Greedo Opublikowano 5 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2003 Sluchajcie ludzie, potrzebna mi pomoc!!! Mam taka sprawe: nie moge wyregulowac plywaka, tzn jak opuszcze te dwa "bębny" w dol nawet o jakis mm to wtedy nie dostaje paliwa, a jak podniose za wysoko to cieknie. Ale cieknie z dziwnej strony, tzn gdzies z tyłu tuż przy "tłumiku szmerów ssania" czyli tym gumowym "rękawie" z tyłu gaźnika. Nie wiem czy to wina uszczelki? Bo oprócz tego ciekniecią to simson pracuje normalnie, tzn nie zalewa sie za bardzo???? PROSZE O POMOC, JESLI KTOS MIAL SIMSONA/ZNA SIE NA NIM TO TYM BARDZIEJ Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaz Opublikowano 5 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2003 sprawdzales plywak moze dziorawy :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 5 Września 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2003 nie plywak jest tez nowy tzn nie jest dziurawy sprawdzalem pod woda. ale chodzi mi o to ze cieknie w dziwnym miejscu? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek218 Opublikowano 5 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2003 Z kad jestes pewien ,że leje ci sie przez ta gume.Może leje sie z korpusu gażnika od strony tej gumy tzn. od strony tłumiku szmerów ssania. Zobacz dokładnie z kad ci sie leje :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 6 Września 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2003 tzn to moze byc uszczelka ale nie wiem w sumie czemu mialaby "paść"? Byla kupowana nowa tzn ma juz ze 3 miesiace. Pozatym rozkrecalem ten gaznik w tzw warunkach polowych, i potem zaczelo cieknac...? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek218 Opublikowano 6 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2003 Wymien uszczelke na nowa i zobacz czy nadal sie leje. Jesli sie leje zobacz czy to nie jest skrzywiony korpus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 6 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2003 Nie napisałeś co to za wyciek :!: Nie napisałeś też jaki masz gaźnik (dokładne oznaczenie). Wyciek pierwszy - komora pływakowa (jak zresztą cały gaźnik) jest wilgotna a po jakimś czasie robi się czarna, co jest wynikiem zbierania się na niej kurzu, pyłków itp. - nie przejmować się, to normalne. Wyciek 2 - Wacha cieknie ciurkiem z komory pływakowej lub kabie z bardzo (BARDZO) dużą częstotliwością - sprawa poważna - przyczyna: zbyt wysoki poziom paliwa (nieprawidłowo ustawione "języczki" pływaka). Może (ale nie musi) również dochodzić jedna z przyczyn wymienionych w punkcie 3. Wyciek 3 - Wacha kapie z gaźnika, od dołu komory pływakowej wyraźnie skupiają się krople, skapujące z małą częstotliwością - przyczyny: brak uszczelki, wielokrotne składanie gaźnika na starej uszczelce (uszczelka została zgnieciona), zbyt słabe dokręcenie komory pływakowej ważneBardzo poważną wadą simsona jest sposób umocowania komory do korpusu gaźnika. Przy zbyt częstym rozbieraniu i składaniu, a zwłaszcza przy składaniu przez "niepowołane" osoby może ulec wykrzywieniu cały korpus. Powodem tego problemu jest dokręcanie komory zbyt dużym momentem. Uszczelka jest już dawno zgnieciona a ludzie jeszcze dokręcają i co tu dużo mówić krzywią gaźnik. W rezultacie benzyna cieknie w tych rogach które nie są zaopatrzone w śruby, a zwłaszcza z przodu i z tyłu. Istnieje jeden, a raczej dwa, z tym że jeden i ten sam sposób na naprawe takiego czegoś. Na razie nie będe pisał bo słonko świeci i idę jeździć. Jeśli zaistnieje potrzeba to napiszę. Jeszcze tylko napiszę krótko o zapobieganiu.1) Komore dokręca się leciutko, jak najlżej. Tak aby uszczelka nie była luźna, ale jednocześnie nie wolno jej zgniatać na maksa - TO NIE POPRAWIA SZCZELNOŚCI :!: 2) W miarę możliwości wymieniać uszczelki przy każdej rozbiurce - rzecz nie droga - ja mam po niecałe 2 zł /szt.3) nie stosować żadnych uszczelniaczy. Jest to zbędne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 6 Września 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2003 no wiec ja mam najstarszy gaznik czyli 16-N1-11, komory nie dokrecam za mocno i staram sie rownomiernie dokrecac. uszczelka byc moze jest do wymiany, ale ustawic plywaka nie umiem. nawet nowy ze sklepu byl powyginany tak ze trzeba go bylo samemu ustawiac. Jak wiec ustawic ten plywak? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek218 Opublikowano 6 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2003 Ustawić go mozesz na prubach i błedach i to bedzie chyba najlepszy sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 7 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2003 Ustawić go mozesz na prubach i błedach i to bedzie chyba najlepszy sposób.Czy najlepszy :?: Raczej nie. Na pewno nie.1) Niezwykle pracochłonny2) Jak już pisałem - od częstego rozkręcania i skręcania gaźnik się niszczy (krzywi) a ponadto niszczą się uszczelki więc taka regulacja jest także kosztowna. Niby kilka złotych to nie dużo ale przecież można to samo zrobić za 0 zł. A jak wyregulować :?: Mam dokładne wartości ile "bańki" powinny mieć odstępu od korpusu. Podam Ci je jak je znajdę bo mi gdzieś wcieło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek218 Opublikowano 7 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2003 Seba twój sposób jest dobry, ale jak sie ma tewartośći, ale jak sie niema to trzeba na prubach. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 7 Września 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2003 Mam dokładne wartości ile "bańki" powinny mieć odstępu od korpusu. Podam Ci je jak je znajdę bo mi gdzieś wcieło.Kolega mi mowil ze "banki" powinny byc na rowni z krawedzia obudowy gaznika ta gorna Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 11 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2003 Odbierz pocztę, posłałem ci schemat. Jak coś niejasne to pytaj :!: Ps. sorki że tak późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fenekm Opublikowano 12 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2003 a miałem taki problem ale w Yamaha dt, okaząło sie ze wężyki które odchodza od gaxnika (ten przelewowy0 i jeszcze jeden od gory nie moga byc zagiete... sprawdz moze w simku tez są takie pzrewody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 13 Września 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2003 No ja nadal nie wiem jak dokladnie ustawic ten plywak. Moglbys to opisac? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.