BartekJ Opublikowano 12 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2007 To ja spróbuję: może trzeba dobrze odtłuścić, powierzchnię...A najlepiej potraktować kwasem, używanym do lutowania np rynien??.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutomb Opublikowano 12 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2007 Bardzo prosty młotek własnej roboty tylko działający odwrotnie.Lutujesz pręt do najgłębszego miejsca , zakładasz ciężarek i podciągasz poprzez lekkie uderzanie.Blacha się podnosi i lutujesz pręt obok itd. podłużne rysy lub podwinięcia blachy szpachlujesz cyną czyli nadlewasz dużo cyny i pilnikiem do cyny zdejmujesz nadmiar.Witam,Taka technike stosuje sie przy naprawach karoserii samochodow. Nazywa sie to BOJLARSTWO. Dobry BOJLARZ potrafi tak wyprostowac wgniecenie ze ktos nie bedacy w temacie nie zauwazy nawet sladu, np. auta z Niemiec po gradobiciu :). Zamiast lutowania uzywa sie kleju, takze nie trzeba nawet lakierowac takiego miejsca. Efekty sa zadziwiajace. Uslugi takie nie naleza jednak do tanichPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 13 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2007 Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.Może aby ułatwić, po prostu dam zdjęcie tego wgniecenia.jest ono na pewno na tyle nie głębokie, że o żadnym spawaniu, klepaniu i lakierowaniu nie ma mowy. Myślałem że właśnie ciśnienie (i to wcale nie takie wysokie, które rozsadzi bak) wypchnie tą wgniotkę. Link:http://w2.bikepics.com/pics/2007/07/12/bik...960425-full.jpgWedle mnie jak na metodę ciśnieniową jest to za agresywne wgniecenie. zbyt głębokie w stosunku do powierzchni. Blacha jest delikatnie załamana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 13 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2007 Mylisz się będzie mocno trzymał tylko wystarczy trochę pomyśleć.Co należy zrobić aby cyna mocno trzymała? Zdradz sekret... Interesuje się obróbką metalu więc ta wiedza mi sie przyda.. Jak mozesz sie podzielić cennymi wskazówkami to bardzo prosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutomb Opublikowano 13 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2007 Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.Może aby ułatwić, po prostu dam zdjęcie tego wgniecenia.jest ono na pewno na tyle nie głębokie, że o żadnym spawaniu, klepaniu i lakierowaniu nie ma mowy. Myślałem że właśnie ciśnienie (i to wcale nie takie wysokie, które rozsadzi bak) wypchnie tą wgniotkę. Link:http://w2.bikepics.com/pics/2007/07/12/bik...960425-full.jpgTakie cos wyciagnie Ci bojlarz tak ze nie bedzie sladu. Pewnie wystarczy jeden umiejetny strzal. Nie trzeba nic lutowac, lakierowac i naprawiac innych dupereli ktore powstana przy lutowaniu (np. powloka lakiernicza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zazzu Opublikowano 17 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Takie cos wyciagnie Ci bojlarz tak ze nie bedzie sladu. Pewnie wystarczy jeden umiejetny strzal. Nie trzeba nic lutowac, lakierowac i naprawiac innych dupereli ktore powstana przy lutowaniu (np. powloka lakiernicza). Dzięki za poradę.Ale podobno po takim "wyklepaniu" jednak ślad zostanie, i wtedy robi sie problem bo widać krzywą blachę i nie wiadomo po czym.Ktoś tam wcześniej napisał, że mam jakieś załamanie blachy, wiec chyba nie da się jednak tak naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.