Skocz do zawartości

kaski typu GERMAN


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, mam pytanie czy kaski typu'' german'' wszyscy wiedzą o jakie chodzi są legalne i dopuszczone do ruchu czy nie. Ostatnio zatrzymaly mnie psy i sie pluli ze to jest niedopuszczone do ruchu. Byli jednak OK bo mnie tylko pouczyli i puscili wolno.. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja. Homologacja to dopuszczenie do uzytku a bez tego lipa. Faktem jest że mozesz wszyc metkę z atestem z normalnego kasku i liczyć na to że łykną taki bajer. W UK niestety jesl wykryją lewe metki/atesty np. na wydechu (E-mark) to idziesz to pierdla. W PL raczej nie bedzie nikt wnikał czy metka jest ok czy nie bo jak wiadomo nitk tam sie nie zna na dziedzinie motocyklowej a w UK to chleb powszedni.

 

do tego oczywiście dochodzą względy bezpieczeństwa. Jesli bedziesz mial wypadek w takim nocniku to mozesz tylko pogorszyc sprawę. Sam tez zastanawiam sie nad takim wlasnie kaskiem ale jako gadżet a nie nocnik do codziennej jazdy. W długą trasę raczej bym nie jechał w tym.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he nie wiem jak to jest w PL ale przede wszystkim macie jakies paragrafowe poparcie tego, ze na helm musi byc homologacja ? gdzie to napisane ?

 

I owszem jest § ze motocyklista ma uzywac odpowiedniego nakrycia glowy. ( nie bedacego moherowym beretem ani berecikiem z antenka :cool: ).Z tego co sie orientuje to homologacje ma / musi miec pojazd a helm niestety pojazdem nie jest. ON ma byc na glowie i jezeli jest to moga mi nagwizdac. Jezeli policja zatrzymuje do kontroli to nie musze w ogole sciagac helmu i pokazywac go policji . Helm jest osobistym ubiorem motocylkisty i nie podlega kontroli, majtki zreszta tez nie :) . Moze Lukasz Aprilia albo Zyleta powie mi na ten temat cos innego.

 

:)

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, mam pytanie czy kaski typu'' german'' wszyscy wiedzą o jakie chodzi są legalne i dopuszczone do ruchu czy nie. Ostatnio zatrzymaly mnie psy i sie pluli ze to jest niedopuszczone do ruchu. Byli jednak OK bo mnie tylko pouczyli i puscili wolno.. Pozdrawiam

Jezeli jest to samorobka helmu przerobiona z drugowojennego to nie powinienes w nim jezdzic z powodu wlasnie braku atestu. Sa w handlu kaski imitujace ksztaltem te niemieckie ze wszystkimi atestami i dopuszczone do ruchu. U nas kas tak samo jak np. fotelik dla dzieci powinien miec atest. Z dugiej strony dziwie sie jak sie da jezdzic na dluzsza mete w stalowym wojskowym helmie? Przeciez to jest ciezkie i ine wygodne. Ja stlowy zakladam na jakies specjalne okazje typu parade etc. Jadac w trase wole normalny kask uzywac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdząc swoimi zabytkami, a jeżdzę od czasu do czasu w oryginalnym niemcu, byłem kilka razy złapany przez policję. W zeszłym roku dostałem mandat za przekroczenie predkości na WSK. Ani razu nie przyczepili sie za niemca, nawet słowa nie usłyszałem na jego temat, choć troche stracha miałem, bo patrzyli na kask troche dziwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdząc swoimi zabytkami, a jeżdzę od czasu do czasu w oryginalnym niemcu, byłem kilka razy złapany przez policję. W zeszłym roku dostałem mandat za przekroczenie predkości na WSK. Ani razu nie przyczepili sie za niemca, nawet słowa nie usłyszałem na jego temat, choć troche stracha miałem, bo patrzyli na kask troche dziwnie.

 

hehe. Przekroczenie limitu na WSK ....to mieli ubaw pewnie. A co do kasku to patrzyli podejrzliwie ale pewie nie znali paragrafu na to wiec sie zawahali. Problem (moze to zaleta) to ze w PL motocyloisci sa dyskryminowani i nie bardzo nikt sie przejmuje tym co My mamy ubierac itd. Uznaje to za zalete. Fakt ze samochodziarze tez Nas olewają i dlatego tylu Naszych ginie na drogach ale wierzcie mi.....jesli rząd zacznie sie intresować motocyklistami to bedzie lipa. Przebywam w UK ktora zawsze byla potęgą motocyklową i bikersi to rzecz codzienna i oczywista ale to wprowadza szereg a raczej nawał ograniczen , wymagan , przepisow itd. Dla przyklaku podam ze np. do 2008r wchodzi w zycie tzw. 3 dyrektywa dot. dostepu do jednosladów - wiele trudniejsze testy ( w PL nawet nie uczy sie podstawy kierowania motocyklem czyli balansu i przeciwbalansu), specjalne testy na specjalnych torach (w tym off-road) , zawyzenie wieku dostepu do motocykli, zawyzenie wymagan dot. kieorwania pojazdem ktore i tak sa zaj.... wysokie w porownaniu do PL i wiele innych przepisow ktore w PL mozna by uznac za "fantazję".

 

Tak wiec stosunek spoleczenstwa i rządu PL do motocyklistów jest podly ale nalezy go uznac za zaletę. Wystarczy uwazac na smieciochody na drodze i tyle. W UK motocylisci widza juz koniec motocyklizmu na horyzoncie...takie zycie tu jest. Jedyna zaleta jaka widza rząd w jednosladach to mniejsze korki na miescie i mniejsze zanieczyszczenia i to sprawia ze moto jest niejako uprzywilejowane najbardziej w Londynie. Chociaz i tak coraz czesciej spotykam na drogach te zalosne elektryczne skuterki ktore robia tu furore bo "zero emission" to podstawa. j*b*ć klimat. Moto sie liczy i glosny wydech oczywiście. pozdroV2.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem, to przepisy mówią następująco: motocyklista powinien mieć na sobie kask, który _zakrywa uszy_ i to tyle jaki on ma być, nie wiem dokładnie ale trzeba doczytać czy musi on zakrywać całą tylną część głowy czy jedynie uszy.

 

O atestach nic się nie mówi. Także kaski typu orzeszek są zabronione, ale nie wiem czy orzeszek wyposażony z "plandekę" na uszy i tylną częśc głowy już się załapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także kaski typu orzeszek są zabronione, ale nie wiem czy orzeszek wyposażony z "plandekę" na uszy i tylną częśc głowy już się załapie.

Kto wie co mówią przepisy w tej kwestii?

Śmigam od czasu do czasu na Komarku w oryginalnym orzeszku z lat 70 (z oryginalną "skórą") i chciałbym wiedzieć czy robię to legalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także kaski typu orzeszek są zabronione, ale nie wiem czy orzeszek wyposażony z "plandekę" na uszy i tylną częśc głowy już się załapie.

Że co proszę??

 

Orzeszki zabronione?

 

Co do przepisów - Policja rzadko sprawdza normę. Kiedują się głównie Prawem Drogowym, które określa, że kask powinien zakrywać uszy. Dlatego za wszelkie braincapy są mandaty.

pzdr

Edytowane przez WLD_Wlodi

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Poczytałem sobie tu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=64328&hl=

I dalej nie wiem czy mój orzeszek jest "legalny"

 

I czy w ogóle mój Komarek jest legalny i czy ma homologowany tłumik ??

Bo nie wiem czy ma w ogóle homologację zgodną z UE :buttrock: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze od kilku już lat obserwuję jak niektórzy rozwoziciele pizzy jeżdżą w kaskach (uwaga) rowerowych. I do tej pory tak jest. Chyba nikomu to nie przeszkadza a w szczególności policji.

 

No jaki kraj taka policja, sorry :icon_mrgreen:

 

:icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...