Skocz do zawartości

Co jest lepsze


Piotrek01
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Rg bardzo trwałe silniki ale za to marne osiagi NS bardziej awaryja ale ładniejsza i bardziej agresywna

ja bym polecał yamahe TZR bardzo dobre osiagi

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O RG i TZR nie mam zbyt wiele informacji, ale NS-1 wcale nie jest awaryjna - jeździłem cały roczek i tylko jedna awaria się powtarzała: brak paliwa. Poza tym wszystko grało i huczało. Ale jak zwykle, zależy to, na co się trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mialem Rg ale slyszalem ze maja wytrzymale silniki ale za to z osiagami gorzej, honda bardzo ladny motorek i wytrzymaly osiagi .... mysle ze najlepsze w swojej klasie (choc ja sie na niej przewiozlem bo kupilem i po trzech miesiacach tloczek do wymiany :banghead: ) co do tzr mysle ze ma lekka przewage nad ns 1 choc z tego wzgledu ze osiagi sa podobne wieksza dostepnosc czesci no i wygoda-posiada rozrusznik. wszystko to mozna wytlumaczyc cena rg<ns 1<tzr

Ale i tak sam musisz wybrac pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o te że NS-1 w porównaniu z RG jest jakaś szczególnie awaryjna tylko tam z silnika o pojemności 75ccm wyciągnięto sporo więcej niż z 80ccm suzuki. Duża różnica jest też w oddawaniu mocy. RG ładnie idzie już od 4 tysięcy a najwyższy moment osiąga przy niecałych 6 tysiącach tak więc kręcenie jej powyżej 8 tysięcy praktycznie nie ma sensu. NSka przyśpiesza bardzo dobrze nawet po przekroczeniu 9 tysięcy. Biorąc to wszystko pod uwagę można śmiało stwierdzić ze wymiana tłoka w hondzie czeka cię dość szybko. I tu pojawia sie problem bo ciężko dostać tłok do NS-1 do rg też nie jest łatwo ale osobiście znalazłem i kupiłem w jednym sklepie internetowym. Co do wyglądu to honda jest o niebo ładniejsza od RG przynajmniej wg. mnie. No i oczywiście cena zakupu RG jest dużo niższa bo dobrą sztuke można dostać za 2500zł:icon_twisted: co w przypadku NSki jest mało prawdopodobne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz ja przedstawie swoje zdanie. Mam dwoch kumpli co maja RG a ja posiadam ns-1 i Ns jest o wiele ladniejsza szybsza RG nie ma szans. co do awaryjnosci to NS-1 jest bez awaryjna jedyne co to brak paliwa jak mowil ARCER. RG tez fajny motorek ale bez poruwnania z NS-1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ten problem z dostępnością części się może pojawić.

Ciągle krążą te same mity. Te części mozna dostać. Jest na to kilka sposobów.

- silnikowe można dopasowywać od MBX (trzeba tylko poszukać na forum, co i jak pasuje/trzeba przerobić itd.)

- sposób na tłok i cylinder (z przeróbka sworznia) był wałkowany forum nie raz

- drobiazgi można dostać od szrociarzy na allegro (warto próbować dopasowywać od NSR 50, bo chociaż często są takie same, to ceny niższe :-) - cwaniaki wiedzą, że NS-1 jest rzadkim sprzętem i się cenią)

- nowe drobiazgi można dostać na www.motobot.pl (sprowadzają na zamówienie z Austrii, ale drogo), popytać w Larssonie i InterMotors, a najlepiej napisać maila do autoryzowanego seriwsu Hondy, to przyślą wam rysunki z serwisówki (która jednak istnieje :-)), tam są numery części, po których można dostać zamienniki.

 

A poza tym trzeba powtarzać przeszukiwanie internetu regularnie, co kilkanaście godzin :-) - ja tak znalazłem wszystko, czego potrzebowała moja eneseczka i wyszło mi to całkiem ładnie. Zdjęcia w przyklejonym temacie są na to dowodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o te że NS-1 w porównaniu z RG jest jakaś szczególnie awaryjna tylko tam z silnika o pojemności 75ccm wyciągnięto sporo więcej niż z 80ccm suzuki. Duża różnica jest też w oddawaniu mocy. RG ładnie idzie już od 4 tysięcy a najwyższy moment osiąga przy niecałych 6 tysiącach tak więc kręcenie jej powyżej 8 tysięcy praktycznie nie ma sensu. NSka przyśpiesza bardzo dobrze nawet po przekroczeniu 9 tysięcy. Biorąc to wszystko pod uwagę można śmiało stwierdzić ze wymiana tłoka w hondzie czeka cię dość szybko. I tu pojawia sie problem bo ciężko dostać tłok do NS-1 do rg też nie jest łatwo ale osobiście znalazłem i kupiłem w jednym sklepie internetowym. Co do wyglądu to honda jest o niebo ładniejsza od RG przynajmniej wg. mnie. No i oczywiście cena zakupu RG jest dużo niższa bo dobrą sztuke można dostać za 2500zł;) co w przypadku NSki jest mało prawdopodobne

 

RG ładnie idzie od 4?! :) Przy 6 tyś to on na 100% nie ma pełnego momentu, prawda jest tak żeby RG jeździć w "miarę" dynamicznie to trzeba go kręcić do końca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiertara, po raz kolejny i nie ja pierwszy pisze ci żebyś przestał pierniczyć jakies farmazony!!!

 

jezdziles kiedys na RG? z tego co napisales powyzej smie powiedziec ze z cala pewnoscia nie. A jesli nie, to po prostu siedz cicho. i sie nie odzywaj na temat, na ktory nie masz pojęcia.

 

pzdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiertara, po raz kolejny i nie ja pierwszy pisze ci żebyś przestał pierniczyć jakies farmazony!!!

 

jezdziles kiedys na RG? z tego co napisales powyzej smie powiedziec ze z cala pewnoscia nie. A jesli nie, to po prostu siedz cicho. i sie nie odzywaj na temat, na ktory nie masz pojęcia.

 

pzdr:)

 

Owszem jeździłem!!! I to nawet całkiem sporo :bigrazz: To są moje odczucia... dla mnie ten silnik jest po prostu słaby i żeby odczuć jakiekolwiek przyśpieszenia trzeba go kręcić. Rzeczywiście można zmieniać biegi przy 6, ale to nie jest żadna jazda. Z całą pewnośią powiedzenie że "ładnie idzie od 4 tyś" to bzdura...

Edytowane przez Wiertara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągle krążą te same mity. Te części mozna dostać. Jest na to kilka sposobów.

- silnikowe można dopasowywać od MBX (trzeba tylko poszukać na forum, co i jak pasuje/trzeba przerobić itd.)

- sposób na tłok i cylinder (z przeróbka sworznia) był wałkowany forum nie raz

- drobiazgi można dostać od szrociarzy na allegro (warto próbować dopasowywać od NSR 50, bo chociaż często są takie same, to ceny niższe :-) - cwaniaki wiedzą, że NS-1 jest rzadkim sprzętem i się cenią)

- nowe drobiazgi można dostać na www.motobot.pl (sprowadzają na zamówienie z Austrii, ale drogo), popytać w Larssonie i InterMotors, a najlepiej napisać maila do autoryzowanego seriwsu Hondy, to przyślą wam rysunki z serwisówki (która jednak istnieje :-)), tam są numery części, po których można dostać zamienniki.

 

A poza tym trzeba powtarzać przeszukiwanie internetu regularnie, co kilkanaście godzin :-) - ja tak znalazłem wszystko, czego potrzebowała moja eneseczka i wyszło mi to całkiem ładnie. Zdjęcia w przyklejonym temacie są na to dowodem.

 

 

Jak widać z każdym mankamentem jakiegoś motoru można sobie poradzić w ten lub inny sposób :icon_mrgreen:. Skoro tak to już w ogóle w 100% jestem za Hondzią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...