Skocz do zawartości

jak hamowac?


Rekomendowane odpowiedzi

widze ze w wiekszosci postow jest napisane ze przodem.

 

ale dla czego?

 

powiem tak prawko zdalem 2 lata temu (i juz nawet nie pamietam ktory to hamulec przedni a ktory to tylni) wiec jak moze to niech ktos przypomni mi.

 

na razie nie mam zadnego motoru, ale na przyszla wiosne planuje kupic jakas 600-tke ok 98 KM.

 

 

i na razie to tak czytam na "sucho" ale jakos balbym sie hamowac przednim hamulcem, ze przelecialbym przez kiere.

 

wiec dlaczego to hamowanie na przod jest lepsze od tego hamowania na tyl?

----

zadalem bardzo elementarne pytanie. Przepraszam i na pewno wielu was to smieszy, ale po prostu chcialbym znac na nie odpowiedz, zanim siade na motorze. bo wole sie uczyc, czytajac od was porady, niz niestety na motorze na wlasnych bledach/wypadkach.

Edytowane przez freesamen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że to Twój pierwszy post więc serdecznie witam na forum :biggrin:

 

Muszę przyznać po przeczytaniu trzeciego i czwartego akapitu (zdania?) Twojego postu troszkę mnie zamurowało.

Jeżeli chodzi o przypomnienie który hamulec jest który to myślę że gdybyś usiadł na motocykl to szybko byś załapał że przed manetką gazu jest przedni a pod prawą stopą tylni :biggrin:

 

Na Twoim miejscu jeszcze bym się naprawdę dobrze zastanowił nad tym kupnem 100 konnej 600ccm. Jeżeli masz problem z rozróżnieniem hamulca... (chyba ze ten temat to jakaś prowokacja :icon_razz: )

 

 

Nie jestem ekspertem w dziedzinie bezpiecznej jazdy, ani fizyki ale hamowanie przednim hamulcem jest dużo skuteczniejsze niż tylnym. Spowodowane jest to tym że przy hamowaniu masz większy docisk przedniego koła do asfaltu i opona się trzyma. Na motocyklu sportowym mocniejsze naciśnięcie tylnego hamulca blokuje koło, a jeżeli ktoś nie potrafi nad tym panować to kuku gotowe.

A przez kierownice nie przelecisz, nie bój się :wink: Wszystko trzeba dozować z umiarem (nacisk na klamkę hamulca).

 

polecam zapoznać się z tymi tematami :

http://forum.motocyklistow.pl/Podstawy-kto...edzy-t3849.html

http://forum.motocyklistow.pl/Szkola-jazdy-t52045.html

http://forum.motocyklistow.pl/Przeciwskret...ych-t70897.html

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=70896&hl=

 

Pozdrawiam :)

Hubert

Edytowane przez Hubi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto pyta, nie błądzi :icon_razz:

Hamując przodem zwiększasz jednocześnie nacisk przedniego koła na powierzchnię - możesz więc hamować efektywniej, jako iż siła tarcia hamująca Twój motocykl jest wprost proporcjonalna do tego nacisku. Łatwo to chyba sobie wyobrazić zresztą - rozkład sił na koła przy hamowaniu.

Inna sprawa, że uślizg przodu to zwykle gleba, podczas gdy uślizg tyłu to zabawa :)

pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulec po prawej stronie kierownicy to przedni

 

Zaś pod prawą nogą mamy hamulec umieszczony z tyłu motocykla.

 

 

Jeszcze jakieś pytania ? :)

 

P.S " motoru "

 

hehe ostatnio był o to spór na forum :)

 

Motor czy motocykl :D

Edytowane przez olorol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze ze w wiekszosci postow jest napisane ze przodem.

 

ale dla czego?

 

powiem tak prawko zdalem 2 lata temu (i juz nawet nie pamietam ktory to hamulec przedni a ktory to tylni) wiec jak moze to niech ktos przypomni mi.

 

na razie nie mam zadnego motoru, ale na przyszla wiosne planuje kupic jakas 600-tke ok 98 KM.

i na razie to tak czytam na "sucho" ale jakos balbym sie hamowac przednim hamulcem, ze przelecialbym przez kiere.

 

wiec dlaczego to hamowanie na przod jest lepsze od tego hamowania na tyl?

----

zadalem bardzo elementarne pytanie. Przepraszam i na pewno wielu was to smieszy, ale po prostu chcialbym znac na nie odpowiedz, zanim siade na motorze. bo wole sie uczyc, czytajac od was porady, niz niestety na motorze na wlasnych bledach/wypadkach.

 

O zgrozo ! Ale szacunek, ze sie do niewiedzy przyznajesz. Ogranicze sie moze do podania jednego dodatkowego wyposazenia moto ktore bezapelacyjnie i obowiazkowo powinno byc wyposazone Twoje moto

 

 

ABS

 

Moze przezyjesz - radze jednak od czegos znacznie mniejszego. Nie przejmuj sie tak krotka wypowiedzia na ten temat. Koledzy zdaza Ci cos jeszcze na ten temat napisac :)

 

http://forum.motocyklistow.pl/Yamaha-fz6-f...oto-t74385.html

 

:)

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze przezyjesz - radze jednak od czegos znacznie mniejszego. Nie przejmuj sie tak krotka wypowiedzia na ten temat. Koledzy zdaza Ci cos jeszcze na ten temat napisac :)

http://forum.motocyklistow.pl/Yamaha-fz6-f...oto-t74385.html

 

o to to to! :)

czyli zacznij od kupna motocykla, który nawet przy panicznym, gwałtownym, nieumiejętnym i niekontrolowanym wduszeniu przedniego hamulca ma małe szanse "przerzucić" cię przez kierownicę: kup motocykl polecany początkującym, z natury rzeczy słabszy i wybaczający wiele błędów w obchodzeniu się z "instrumentami pokładowymi": klamką hamulca i manetką gazu również. za rok-dwa nauczysz się panować nad 2kółkami na tyle, że bezpiecznie będziesz mógł przesiąść się na 100 czy nawet więcej kucy

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do hamowania motocyklem, na własnym przykładzie powiem tak, że jak jezdziłem dr 125 to 2 razy wyglebiłem się na szutrze poprzez nagłe naciśnięcie przedniego hamulca z dużą siłą. Odkąd jeżdże dr 650 nie miałem takiej sytuacji, wiem, że jest to spowodowane tym, iż odczuwam do tego motocykla i jego masy większy respekt i nie próbuję wycisnąć z niego wszystkich soków. Ale ludzie są różni, nie wiadomo jak kto się zachowa na dużym moto. Ale skoro masz pytania dotyczące położenia poszczególnych hamulców...nie wyśmiewam Cię, ale chyba strach, żebyś kupował 100 KM maszynę, bo możesz zrobić bubę komuś, no i sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... kup motocykl polecany początkującym, z natury rzeczy słabszy i wybaczający wiele błędów w obchodzeniu się z "instrumentami pokładowymi": klamką hamulca i manetką gazu również. za rok-dwa nauczysz się panować nad 2kółkami na tyle, że bezpiecznie będziesz mógł przesiąść się na 100 czy nawet więcej kucy

 

moze Honda CBF 500 z ABS'em

 

:)

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamowanie przodem wymaga wyczucia by hamowac tak by nie zerwać przyczepności hamowanie tylnym hamulcem nie przynosi skutku koło nie docisniete do asfaltu odrazu wpada w poślizg ja jeżdząc na moto w jakieś 70% uzywam przodu w 30% tyłu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpędź się do jakiejś tam prędkości i zahamuj tylnym hamulcem, potem jeszcze raz to samo tylko że hamuj tylnym. Zobaczysz różnice. Ja ostatnio robiłem taki test i wyniki były oszałamiające...

 

Wynika to z tego że jak wytracasz prędkość to przód się dociska, a tył odciąża.

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpędź się do jakiejś tam prędkości i zahamuj tylnym hamulcem, potem jeszcze raz to samo tylko że hamuj tylnym. Zobaczysz różnice.

 

Jesteś pewien :crossy: ?

pzdr

Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malutki szok...

zresztą sam przekonasz szybko o skuteczności hamowania przodu i tyłu...

 

najwięcej wymaga umiejętności i strachu jest... na łukach, czy piasku, gdzie może się zdarzyć sytuacja awaryjna.

Aby wylecieć przez kierownicę, to trzeba się postarać.. a jeśli jest obawa... to moto z ABS :banghead:

 

P.S. najfajniej było jak zimą C175 jeździło się po lodzie, i też uzywałem tylko hamulców głownie przedniego.. a to dlatego, że moto jest stabilniejsze nawet przy uślizgu koła... pod warunkiem, że nie trafi się na dużą nierówność i przy tym skręci się kierownica... w takich warunkach najlepiej poznało się zachowanie motocykla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dzieki za tego linka, chetnie go czytalem i poznawalem troche wiedzy teoretycznej.

 

 

 

malutki szok...

zresztą sam przekonasz szybko o skuteczności hamowania przodu i tyłu...

 

najwięcej wymaga umiejętności i strachu jest... na łukach, czy piasku, gdzie może się zdarzyć sytuacja awaryjna.

Aby wylecieć przez kierownicę, to trzeba się postarać.. a jeśli jest obawa... to moto z ABS :buttrock:

 

mam pytanie czy motory z roczniku 1995 (bo na nowsze mnie nie stac) maja ABS?

i jak to jest z tym ABS, "dziala" on niezaleznie od tego czy sie hamuje przednim hamulcem czy tylnim?

 

 

Napisales tez "Aby wyleciec przez kierownice, to trzeba sie postarac".

nieraz widze jak podjezdza ktos na scigaczu do krzyzowki i hamuje a tylne kolo wzgledem jezdni jest ok 45 stopni nachylone.

oni na pewno nad tym panuja, bo na pewno wiele lat juz maja do czynienia z takimi sprzetami.

 

jednak gdyby mi sie cos takiego przytrafilo, to bym z panikowal i bym nie wiedzial co zrobic.

dlatego pytam jak czegos takiego uniknac.

 

 

a jeszcze jedno co do gwaltownego hamowania.

czyli jak bym mocno przyhamowal tylnim hamulcem to jakby sie zachowal motor? slizgal by sie jak po lodzie? czy np zaczelo by nim telepac na boki? czy jeszcze jakies inne niespodzianki by sie pokazaly?

 

 

...

ogolnie jestem bardzo zadowolony ze znalazlem takie forum, na ktorym doswiadczeni ludzie chetnie daja rady. bo gdybym nie zapisal sie tu to bym musial to niestety wszystko na wlasnej skorze doswiadczac a wiadome ze poczatki moglyby byc tragiczne.

...

 

 

oraz jeszcze jedno, od najmniejszego dziecka marzyla mi sie 600-tka.

zawsze ja chcialem miec.

ale dzieki temu forum troszke spokornialem czytajac to co zacytowalem w tym linku powyzej.

 

wielkie "Bóg zapłać" dla admina za zalozenie takiego forum, i znalezienia tylu "rownych" ludzi ktorzy chca pomogac mlodszym wiekiem/starzem fanow motocykli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bój się fikołka przez kierownicę, bo o to raczej trudno :buttrock: Gorsza sprawa to zblokowanie przedniego koła przez zbyt mocne wciśnięcie przedniego hebla - jak przód wpadnie w poślizg to Twoje szanse aby utrzymać się w pionie są minimalne.

Co do ABSu to może być problem, zwłaszcza przymierzając się do starszego motocykla i dysponując ograniczoną gotówką... ale nie bój nic, mało kogo na początek stać na sprzęta z ABSem - bez dobrodziejstw techniki też da się hamować i wszystkiego się można nauczyć, byle z głową :buttrock:

 

pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co ukrywac ze hamujac z ABS jest duzo mniejsze prawdopodonienstwo zaliczenia gleby.Ostatnio sprawdzalem u mnie na ulicy z piaskiem i ABS naprawde duzo daje :icon_twisted: Polecam ale rzczywiscie w starszym roczniku bedzie trudno o ten system.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...