Pochylanie na GPZ500 '99

[emil11]

Witam. Ostatnio podczas jazdy w zakrecie w niezbyt duzym pochyleniu zauwazylem ze moj gpz dziwnie sie zachowuje, cos jakby rzucalo tylem, jakby jakis luz, jakby kolo wezykowalo, trudno nawet to jakos okreslic dokladniej, ale generalnie chodzi o to ze mam wrazenie jakby nie byl stabilny. Nie jestem pewien czy jest to normalne czy motor ma prawo sie tak zachowywac. To zjawisko poglebia sie w miare pochylania. Moze to byc wina opony? Moze jakies luzy na wachaczu? Co o tym sadzicie?

[bobek358]

Mój motor zachowuje się niestabilnie w zakrętach kiedy pokonuje jest na wyprostowanych rękach - nie składam się, natomiast gdy jestem złożony (przyklejony do baku) to jest gites. Przyczyn może być kilka, od złych opon po luzy. Ja najpierw obadał bym luzy, czy nie ma gdzieś w tylnym wahaczu czy kole luzów ....

[Adam M.]

1. Cisnienie obu opon musi byc prawidlowe.

2. Luzy lozysk kol musza byc prawidlowe.

3. Luzy lozysk wahacza, lozyska lacznika i amortyzatora musza byc prawidlowe.

4.Luz glowki ramy musi byc prawidlowy.

5 Nie moze byc luzu na goleniach przedniego zawieszenia.

Jezeli wszystko jest dobrze to motocykl idzie jak po szynach niezaleznie od nawierzchni i pochylasz sie z pewnoscia ze sie zdolasz wyprostowac.

Pamietam moje pierwsze zaskoczenie na "niepewnym" GS750, ktoremu zmienilem lozyska wahacza i nagle uzyskalem calkowita pewnosc jazdy w pochyleniu na lukach :biggrin:

Warto sprobowac takiego zabiegu.

 

Adam M.