Skocz do zawartości

Shoei XR 1000


Rekomendowane odpowiedzi

Bravo a konkretnie w czym ten Arai będzie lepszy od 1100?

 

generalnie to mi shoei na glowie po prostu slabo lezy (juz lepiej mi sie w suomiaku jezdzilo) ale po kolei... generalnie to od strony uzytkowej powiem bo nt skorupy i innych to w kazdym serwisie wiazanke dostaniecie...

 

1. araj i teraz mowie o gp gdyz nie pamietam jakie roznice byly, ale gp chodzi obecnie po 2 kola to powiedzmy ze cena podobna... zatem, po pierwsze araj ma niespotykana aerodynamike... i teraz mozna wziac test np taki: http://www.scigacz.pl/Aerodynamika,kaskow,motocyklowych,1258.html i wyjdzie na to ze shoei jednak lepszy, tylko ze w przypadku araja zastosowane spoilerki po porostu trzymaja dynke w jednym poziomie. ruszacie na boki ale gora/dol jest praktycznie nieruchomo. to jest takie uczucie jakby kask po prostu lecial... w xr tak nie ma...

 

2. szyba ktora posiada 2 dodatkowe wloty powietrza. jak otwieracie to uczucie jest takie jakby w czolo dotykac przyjemna chlodna opaska. super sprawa na letnie przeloty. shoei tego nie ma.

 

3. arai przy zamknietej wentylacji w mojej opinii jest mega szczelnym i cichym kaskiem. nie pamietam czy shoei to ma wiem ze sharki maja, chodzi mi o zatrzask szybki (dosicniecie do konturu szczeki).

 

4. wada araja wzgledem xr jest pinlock ktory w araju jest po prostu z dupy... jego ksztalt powoduje ze jest nic nie wart. tylko tak naprawde pinlock nigdy nie byl mi potrzebny a zalozylem go jedynie z ciekawosci.

 

5. jak otworzycie cala wentylacje to araj po prostu wymiata!!! ja nie ganiam przy calkowicie otwartej bo mi zimno w banie sie robi...

 

to tak na szybko z tego co zapamietalem. ja w tamtym roku stalem przed dylematem jaki kask, no i przejrzalem wszystko shoei, suomy, araj jakies hjc... kazdy dawali mi do testow. no i araj gp jest po prostu najlepszy. to sie bardziej czuje niz przeklada na technologie, chociaz w jednym warszawskim salonie chlopaki pokazywali filmiki z testow roznych kaskow robionych amatorsko w laboratorium araja...

no i ten filmik tez mnie przekonal... :)

 

odnosnie samego quantuma to zdaje mi sie ze ma jedna warstwe ze skorupy mniej niz gp i nie ma spoilerka oraz tych wkladek urazowych ktorych i tak nikt nie bedzie umial wyciagnac w razie wypadku... :)

Edytowane przez mrbravo

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ludzie YUBY!!! toz Ci mowie ze we wszystkich jezdzilem... nic nie z netu!!! co na temat prania mam Ci powiedziec??? bez przesady wybierasz kask pod katem pralki???

 

Vektor Tobie w araju jest glosno??? :-) chyba żartujesz...?! no i pisze o GP z uwaga do quantuma...

Edytowane przez mrbravo

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za taka kase mozesz miec araja quantum i napewno bedzie lepszy...

 

Jesli nie bedzie pasowal do glowy to wcale nie bedzie lepszy :/

 

Chodzi mi po głowie zakup kasku Shoei XR 1100, Jednak cena jest dosyć duża więc proszę o opinie czy wart jest wydania 1750 PLN.

 

Niestety tylko mierzylem i pole widzenia bylo suer (duzy wizjer), nie pasowal :( i wzialem Quantuma :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bravo oczywiście wiesz że Arai jest głośniejszy od Shoei. Chyba że jeździsz w dziesięciu kominiarkach i stoperach.

 

sluchaj... araj ma kilka wlotow i na trasie latam tak: wloty szyba otwarte na 1, szczeka na 1 otwarta, gora zamknieta, gora tyl zamknieta... nic nie szumi...

 

po wawie jak sa korki latam w calym otwartym (szczeka na 1 zeby mi jakies gowno nie wpadlo) i wtedy robi sie glosno przy 150-160

 

xr nie jest cichszy... no powaznie...

Edytowane przez mrbravo

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kaskami to chyba jest tak jak z butami... jeden tylko Alpine a drugi tylko Sidi (Mam zgrabne nogi i Sidi leży cudownie :) a Alpina to taki klocek)...

Mi szoj w ogóle na głowę nie pasuje i obojętnie jaki rozmiar będę zakładał to zawsze jest coś nie tak... Araia przymierzyłem tylko jeden raz (rx-7demke) rozmiar M i powiem wam że normalnie czułem się jak w garniaku robionym na zamówienie... Potem przejechałem się raz w Quantumie i wiem że ten kask jest idealny dla mnie. Co mnie zaskoczyło w tym kasku(w porównaniu do mojego HJC)? Miałem wrażenie jakby nie było go na głowie, leciutki i głowa nawet przy około 200 nie latała jak szalona na lewo i prawo-tu kłania się aerodynamika właśnie. No i najważniejsze dla mnie, w tym kasku mam ryj :) blisko szybki co czyni że więcej widzę.

Teraz muszę dojść do porozumienia z moim portfelem czy aby na pewno mnie stać na Araia-jak nie to kupię jakąś mało zjeżdżoną używkę.

 

 

o i jeszcze jedno :) Araie mają zajebiście oldscoolowy wygląd...

Edytowane przez ernestZL

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bravo, doradzasz koledze Quantum, w którym nota bene nie śmigałeś :icon_rolleyes: A moim skromnym zdaniem, Quantum, już na pierwszy rzut oka widać, że jest inny konstrukcyjnie niż GP - zupełnie inna budowa spojlerów i wlotów. Całkiem więc prawdopodobne, że również inaczej się zachowuje podczas jazdy, nieprawdaż? Poza tym jest kilka ładnych stów tańszy od GP.

 

Co do mojego kasku - RX-7 Corsair - aerodynamika mistrzostwo świata. Żadnych turbulencji, nawet przy obracaniu głowy przy większych prędkościach. Coś niesamowitego. Trzeba się przejechać aby uwierzyć. Mój kolega, który stał się pod koniec zeszłego sezonu właścicielem właśnie GP, uważał, że sprawę wyolbrzymiam itd. itp. Pierwsze kilometry w tym kasku diametralnie zmieniły jego poglądy :bigrazz:

 

Głośność? A jeździsz czy jeździsz Bravo? Przy zamkniętych wszystkich wlotach jest po prostu głośno. Przy otwartych wszystkich jest ku*ewsko głośno. Na trasę stopery, inaczej trzeba być gotowym na dwugodzinne szumy we łbie po trasie. Wentylacja super, pin-lock, nie wiem czego się czepiasz? Jest tak samo z dupy jak w Shoei, ale działa perfekcyjnie, czasami przeszkadza "prowadzenie" krawędzi pinlocka.

 

A wloty we wizjerze między innymi pomagają jak się nie ma pinlocka, ja tak szczerze ich nie otwieram bo napie*dlają niemiłosiernie po gałach, nie mogę tego wytrzymać :bigrazz:

 

No i żuchwa, od spodu strasznie wieje, jedyne to jest tak na prawdę wku*wiające, za mała jest osłona na brodę, nie przylega.

 

Na wiosnę będę mógł porównać oby dwa kaski, kumpel kupił GP, pasuje mi idealnie, także sprawdzę i porównam jak wypada podczas jazdy. Na pierwszy rzut oka - ładniejsza, przyjemniejsza wyściółka :wink: Reszta wykonania na najwyższym poziomie.

 

No i na koniec pamiętajmy, że skorupa Arai to konstrukcja archaiczna, z tego co pamiętam, główna skorupa Korsarza pochodzi z lat 90.

 

Jak mi się coś przypomni to dopiszę.

 

Dla mnie Arai jest wart każdych pieniędzy. I nawet jak zapłacisz 3 tysiące, stwierdzisz, że warto było :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

quantuma dostalem w hondzie do testow i tez jezdzilem...

 

co do pinlocka to on jest po prostu zle wykrojony, powinien miec inny ksztalt.

ja tam nie uwazam zeby bylo glosno. tak jak mowilem na trasie zamykam wszystkie wloty bo i bez tego jest ok a jest ciszej, wkladam sobie sluchawki i puszczam van burena... ;)

 

no i nic nie lezy tak jak araj... sam mialem korsarza kupic bo byl jeszcze tanszy, wychodzil kolo 1500-1600, tylko M-ek nie mieli...

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w Quantumie miałeś okazję pojeździć a piszesz o GP :icon_rolleyes: I to jeszcze z ogromną pewnością podejmujesz fakt, że będzie lepszy od Szoja...

 

Pinlock wcale nie jest źle wykrojony, do góry masz wymuszenie w postaci wlotów a na dole "nosek". Kwestia przyzwyczajenia, w każdym bądź razie nie jest nic gorszy od pinlocka w Szoju, który tak samo potrafi przeszkadzać - sprawdzałem na "sucho" w XR1000.

 

No dobra, wybaczcie do niecałych 100 km/h jest powiedzmy znośnie, szum wiatru jest jak muskanie ust afrodyty o jajeczka :bigrazz:

 

Moim zdaniem dlatego jest taki głośny, ponieważ wnętrze kasku stanowi praktycznie sam główny materiał absorbujący siłę uderzenia. Tak na prawdę wyściółki tam dookoła głowy praktycznie nie ma wcale, jedynie poliki i nic więcej. Ale jest też to ogromna zaleta - nie ma co się wygniatać :wink: Tzn. policzki po trzech sezonach minimalnie "puściły" i delikatnie się wytarły od mojej zarośniętej mordy :bigrazz:

 

A co do leżenia, nie każdemu musi Arai pasować, każdy ma inną głowę. Mi nie pasuje Shoei, jest jak dla mnie "za płytki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisze o GP bo w malowaniu nakano jest juz za 1750zl... :icon_rolleyes:

 

a jak sie zagada to jeszcze 10% rabat dla polakow bo my biedni... :) hahahaha... :icon_razz:

 

edit: wlasnie zobaczylem ze M-ka im zeszla... no ale nic, takie ceny wlasnie beda, 1700-2000 za gp...

Edytowane przez mrbravo

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

helmetcity.co.uk juz nie jeden moj ziomek tam kupil i kazdy znizke dostal... :) ja np dalem 2200 za pedrose ale to bylo na poczatku sezonu, no w polowie powiedzmy... :)

Edytowane przez mrbravo

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...