Prośba o ciszę

[krzysztp]

Może to czytają...

Chodzi o to, że jazda o 2-3 w nocy na ścigach ze sportowymi wydechami i osiąganie kilkunastu tys obrotów zakłóca sen kilku tysiącom (może setkom) ludzi co najmniej w odległości kilometra od katowickiej. Panowie- jeśli musicie- to róbcie to w dzień może...

pzdr

k

[johny]

Ok, będę wyrodkiem. Może dlatego, że nie mam jakichkolwiek problemów ze spaniem. Ja po prostu uwielbiam dźwięk moto. A na wysokich obrotach, to po prostu Mocart.

Krzysztp zazdroszczę Ci :)

Powiem tak: Zazdroszczę Ci dźwięków, ale współczuję odczuć z tym związanych wynikających z Twojej psyche (a jak piszesz i innych).

Toteż, rozumiejąc całą sytuację także ze strony zap***dalających motonitów (ten odlot w nocy, gdy tylko droga, moto - Twój Przyjaciel - śpiewające na najwyższych obrotach, umykający do tyłu świat, gwiazdy, noc, księżyc i TY :flesje:, aha... i lekka niewiadoma świata który jest przed Tobą, na drodze, poza krawędzią świateł... , poza krawędzią ryzyka, niewiadomej życia Twego za kilka sekund... a jednocześnie przeświadczenia, że tym razem to jak zwykle nie będziesz Ty, że: "Dasz Radę"...), przyłączam się : odpuśćcie troszkę na wysokości np. Nadarzyna. :crossy:

 

Dziwny tekst? Co mnie to... Tak to po poprostu czuję :notworthy:

Edytowane 23 Lipca 2007 przez johny

[radez9]

a ja to widzę tak: przez cały dzień, od samego rana dzieciaczki sąsiadów nadzierają buźki w piaskownicy, więc nie mam wyrzutów sumienia że w nocy ja im poprzeszkadzam dla odmiany. I wtedy jest sprawiedliwie...

Edytowane 23 Lipca 2007 przez radez9

[ural_zgora]

W zimie sie wyspisz :flesje:

 

PS. A inne pojazdy pedzace katovicka Ci nie przeszkadzaja np tiry ?

 

 

.... juz wiem ryczace motocykle jezdza ze zbyt mala czestotliwosci i nie zdazyles sie przezwyczaic ... :notworthy: Jak bylem kilka dni w Nadarzynie to tez mi przeszkadzal ten ruch w nocy - ale nie zdazylem przywyknac - zbyt krotki okres.

Jest pewien sposob na gleboki sen ... :)

[piotrek2345]

heheh mnie taki dzwiek raczej kłądzie do snu niz budzi :PP

[krzysztp]

;-)

macie rację!!!!!!!!!!!!!!!!

k

[johny]

heheh mnie taki dzwiek raczej kłądzie do snu niz budzi :PP

 

Dokładnie :bigrazz:

Jak nawet obudzi, to jest to taka słodziutka przerwa z kołysanką :biggrin:

[zyleta]

U mnie (skrzyżowanie na Woronicza/Al. Niepodległości) dźwięk motocykla w środku nocy nie należy do rzadkości. Często są tak głośne że się budze (przy otwartym oknie). A jednak dla tego dźwięku warto się przebudzić :bigrazz::):biggrin:

[dlamichala]

U mnie (skrzyżowanie na Woronicza/Al. Niepodległości) dźwięk motocykla w środku nocy nie należy do rzadkości. Często są tak głośne że się budze (przy otwartym oknie). A jednak dla tego dźwięku warto się przebudzić :):):)

 

 

tylko nie piszcie, że jeszcze orgazm wtedy przeżywacie..... :eek: :eek: :eek:

 

zbokole :bigrazz: :biggrin: :evil: :D

[Śliwa]

Aaaaahahahahaha normlanie "wyprute wydechy na JPII" część II :biggrin: Już się nie mogę doczekać jak ten wątek się rozwinie :bigrazz:

[Wiertara]

U mnie (a mieszkam 5 km od nadarzyna) w nocy też słychać tych ścigantów i powiem że jest bardzo przyjemny dźwięk :wink: Zawsze wtedy niezależnie która jest godzina nachodzi mnie ochota, żeby zejść do garażu i się przejechać :bigrazz:

[van_han]

nie ma jak potrojny orgazm spowodowany przejezdzajacym moto w nocy. Wlasnie 2 przelecialy oboko moich okien tak wiec wiem co mowie :D

[olorol]

ale sie temat rozwinął....

 

krzysztp prosił tylko o spokój ludzi tam jeżdżacych, a tutaj jadą z postami... :D

[nowak]

Aaaaahahahahaha normlanie "wyprute wydechy na JPII" część II biggrin.gif Już się nie mogę doczekać jak ten wątek się rozwinie icon_twisted.gif

ja tez ja tez!!!

 

tylko nie piszcie, że jeszcze orgazm wtedy przeżywacie..... eek.gif eek.gif eek.gif

 

zbokole icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_question.gif icon_question.gif

 

a ty nie przezywasz? :D

 

 

nie ma jak potrojny orgazm spowodowany przejezdzajacym moto w nocy

 

znasz sie na rzeczy :eek:

 

a tutaj jadą z postami... j.gif

 

do odcieciaciaciaciaciaciaciaciaciaaaaaaa.......

[szramer]

zamykać okna i po sprawie....

ale ludzie mają problemy...