Skocz do zawartości

Suzuki MARAUDER VZ800


Peny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie!

Zgodnie z obietnicą wysyłam zdjęcia swojej ślicznotki...

 

http://ejkejokej.fotosik.pl/

 

na zdjęciach nie ma widocznych wszystkich przerobionych części...

W następnej kolejności wymieniać będę siodło...

Aaa i oczywiście ledy na tylnym błotniku będą w ładnych chromowanych ramkach, co nada im jeszcze większego wyrazu...

Mam także zaślepkę na siedzenie w tylnik błotniku (wkręcaną śrubę w kształcie krzyża maltańskiego około 5cm ramiona) muszę tylko dospawać śrubę do zaślepki...

 

A no i zapomniałem wspomnieć we wcześniejszym poście, cały silnik i tylne koło jest podświetlone zielonymi ledami, niestety mój aparat nie potrafił tego wykryć....

Ale gwarantuję, że w nocy robi naprawdę wielkie wrażenie...

Tylko nie na panach policjantach, którzy zabrali mi w zeszłą środę dowód rejestracyjny za nie właściwe oświetlenie pojazdu drogowego za co Ch** im w D**

 

 

Mam nadzieję, że motor się spodoba....

Pozdro pozdro

 

Daj namiary na gościa który ci go malował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aerograf mój projekt a wykonanie Ucho - najlepszy artysta jakiego znam, zresztą dobry kolega z Rybnika...

telefon do niego to 512-083-473 dzwoniąc do niego powołajcie się na mnie - Kamil

 

Co do siodła to z mam już zamówioną kolejkę u Maria - moto, który zresztą też jest z Rybnika:)

 

Siodło będzie profilowane i obszyte zieloną ciemną skórą z czarnymi wstawkami....

 

Dzięki za uznanie

Pozdro

 

PS. Poniżej macie link do jego prac

 

http://www.fotolog.com/uchoone/12574475

Edytowane przez ejkejokej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!

Zgodnie z obietnicą wysyłam zdjęcia swojej ślicznotki...

 

http://ejkejokej.fotosik.pl/

 

na zdjęciach nie ma widocznych wszystkich przerobionych części...

W następnej kolejności wymieniać będę siodło...

Aaa i oczywiście ledy na tylnym błotniku będą w ładnych chromowanych ramkach, co nada im jeszcze większego wyrazu...

Mam także zaślepkę na siedzenie w tylnik błotniku (wkręcaną śrubę w kształcie krzyża maltańskiego około 5cm ramiona) muszę tylko dospawać śrubę do zaślepki...

 

A no i zapomniałem wspomnieć we wcześniejszym poście, cały silnik i tylne koło jest podświetlone zielonymi ledami, niestety mój aparat nie potrafił tego wykryć....

Ale gwarantuję, że w nocy robi naprawdę wielkie wrażenie...

Tylko nie na panach policjantach, którzy zabrali mi w zeszłą środę dowód rejestracyjny za nie właściwe oświetlenie pojazdu drogowego za co Ch** im w D**

 

Mam nadzieję, że motor się spodoba....

Pozdro pozdro

 

Fakt to siedzenie nie bardzo sie prezentuje przy reszcie ale kierownica lux malina i cała reszta też.

Szacuneczek

 

Aha mam pytanko. Na jakiej zasadzie macie podłączone light bary bo ja mam równolegle ze światłami drogowymi więc czasem sie zastanawiam czy jak zatrzymają to sie nie będą czepiać bo w końcu jade na drogowych . Chyba lepiej podłączyć równolegle do mijania z opcją wyłączenia ale nie mam pomysłu gdzie włącznik zasadzić żeby było wygodnie i nie szpeciło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jakieś zdjęciowe przykłady rozwiązań wyłączników ?

Piszesz i masz :) http://pokazywarka.pl/lt3qsv-2/ blaszka do której przykręcony jest wyłącznik jest zwyczajnie wciśnięta w szczelinę mocowania klamki sprzęgła którą wcześniej poluzowałem i dokręciłem a trzyma się to już drugi sezon. Na taki wyłącznik zdecydowałem się bo taki miałem akurat wtedy pod ręką no i mam go nadal :) wystarczy tylko palcem szturchnąć aby zaświecić dodatkowo 110W. Podłączyłem również tak jak chciałem, czyli z plusa po stacyjce do cewki przekaźnika a następnie drugi z cewki jednym przewodem do owego wyłącznika i z niego do tej blaszki, czyli do masy. Prądowy przewód od lightbarów poprzez styki główne przekaźnika oczywiście musowo poprzez wiszący bezpiecznik do klemy dodatniej aku bo tylko w ten jedyny sposób chronimy instalacje naszego motocykla a być może i cały motocykl! Dodam, że moje rozwiązanie nie jest zgodne z przepisami, bo jest możliwość jazdy tylko na lightbarach bez oświetlenia z tyłu, ale ja tak chciałem a i na przeglądach jakoś mi się upiekło no, ale powiedzmy gdyby trafiła mi się jakaś upierdliwa kontrola to wystarczy przewód, który podłączyłem z plusa po stacyjce do cewki przekaźnika przełączyć na plusowy np. żarówki pozycyjnej (lub drogowej jak kto woli) w lampie z przodu i już jest zgodnie z przepisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie!

Ja problem przełączników załatwiłem w bardzo prosty i logiczny sposób.

http://www.allegro.pl/item1031638186_przel..._maly_0255.html

dokładnie ten sam, który jest na aukcji powyżej...

Przełączniki zamieściłem w miejscu, który zapewnia, szybką ewentualną naprawę, a mianowicie w plastiku na kierownicy pomiędzy zielonym światełkiem biegu jałowego, a zielonym światełkiem kierunkowskazu...

Wywierciłem dwa malutkie otwory (do lightbarów i podświetlenia silnika)

Przestrzeń pod plastikiem jest dosyć spora, więc możecie spokojnie sobie kabelki przecisnąć... Wszystko ładnie zabezpieczyłem szkotem, a także silikonem... Zamontowanie przełącznika w tym miejscu daje nam komfort łatwiej i szybkiej ewentualnej wymiany. Przełącznik wygląda dosyć ciekawie w tym miejscu, a co najważniejsze nie rzuca się w oczy, gdyż zlewa się ze srebrną plastikiem...

Światełka na silnik mam zamontowane poza stacyjką, co pozwala mi na to, abym mógł zostawić motor z pięknym podświetleniem i iść na piwo, a lightbary po przekręceniu kluczyka...

 

Montowałem kiedyś koledze w intruzie lightbary i rozwiązaliśmy to w inny sposób, wymontowaliśmy oryginalny przełącznik od świateł z systemem on-off (0-1) i zastosowaliśmy system kołyskowy 1-0-2. W pierwszej pozycji świeca tylko mijania, a w drugiej lighybari i drogowe...

Przełącznik zamontowaliśmy w oryginalnym miejscu...

Poniżej link do tego przełącznika:

http://www.allegro.pl/item1026107371_przel...e_kod_4063.html

 

Uważam, że zastosowanie przełącznika kołyskowego było lepszym rozwiązaniem, gdyż mamy wszystko w jednym miejscu....

 

Pozdrówki!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz i masz :) http://pokazywarka.pl/lt3qsv-2/ blaszka do której przykręcony jest wyłącznik jest zwyczajnie wciśnięta w szczelinę mocowania klamki sprzęgła którą wcześniej poluzowałem i dokręciłem a trzyma się to już drugi sezon. Na taki wyłącznik zdecydowałem się bo taki miałem akurat wtedy pod ręką no i mam go nadal :) wystarczy tylko palcem szturchnąć aby zaświecić dodatkowo 110W. Podłączyłem również tak jak chciałem, czyli z plusa po stacyjce do cewki przekaźnika a następnie drugi z cewki jednym przewodem do owego wyłącznika i z niego do tej blaszki, czyli do masy. Prądowy przewód od lightbarów poprzez styki główne przekaźnika oczywiście musowo poprzez wiszący bezpiecznik do klemy dodatniej aku bo tylko w ten jedyny sposób chronimy instalacje naszego motocykla a być może i cały motocykl! Dodam, że moje rozwiązanie nie jest zgodne z przepisami, bo jest możliwość jazdy tylko na lightbarach bez oświetlenia z tyłu, ale ja tak chciałem a i na przeglądach jakoś mi się upiekło no, ale powiedzmy gdyby trafiła mi się jakaś upierdliwa kontrola to wystarczy przewód, który podłączyłem z plusa po stacyjce do cewki przekaźnika przełączyć na plusowy np. żarówki pozycyjnej (lub drogowej jak kto woli) w lampie z przodu i już jest zgodnie z przepisami.

Ja z 110 vat zmieniłem na 60 2x30 bo przy dłuszej jeździe siadała mi baterja u was terz tak bywa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie!

....

 

wow... to żeś pojechał... ciekawie to wyglada... ale mnie sie tam nie podoba, wole orginalny wyglad. to juz nie jest ten sam marauder :rolleyes: , a gdzie ten charakterystyczny kaczy kuper?, no i dziewczyny raczej na to nie wsadzisz :wink: ... ale pomimo wszystko chyle czoła, kupa dobrej robory i ciekawy efekt :notworthy:

 

co do tego oleju to chyba chodziło o za nisko zamontowane oczko oleju, ale moja wiedza jest 100% forumowa. ale co do oleju podczas wymiany to wchodzi tyle co pisza... no chyba ze czasem sie rozleje i trzeba dolac lub w druga strone,,, w sesie ze cos zostanie w srodku. Ja leje zawsze by w oczku bylo na ,max

 

a co do bledów, to na mnie nie licz, jestem wielkim przeciwnikiem ortografii, zniósł bym ja zapakował w karton i wysłał do uk. dla mnie to kwestia religii, poprostu w nią nie wierze... :icon_razz: tyle jest ignorantów matematycznych i ich sie nikt nie czepia... a zrub błąd w zrób i juz patriotą nie jestes...

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z 110 vat zmieniłem na 60 2x30 bo przy dłuszej jeździe siadała mi baterja u was terz tak bywa ?

 

 

Ja troszkę pojeździłem na 110 W i aku dawał radę fakt że nówka sztuka, 2 dni temu zmieniłem jednak zarówki na 2 x 35W tak na wszelki wypadek bo nie widzę sensu dawania w light barach tak mocnych żarówek jak własnie 55W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja troszkę pojeździłem na 110 W i aku dawał radę fakt że nówka sztuka, 2 dni temu zmieniłem jednak zarówki na 2 x 35W tak na wszelki wypadek bo nie widzę sensu dawania w light barach tak mocnych żarówek jak własnie 55W

U mnie są tak ustawione jak w jadę w nocy to i tak są skupione w jednym miejscu dlatego widoczność mi jakbym powiedział się diametralnie nie poprawia jednak jest lepiej widać po bokach ale moim zdaniem tu chodzi o to kto nas widzi i jak ktoś z przeciwka jedzie na light to jednak jest fajny widok nawet przy 35 v

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od 2 m-cy jestem szczęśliwym posiadaczem "Suski"ma przejechane ok 56 tys na razie się docieramy ,wymieniłem świeczki bo aku zdychało i troszkę na ssaniu za słabo kreciło isię pozalewały .Płyn w chłodnicy sprawdziłem,olej wymieniony przez poprzedniego własciciela - (pozrawiam Cichego z Prudnika)podziękowania za sprzedaż fajnego motoru- na razie jestem zadowolony ,natomiast z pogody nie koniecznie.(co wracam z pracy to leje i motorek stoi w garażu.To tyle tytułem wstępu .Potrzebuję namiar na jakiś dobry sklep z częściami -potrzebuję "szklankę pod licznik"- chyba że ktoś z Was takową posiada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od 2 m-cy jestem szczęśliwym posiadaczem "Suski"ma przejechane ok 56 tys na razie się docieramy ,wymieniłem świeczki bo aku zdychało i troszkę na ssaniu za słabo kreciło isię pozalewały .Płyn w chłodnicy sprawdziłem,olej wymieniony przez poprzedniego własciciela - (pozrawiam Cichego z Prudnika)podziękowania za sprzedaż fajnego motoru- na razie jestem zadowolony ,natomiast z pogody nie koniecznie.(co wracam z pracy to leje i motorek stoi w garażu.To tyle tytułem wstępu .Potrzebuję namiar na jakiś dobry sklep z częściami -potrzebuję "szklankę pod licznik"- chyba że ktoś z Was takową posiada

gratulacje zakupu żeby maszyna dobrze się sprawdzała !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od 2 m-cy jestem szczęśliwym posiadaczem "Suski"ma przejechane ok 56 tys na razie się docieramy ,wymieniłem świeczki bo aku zdychało i troszkę na ssaniu za słabo kreciło isię pozalewały .Płyn w chłodnicy sprawdziłem,olej wymieniony przez poprzedniego własciciela - (pozrawiam Cichego z Prudnika)podziękowania za sprzedaż fajnego motoru- na razie jestem zadowolony ,natomiast z pogody nie koniecznie.(co wracam z pracy to leje i motorek stoi w garażu.To tyle tytułem wstępu .Potrzebuję namiar na jakiś dobry sklep z częściami -potrzebuję "szklankę pod licznik"- chyba że ktoś z Was takową posiada

 

Gratulacje z wyboru i do zobaczenia na trasie :crossy: Swoją drogą to pogoda jest rzeczywiście koszmarna i już żygać się chce tym deszczem - nie wspominając już o tragediach w zalanych miejscowościach. U nas znowu leje jak w strefie monsunowej :banghead: - o moto nie ma nawet co myśleć :banghead:

 

 

Piszesz i masz :) http://pokazywarka.pl/lt3qsv-2/ blaszka do której przykręcony jest wyłącznik jest zwyczajnie wciśnięta w szczelinę mocowania klamki sprzęgła którą wcześniej poluzowałem i dokręciłem a trzyma się to już drugi sezon. Na taki wyłącznik zdecydowałem się bo taki miałem akurat wtedy pod ręką no i mam go nadal :) wystarczy tylko palcem szturchnąć aby zaświecić dodatkowo 110W. Podłączyłem również tak jak chciałem, czyli z plusa po stacyjce do cewki przekaźnika a następnie drugi z cewki jednym przewodem do owego wyłącznika i z niego do tej blaszki, czyli do masy. Prądowy przewód od lightbarów poprzez styki główne przekaźnika oczywiście musowo poprzez wiszący bezpiecznik do klemy dodatniej aku bo tylko w ten jedyny sposób chronimy instalacje naszego motocykla a być może i cały motocykl! Dodam, że moje rozwiązanie nie jest zgodne z przepisami, bo jest możliwość jazdy tylko na lightbarach bez oświetlenia z tyłu, ale ja tak chciałem a i na przeglądach jakoś mi się upiekło no, ale powiedzmy gdyby trafiła mi się jakaś upierdliwa kontrola to wystarczy przewód, który podłączyłem z plusa po stacyjce do cewki przekaźnika przełączyć na plusowy np. żarówki pozycyjnej (lub drogowej jak kto woli) w lampie z przodu i już jest zgodnie z przepisami.

 

Jeśli dobrze zrozumiałem to po zapaleniu lightbarów to tylne światło przestaje świecić?Trochę to niebezpieczne - nie sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...