Skocz do zawartości

GPZ 500 nie kreci powyzej 9tys


V12
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam

moja gpz nie kreci na zadnym biegu ponad 9tys zaczyna sie jak by dławic

bardzo dobrze natomiast idzie z dołu obrotów a przy odkrecieniu manetki ciagnie tak od 6 do 9 i nic wiecej nawet na 1 nic wiecej niz 9 tys paliwo dochodzi filt powietrza czysty

zdjołem nawet dekle gaxników bo chciałem wzbogacic mieszanke ale iglica nie ma zednej regulacji co ciekawe na prawym gaxniku jest inna membrana jak na lewym i chyba z godzine sie mordowałem zeby ja włozyc jest troche za duża nie wiem czy ten motor jest zblokowany w w dowodzie ma 37kw ale jak jexdziłem gpz500 kumpla to szła jak torpeda a moja troche lepiej jak MZ

pozdr

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale z twojego opisu nie wynika w sumie prawie nic . Napisz czy przedtem było lepiej a teraz coś sie pogorszyło czy zawsze tak było bo to jest najważniejsze ??

jeśli chodzi o zblokowanie/rozblokowanie to sprawdź gaźniki - jeśli był blokowany to w przepustnicach będą dziurki jeśli nie ma dziurek to jest rozblokowany (na co najmniej 50 KM) . Na to co jest napisane w dowodzie to za bardzo nie patrz bo np mogło być tak że kiedyś komuś się zepsuły gaźniki i założył "pierwsze lepsze" byle od gpz i już masz zablokowany moto :notworthy: (w tych modelach zablokowanie jest tylko na gaźnikach . Nie ma nic zmienione w silniku chyba że jest to silnik od er5 on ma troszkę inne wałki rozrządu inny moduł itp przez co ma 50 KM max )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi osobiście to wygląda na jakąś "rzeźbe artystyczną" w gaźnikach - zagadaj z kumplem przełóż od niego gaźniki i zobacz co będzie . W tym modelu to niecałę pół godziny roboty a już będziesz wiedział coś więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że gaxniki to wiem na bank dzis byłem o znajomego mechanika od motocyki rozebraliśmy gazniki to prawdo podobnie przez ta membrane w tym gaźniku i przepustnice sie równo nie otwieraja i prawy garnek przestaje pracować

pozdr

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem gaxniki ale kazdy chce za nie po 300zł u mnie to gaźniki sa dobre tylko jedna membrana jest walnieta najlepiej jak bym membrane wymieniał bo sie nie równo podnosza przepustnice i jeden garnek tak jak by nie pracował przy gwałtownym dawaniu w palnik

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrobiłem usterke okazało sie ze na lewym garku membrana gaxnika miała nie szczelność z deklem i całe cisnienie szło w eter i nie otwierała sie prawie wcale (tylko przy odreceniu na maxa) a teraz róznica jest piorunujaca ale teraz pytanie czy nie dostał przez to chodził praktycznie na jeden garnek uklad korbowy(wał panewki korbowód szworzeń)

pozdr

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zalezy jak dlugo mu w ten palnik dawales. ale mam nadzieje ze rozsadnie myslales i nie odwijales za bardzo moto wiedzac ze cos jest nie tak. mysle ze nic mu nie bedzie, ale jak pisalem to zalezy jak dlugo jezdziles z usterka i jak bardzo go kreciles. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Witam.Mam pytanie mój Gpz 500 s nie kręci powyżej 5 tys obrotów,zaczyna sie dławić.Do 5 tyś motor pracuje ok.Tak mi sie to dzieje podczas jazdy.A gdy motor stoi w garażu to jak go przytrzymam na 8 tys to chodzi bez problemu co w jeżdzie jest nie możliwe??????Doradzcie mi prosze co moze być?pozdrawiam niemiec22

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Witam.Mam pytanie mój Gpz 500 s nie kręci powyżej 5 tys obrotów,zaczyna sie dławić.Do 5 tyś motor pracuje ok.Tak mi sie to dzieje podczas jazdy.A gdy motor stoi w garażu to jak go przytrzymam na 8 tys to chodzi bez problemu co w jeżdzie jest nie możliwe??????Doradzcie mi prosze co moze być?pozdrawiam niemiec22

sprawdź filtr powietrza i zrób regulacje mieszanki ... na biegu jałowym silnik nie ma oporów i sobie radzi ... podczas jazdy nie masz już odpowiedniej dawki ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób taki test jak ja czyli zdejmij air boxa i dodawaj gazu i patrz czy równo ida przepysnice ja tak miałem w swojej na luzie sie prawie do końca wkrecał ale pod obciazeniem kiepsko

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Podepnę się pod ten temacik, choć stoi od jakiegoś czasu, bo mam podobny problem w swoim GPZ 500. Wszystko zaczęło się od wymiany rolgazu, bo w poprzednim ułamało się mocowanie linki. Ni z gruszki ni z pietruszki świece się zalały i odpaliłem jakoś na popych, ale wtedy o mało nie wjechałem do stawu - okazało się, że obroty jałowe znacznie wzrosły. Myślałem, że to pokrętło na dole gaźników, ale ono jest ustawione poprawnie (próbowałem je przestawiać wiele razy). Problem leży gdzieś w linkach gazu - próbowałem ustawić je według serwisówki, tj. poluzować obie, potem naciągnąć tę odejmującą gaz i następniej do jej naciągu dopasować naciąg tej drugiej, dodającej gaz, ale to nie pomogło i teraz ustawiłem tak, żeby obroty jałowe były na poziomie ok. 1200rpm. W obecnej chwili nie mogę uzyskać konsensusu - albo obroty jałowe są ogromne (nawet ponad 5000rpm), albo przy dosyć dobrych jałowych obrotach silnik niesamowicie muli - zachowuje się jak zablokowany, tj. do ok. 4000rpm ciągnie jak powinien, a potem nie ma siły przekroczyć 6000 (tylko na pierwszym biegu nieco ponad 7000). Do tego przy skręcaniu kierownicy obroty rosną. Po założeniu rolgazu nie zmieniałem żadnych ustawień i wszystko padło. Co jeszcze może powodować takie objawy?

 

Przepustnice obrotowe podnoszą się razem, czy te z gumami (nie wiem jak to się nazywa) dają się jakoś regulować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod ten temacik, choć stoi od jakiegoś czasu, bo mam podobny problem w swoim GPZ 500. Wszystko zaczęło się od wymiany rolgazu, bo w poprzednim ułamało się mocowanie linki. Ni z gruszki ni z pietruszki świece się zalały i odpaliłem jakoś na popych, ale wtedy o mało nie wjechałem do stawu - okazało się, że obroty jałowe znacznie wzrosły. Myślałem, że to pokrętło na dole gaźników, ale ono jest ustawione poprawnie (próbowałem je przestawiać wiele razy). Problem leży gdzieś w linkach gazu - próbowałem ustawić je według serwisówki, tj. poluzować obie, potem naciągnąć tę odejmującą gaz i następniej do jej naciągu dopasować naciąg tej drugiej, dodającej gaz, ale to nie pomogło i teraz ustawiłem tak, żeby obroty jałowe były na poziomie ok. 1200rpm. W obecnej chwili nie mogę uzyskać konsensusu - albo obroty jałowe są ogromne (nawet ponad 5000rpm), albo przy dosyć dobrych jałowych obrotach silnik niesamowicie muli - zachowuje się jak zablokowany, tj. do ok. 4000rpm ciągnie jak powinien, a potem nie ma siły przekroczyć 6000 (tylko na pierwszym biegu nieco ponad 7000). Do tego przy skręcaniu kierownicy obroty rosną. Po założeniu rolgazu nie zmieniałem żadnych ustawień i wszystko padło. Co jeszcze może powodować takie objawy?

 

Przepustnice obrotowe podnoszą się razem, czy te z gumami (nie wiem jak to się nazywa) dają się jakoś regulować?

 

 

Nowy rolgaz nie jest dobry do tego modelu i nie naciąga tyle linki co potrzeba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...