Kupić czy nie motorower Kingway Chopper

[mahermnih1]

Witam mam zamiar kupić motorower Kingway Chopper 50 ccm ładny choper ale chiński co sądzicie na ten temat ??

to nowy motor z 2005 roku czy koniecznie beznadzieja

Helpp :)

[Aster]

Kolejny temat, w którym się zacznie przepychanka pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami chińszczyzny. Poczytaj: http://forum.motocyklistow.pl/Co-sdzicie-o...39u-t78005.html

http://forum.motocyklistow.pl/JINLUN-Made-...ina-t37080.html

jeśli nadal będziesz napalony na niego to kupuj.

Edytowane 7 Sierpnia 2007 przez Aster

[mahermnih1]

Sory ale ja potrzbuje konkretów nie bo.......

tak bo.......

czy części takich motorów sie często psują itp.

najlepiej by było gdy by mi napisal ktoś kto ma chińczyka

Pozdro dla wszystkich forumowiczów :icon_mrgreen:

 

www.wsk125.bnx.pl <--------------------------------------!!! zapraszam !!!

Edytowane 7 Sierpnia 2007 przez mahermnih1

[majkelpl]

Koledzy co maja chinczyki udzielaja sie w tematach podanych wyzej.

Jak chcesz sie pierd*** z nowym sprzetem i stracic nerwy - kupuj, Twoj wybor :icon_mrgreen:

[Aster]

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=57931&hl=

 

łoś i ten Kingway chopper to chyba to samo.

[Mikosław]

Sory ale ja potrzbuje konkretów nie bo.......

tak bo.......

czy części takich motorów sie często psują itp.

najlepiej by było gdy by mi napisal ktoś kto ma chińczyka

Pozdro dla wszystkich forumowiczów :buttrock:

 

www.wsk125.bnx.pl <--------------------------------------!!! zapraszam !!!

 

 

Ja mówię "tak" kupuj, bo już sam nie wiem co myśleć o tej chińszczyźnie i chętnie posłucham kolejnego szczęśliwego właściciela.

[mkmurawski]

Sory ale ja potrzbuje konkretów nie bo.......

tak bo.......

 

JINLUN Made in china - przeczytaj, 1845 postów :biggrin: na temat chińskich motocykli

[mahermnih1]

Nie zdecyduje sie na kupno tego motorku. Made in china odstrasza :icon_mrgreen: ale wygląd fajny

http://moto.allegro.pl/item223190311_motor...ngway_los_.html

cena też fajna gość zszedł do 2 tyś. no ale .... chiny zawsze produkowały gówno i w dodadku ten moto jest 4 suwowy <zawory> dlamnie czarna magia nie mam o nich pojęcia

dzięx za posty pozdrawiam ;)

 

Ale dziwi mnie dlaczego gość sprzedaje po 2 latach urzytkowania przejechał tylko 700 km coś mi tu nie gra a wy co myślicie na ten temat ??

http://moto.allegro.pl/item223190311_motor...ngway_los_.html

[majkelpl]

Wiesz, nie chce gdybac, ale jak czytam temat "made in china " i wypowiedzi uzytkownikow "nowki" sztuki ........... to nie dziwie sie ze koles sprzedaje to g*** !!! :evil:

Takich cyrkow jakie maja chlopaki z chinszczyzna to chyba nikt nie ma i kolo pewnie ma dosyc nerwow i dlatego sprzedaje.

Az ze chce AZ 2000 to proste, chce sie pozbyc klopotu. :icon_question:

Jesli masz luzne 2 tysiace to bierz. Motor w sumie ma juz przejechane 700 km, pewnie podokrecany i juz ciut sprawdzony.

Jak masz czas na dlubanie i chcesz sie czegos o sprzetach poduczyc - bierz, niezla szkola przetrwania :icon_mrgreen:

[mkmurawski]

Jak masz czas na dlubanie i chcesz sie czegos o sprzetach poduczyc - bierz, niezla szkola przetrwania :evil:

 

różnie to bywa, ja jak na razie (3000km) tylko leję benzynę i jeżdżę, no ale może po 4000 zacznie się szkoła przetrwania :icon_question:

 

a 2000PLN pewnie dlatego, że nowy to ok 3200, 2 lata - cena spada

Edytowane 8 Sierpnia 2007 przez mkmurawski

[qurim]

Te chinskie sprzęty to tak jak ruski trochę - totalny remont potrzebny na sam początek a nowe czesci ze sklepu trzeba naprawic jeszcze przed uzyciem.

 

W UK sporo jeździ tego chinskiego badziewia a to tylko dlatego że ludzie zamiast sie bawic w serwisowanie, naprawy i utrzymywanie normalnego sprzetu wolą kupić chinczyka za 1 tygodniówkę i jak się "skończy" moto za kilka miesiecy to kupić nowe. Znajomy ma off-road`a 125ccm made in china i po ok. 5 miesiacach lakier na wahaczu zniknął a pojawiła się okrutna rdza jak na 30 letnim moto. Plastiki same odpadały po ok. 500mil przebiegu. Kola się zdecentrowały, przewody el. same kruszą sie przy konektorach itd.

 

Jak chcesz to bierz ale licz się z tym ze daleko nie dojedziesz. Lepiej kup cos markowego i ciesz sie jazdą a nie kupuj chinszczyzny tylko dlatego ze jest swiezy rocznik i taniocha bo i tak sie rozpadnie bo kilku setkach km.pozdro.