CBR 900 SC28

[kichacz]

Witam . Zmieniałem dzisiaj uszczelniacze przedniego zawieszenia w HONDZIE CBR 900 RR SC28 . Zalałem nowy olej 10W motul i jest taki problem ze po złożeniu amortyzatory zrobiły sie okropnie twarde. Wlałem katalogowo 550 ml i olej widać ze jest wypełniony w całej ladze . te regulacje odciągające i skurczajace spręzyne nic nie dają :/ myslałem ze może tak jest - wyjechałem na wiejską droge i omało sie nie zabiłem - przy 80 km/h taką shimme złapałem ze juz widziałem śmierć - więc co jest ????? wcześniej było wszystko ok tylko ze troche mniej oleju było - z jakieś 400 ml , 370 ml na lage . to wina tego ?? POMÓŻCIE PROSZE

 

pomoże mi ktoś ?? :icon_biggrin: :rolleyes: :) :bigrazz:

[Gość mattir]

Może to być wina oleju. Pytanie jakiego motula wlałeś?? Fork Oil Factory Line 10W?? Czy wlałeś może syntetyczny 10W/15W??

Chociaż regulacja dobicia i odbicia powinna działaś tak czy inaczej.

Spradz jeszcze raz czy dobrze złożyłeś lagi.

 

Chociaż na moje może być problem ze sprężynami. Jeśli wcześniej było 150-180ml na lage za mało i było wszystko OK, to oznaka że być może ktoś bawił się w osiedlowego McGivera i nagrzebał coś ze sprężynami.

[kichacz]

wcześniej oleju było ok 350 ml na lage wiec myśle ze ok :cool: rozebrałem tylko jedną lage bo znalazłem sposób zeby wymienić uszczelniacze bez rozbierania całych amorków :)

 

a z tym ze za twarde to myśle ze za duzo oleju - poprostu jak mocniej dobija to nie ma gdzie uchodzić , bo jak patrzyłem to jest zaleny pod sam korek ( szok bo tak kazała fabryka) moze mam lagi od czego innego ale nie do wiary !

 

a olej lałem 10W pólsyntetyk

[Gość mattir]

Z tego co kojarze to do SC28 wchodzi 550ml na jedną lagę więc to 350 to trochę mało.

Być może Twój sposób wymiany uszczelniaczy bez rozbierania amortyzatora okazał się mało trafny.

Postaraj się jeszcze raz rozebrać całe zawieszenie i złoć je ponownie w tradycyjny sposób.

[pawelgsxr]

wedlug katalogu Auto Data wchodzi do kazdej z lag po 509ml.proponuje wylac to co jest i wlac po 500ml i napewno bedzie dobrze.

[kichacz]

dzisiaj sie troche pobawiłem :biggrin: przez rureczke zassałem olej :) po kropelce leciał - spuściłem 150 ml z każdej lagi , wiec zostało 400 ml w jednej ladze :biggrin: no i po złożeniu normalnie miód malina ;) mięciutko wszystko OK i w ogóle superancko sie teraz jeździ - uszczelniacze mimo moim sposobem założone siedzą i co najważniejsze nie ciekną :lalag: dziekować bogu :) niby jest troszeczke za mało :) ale ale mam olejku wiec w kazedej chwilim mge dolać :) PS: z tymi 500 ml pawla moge sie zgodzić ale jak wleje 550 to jest cała laga wypełniona olejem - poprostu olej nie miał gdzie uciekac jak lage dociskało - a cieczy przecież sie nie da ucisnąć ;) pozdrawiam -

 

NO I DZIĘKI WAM ZA POMOC :lalag:

[JĘDRZEJ]

Wcale nie masz za mało oleju w ladze po prostu stary olej nie wypłynął Ci do końca i jak dolałeś normę to w rzeczywistości miałeś za dużo oleju. Pzdr

[kichacz]

o żesz kurde możliwe :) :crossy: no faktycznie mogło nie wszystko wyciec :lalag:

 

JĘDRZEJ - nastepnym razem jak bede coś takiego zmieniał to zwróce na to uwage ;) dzięki ;)