanie przerywacza co 2 - 4 tys. km. U a o co w tym chodzi ? :P Po co to sie robi ? Po czy poznac ze trzeba to zrobic ? I jak to sie robi ? :( Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 29 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2003 Aha odnosnie tematu to simson sr 50 sadze ze troche za miekie zawieszenie (przednie) jak na polne drogi, choc to tez zalezy jakie polne drogi z dolami czy sam "piasek" choc cos o wiekszych kolach byloby bardziej odpowiednie :P Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 30 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2003 U a o co w tym chodzi ? :D Po co to sie robi ? Po czy poznac ze trzeba to zrobic ? I jak to sie robi ? :D Jak Ci się przypalą to zrozumiesz :D Silnik zaczyna gorzej odpalać, potem jest słabszy, potem gubi zapłony, potem tak przerywa że nie idzie jechać, potem czyszczenie lub wymiana platynek i dalej jazda. seba78 napisał: czy przełącznik długie/krutkie A ja mam pytanie co Ci sie w nich nie podoba ?Niezbyt zgrabną pupę mają. A na serio to z ich winy podczas przełączania pali się żarówka w tylnej lampie. Oczywiście nie zawsze, ale dość często się to zdarza, że jak się przełącza krutkie/długie przy wysokich obrotach to się spala żarówka z tyłu.Nie potrafię w stu procentach określić dlaczego - wysnułem sobie taką teorię:Do przełącznika dochodzi kabel z prądem i ten prąd jest przekazywany na jedną z dwóch blaszek a następnie na odpowiednie przewody, aż do żarówki. I tak mi się wydaje, że pomiędzy długimi a krótkimi istnieje takie położenie przełącznika że prąd nie jest przekazywany ani tu, ani tu. W wyniku tego na tylną żarówkę (5W) idzie zbyt duży prąd i ją pali.Tak jak już pisałem są to tylko takie przypuszczenia (na elektryce się nie znam - nie śmiejcie się)Jest coś co potwierdzało by moją teorię!!! Mianowicie - jak założę do przodu żarówkę ze spalonym jednym włuknem i włącze światła tak aby świecił przód i tył to wszystko jest ok, a jak tylko wyłącze przód to tył się psuje.Aha! to dotyczy tylko instalacji sr50 albowiem to właśnie w nich cewka oświetleniowa zasila przód i tył. W S51 tylne światło jest zasilane z cewki ładowania!! Ps. ja w swoim S51 mam założoną elektrykę od skutera :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 30 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2003 Seba a gdzie to sie znajduje ? I jak to sie robi bo wytlumaczenie zmienia sie platynki jest dla mnie nie wystarczajace :D Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.