Docieranie zaworów

[Soft]

Widzisz jeszcze raz słowa reklamy .... fachowość i zadowolenie bezcenne - za resztę zapłacisz kartą master card

 

Teraz zobacz - 80 zł i masz frezowane, docierane i jeszcze diagnozę że krzywy.

Czy byłbyś to w stanie zrobic dobrze w "garażu" ? :buttrock:

[Greedo]

No oczywiscie ze nie, bo ja sie nauczyłem ze jak nie mam warunków (narzedzi, miejsca, róznych srodków płynnych typu zmywacze i inne), to sie za naprawe wole nie brac - szkoda czasu i energii. Pozatym dokładnie to 75 zł bo mi za jeden zawór oddal (mimo ze gniazdo wyfrezowane), tak wiec polecam ten zakład :icon_mrgreen: Zawór przepne z drugiej głowicy i oddam na dotarcie. Wyczyscili oczywiscie komore spalania i zawory z nagaru bardzo ładnie.

[Lucass]

Witam!

 

Mam taki mały problem, rozebrałem sobie silnik i przy okazji docieram zaworki. Wszystko pięknie trzonki proste, brak jakichkolwiek nadpaleń na powierzchni przylgni zaworowej ani gniazda, wziołem paste zaworową jaką miałem dotarlo sie powstał szary pasek ok 2 mm szerokości na gnieździe i tyle zamo na zaworze. Niestety ten "pasek" jest jakby poszarpany od granulatu pasty zaworowej. tu moje pytanko jakiej dokładnie pasty użyć żeby przylgnie wypolerowały się na lustro? Przez te "poszarpanie" (poziome kreski na obwodzie przylgni) głowica puszcza nafte, ale mleka już nie puści np. Olać temat czy kupić lepszą paste i zrobić przylgnie na lusterko? Cos to da? Jaka dokładnie to ma być pasta zaworowa? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

[Greedo]

Stary, weź to olej i oddaj do warsztatu gdzie Ci to zrobią profesjonalnie. Akurat za 6 zł za zawór nie warto sobie zniszczyc głowicy, tym bardziej ze pewnie jeszcze ci ja oczyszcza z nagaru i ocenią stan. Oni maja do tego urządzenia.

[sebazaz]

Olać temat czy kupić lepszą paste i zrobić przylgnie na lusterko? Cos to da? Jaka dokładnie to ma być pasta zaworowa?

Powierzchnia przylgni ma być szara i matowa.

Docieranie to długa i mozolna robota.

Na koniec należy użyć pasty z numerem 0 oczywiście rozcieńczonej olejem.

Poza tym, to 2mm przylgni to chyba za dużo (sprawdź w serwisówce).

Jeśli tak, to trzeba frezować gniazda.

Jeśli nie jesteś pewien tego co robisz to tak jak radzi Greedo.

Pozdrawiam.

Edytowane 10 Lipca 2007 przez sebazaz

[JĘDRZEJ]

Powierzchnia przylgni ma być szara i matowa.

Docieranie to długa i mozolna robota.

Na koniec należy użyć pasty z numerem 0 oczywiście rozcieńczonej olejem.

Poza tym, to 2mm przylgni to chyba za dużo (sprawdź w serwisówce).

Jeśli tak, to trzeba frezować gniazda.

Jeśli nie jesteś pewien tego co robisz to tak jak radzi Greedo.

Pozdrawiam.

Jest jeszcze jedna uwaga.Po tym ostatnim docieraniu z olejem umyć trzeba wszystko a szczególnie prowadnice zaworowe w benzynie i to bardzo dokładnie.Nie macie pojęcia jak trudno jest usunąć resztki pasty docierającej.Jak ktoś zrobi to niedokładnie to po paru tysiach będzie miał za*eb...y luz na prowadnicach i głowiczka znowu do roboty.Mojemu ojcu tak właśnie mechanik spitulił głowice do golfa.Pzdr

[Lucass]

Kurcze niestety 2 zawory ssące mialy leciutką "centre" i docieranie juz to nie pomogło, dałem je do szlifowania i frezowania niestety u mnie w mieście jest drogo 20zł od sztuki...