Tomy M. Opublikowano 28 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 Straszna padaczka się stała. Pokazałem koledze motocykl na Allegro w aukcjach zakończonych,motocykl z naszego miasta marki YAMAHA YZ 426F z 2002 roku.Kupił go na miejscu ... od faceta w Jeleniej Górze. Aukcja była wystawionapod koniec marca tego roku (2007). Ponieważ była to zakończona jużaukcja a facet nie miał jak wystawić ponownie tego motocykla(nie miał konta na Allegro, komputera itd. , poprzednio wystawiłgo mu znajomy z którym nie miał już kontaktu) to kolega kupiłgo poza Allegro, nie łamiąc jednak żadnego regulaminu boon sam również na ma konta na Allegro. Wszystko było OK do czasu gdy wywiózł go do Niemiec, następniewracał (dzisiaj) i na granicy niemieccy celnicy poprosili goo umowę kupna-sprzedaży tego motocykla. On ma obywatelstworównież niemieckie. Umowę oczywiście posiadał, jednakże posprawdzeniu numerów okazało się że motocykl o takim numerzeramy został skradziony w Hamburgu w 2005 !!!!!!!Oczywiście motocykl skonfiskowano, wraz z mnóstwem nowychczęści za kupę szmalu (tłumik, opony, napęd itd.) Byłem dzisiaj u tego sprzedawcy w Jeleniej Górze, okazuje sięże on również kupił go z Allegro pod koniec 2006 roku. Kupiłgo od kogoś z Poznania. Jak widać tworzy się ładny łańcuszek na którego końcujest złodziej ... lub nieuczciwy właściciel motocyklaktóry puścił sprzęta "na układankę" aby wyłudzić odszkodowanie z ubezpieczalni. Dziwne jest że kradziony motocykl z oryginalnymi numeramiramy (zgłoszony jako kradziony) krążył sobie bez najmniejszychproblemów po Allegro. Sprawa jest dysyć interesująca i pewnierozwojowa. Ponieważ czuję się poniekąd winny utratytego motocykla przez kolegę to muszę mu jakoś pomóc. Oczywiście wszyscy w łańcuszku, jak leci będą mieli sprawyo paserstwo, Ci którzy kupili z ogłoszenia na Allegroi potrafią wskazać numer tego ogłoszenia itd. będąmieli nieświadome paserstwo, jedak być może niewszyscy udowodnią że kupili go w dobrej wierze w okolicznościach nie wskazujących na podejrzane pochodzeniepojazdu. Może jest tutaj ktoś z Poznania kto sprzedał w roku 2006motocykl YAMAHA YZ 426F komuś z Lubomierza lubJeleniej Góry ? Proszę napisać do mnie na priva,mam kilka pomysłów jak tą sprawę załatwić takaby wilk był syty i owca cała oraz aby obyło siębez procesów sądowych, adwokatów i kosztówktóre w stosunku do ostatniego w łańcuszki urosną pewniedo spoooorej kwoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba350 Opublikowano 28 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 Jest wiele wyczynow u nas w kraju sprowadzonych po tym jak niemiec chcial kase z ubezpieczalni,a motorek dalej stal w piwnicy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy M. Opublikowano 28 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 Jest wiele wyczynow u nas w kraju sprowadzonych po tym jak niemiec chcial kase z ubezpieczalni,a motorek dalej stal w piwnicy ... Właśnie ten trop wydaje mi się najbardziej prawdopodobny. Typowi Polscy złodzieje przekuliby pięknie ramę ewentualnie przy tym podbijając odrobinę rocznik. W poniedziałek będę miał informację z niemieckiej policji czy za motocykl wypłacono ubezpieczenie i to w sumie mi wystarczy aby być prawie pewnym jak odbył się ten wałek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marecki Opublikowano 29 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 Jeśli się nie uda to już radzę szukać jakiś paragonów na rzeczy zakupione do moto przez kolegę, to będzie mógł je zabrać. Strasznie lipna sprawa :icon_mrgreen: Znajomy miał podobny numer z samochodem gdzie z 1 zrobili 7. Pecha miał do tego stopnia, że po jakimś tam czasie następuje przedawnienie sprawy i zabrakło mu do tego roku...Pozdrawiam Marecki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KarOr Opublikowano 30 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 hmm.... ;/ ja teraz sie motam z moim moto bo kupilem na allegro.. z gostynia koles mowil ze wszystko gra.. good i w ogole.. a tu juz 3 miesiac niemoge go rejstrowac.. bo niemam dowodu a on niebyl rejstrowany nigdy.. tak w umowie napisane < z holandi> wiec zobaczymy czy go zarejstuje jak nie to jestem 4000zł w plecy grobo.. ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maderick Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 hmm.... ;/ ja teraz sie motam z moim moto bo kupilem na allegro.. z gostynia koles mowil ze wszystko gra.. good i w ogole.. a tu juz 3 miesiac niemoge go rejstrowac.. bo niemam dowodu a on niebyl rejstrowany nigdy.. tak w umowie napisane < z holandi> wiec zobaczymy czy go zarejstuje jak nie to jestem 4000zł w plecy grobo.. ;/ koleś z gostynia jest podejrzany ( Pan z ul. podajże krótkiej) przez telefon mówił ze moto z Holandii a jak zajechałem to nagle mówił ze z Niemiec ale że nie ma na niego żadnych papierów jak dla mnie cała sprawa podejrzana kolega który zajmował się sprowadzaniem odradził mi to moto ponieważ mowił że najprawdopodobniej moto jest albo ze złomu albo kradzione i dlatego brak papierów a umowa spisana z kimś z cmentarza i tak dobrze ze zajerestrowałeś pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devilwizard Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Jedyny kraj z którego czeka się na papiery to anglia, papiery przechodza przez ich użąd i oni wysyłają je do klienta, ale co do motocykli kupowanych na ogromnych szroto-składowiskach, gdzie oddając motor odrazu go się wyrejestrowuje, ja np. czekałem 2.5 miech na takie papiery a mój kupel czeka jóż 4 miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 uRZąd, jUż, itp - to po pierwszepo drugie napisz to składnie, bo nie wiem po przeczytaniu tej wypowiedzi czy czeka się kupując od sprzedawcy indywidualnego, czy ze szrotu :/jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Draniec Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Jeśłi motocykl został kupiony przez allego to dostaniecie wszystkie namiary (policja znaczy). Miałem podobny przypadek z radiem samochodowym. Policjka dotała dzięki allegro do samego końca łańcuszka. Przy okazji znaleźli u delikwenta sporo innych fantów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devilwizard Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 uRZąd, jUż, itp - to po pierwszepo drugie napisz to składnie, bo nie wiem po przeczytaniu tej wypowiedzi czy czeka się kupując od sprzedawcy indywidualnego, czy ze szrotu :/jszSzrot bądz tamtejszy komis, a błedy ort to moja prywatna sprawa i z wad człowieka sie nie naśmiewa;) Troch wyrozumiałości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.