Skocz do zawartości

Motor na początek + kilka innych pytań (odzież, kask etc)


Kain
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bez względu co i kiedy kupisz, pamiętaj o ciuchach. Ja swoje kupiłem tylko i wyłącznie za namową osób z forum i przy pierwszej przejażdżce wiedziałem dlaczego mi tak radzono. Ubranie i buty to podstawa zdrowej, komfortowej i bezpiecznej jazdy. Stać mnie było tylko na niemarkowe, ale i tak są OK. Za komplet (buty, spodnie, kurtka i rękawice) zapłaciłem około 1 100 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez względu co i kiedy kupisz, pamiętaj o ciuchach. Ja swoje kupiłem tylko i wyłącznie za namową osób z forum i przy pierwszej przejażdżce wiedziałem dlaczego mi tak radzono.

100% poparcia.

zaliczylem slizga podczas pierwszego plecaczkowania.

gdyby nie dobra kurtka i rekawice to kurs by pewnie musial poczekac do wiosny.

 

i jesli moge cos doradzic.

czytajac forum widze, ze olbrzymia ilosc osob propagujących bezpieczną jazdę zaczęła od kupna stroju.

nawet jeśli wzorem Marka, nie kupisz topowych modeli Shoeia, Nolana, HG o wpierw dokładnie odlicz kasę jaką będziesz potrzebował na ochronę zdrowia i życia.

zebyś czasem nie pożałował dwóch stów na kask, bo 'chwilowo nie masz, a motor czeka w garażu'. prościej chyba pogodzić się z pożyczeniem od brata dwóch setek na motocykl niż na kask, czy lepszą kurtkę.

 

życzę powodzenia!

ehh.. dziś znów spędziłem 15 minut gapiąc się na intrudera przed motostore ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh.. dziś znów spędziłem 15 minut gapiąc się na intrudera przed motostore ;)

 

ech, może poszukam takiego maniaka w ck mieście, bo rs-ka stoi brudna jak koszmar owadziej królowej, a mnie się ni cholery myć nie chce... ;)

jsz

 

ps. żeby nie było całkiem OT:

kupujemy dla kumpla xvs650, ma być pierwszy motocykl, ma być piękny. gość ma na to ponad 2x tyle, ile ja dałem za swoją ówczesną xj600n... kupujemy, dzięki pomocy ludzi z prm - doskonale i bezboleśnie. wracamy z katowic, jest paskudny, marcowy czy kwietniowy dzień, deszcz na zmianę z rozmokniętym śniegiem ciapie po wszystkim co nie ma dachu. droga pokryta mokrym błotem, wszystko zapierniczone tym draństwem na amen; motocykl pakujemy na przyczepkę i w drogę! po jakichś 5-7km, tuż po minięciu ostatnich zabudowań, kumpel wpatrujący się z cielęcym zachwytem przez tylną szybę w swojego ślicznego błyszczącego (jeszcze przed chwilą) chromami draga, pyta lekko zaniepokojony "a ile to trzeba myć?" "dwie godziny, ale można i pół dnia" odpowiadam; "a na ile to wystarczy, takie mycie?" drąży ten temat, "jeśli popada? na 10minut jazdy..."

mina lekko mu zrzedła, chociaż starał się uznać odpowiedź za dobry żart :biggrin:

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich...

Wpierw zwracam uwage wszystkich, ze duzo jest mowy o bezpieczenstwie itp

przy pierwszych zakupach motocyklowych. Wszystko fajnie.

Jednakze mozna zdziebko z tymi zakupami przesadzic jak sie nie zastanowimy

do czego te akcesoria i ubrania naprawde nam sa potrzebne.

 

Czlowiek obkupiony moze potem zorientowac sie, ze owszem kurtki, spodnie

i kaski sa dobre ale nie nadaja sie na kazda okazje do pojezdzenia.

Potem trzeba myzlec o tym aby kupic druga kurtke albo drugi kask. Dlaczego?

Otoz jeden kask jest swietny na chlodniejsze dni a inny zdecydowanie lepszy na lato.

Podobnie z kurtkami... jedna swietnie sie sprawdza na temperatury do 20st a inne

powyzej. Mozna probowac kupowac uniwersalne sprzety ale to zawsze jest obarczone

jakims kompromisem. I badzmy szczerzy... najczesciej na niekorzysc klienta.

 

Wiec wpierw przemyslcie:

- czym bedziecie jezdzic?

- na jakich trasach?

- w jakich warunkach decydujecie sie jezdzic?

itp...

 

Jak kogos stac to oczywiscie nie ma problemu... Ale wiele osob stara sie oszczedzac.

Jak juz oszczedzac to z glowa... pamietajcie o tym.

Belgu1.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozumiem ze jedziesz do Anglii i w zwiazku z tym proponuje abys tam sobie sporzeta poszukal.

Tanio i dobre. :icon_biggrin: :flesje:

 

To by było niezłe rozwiązanie, tylko że nie mam idei jak mógłbym ten motor do polski przetransportować. Do samolotu mi raczej nie wejdzie.

No i kierownicę trzeba na lewą stronę przekładać :P ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To by było niezłe rozwiązanie, tylko że nie mam idei jak mógłbym ten motor do polski przetransportować.

 

Najlepsze rozwiazanie to wrocic motorem samemu a jak nie czujesz sia za mocny to sa ludzie co transportuja motocykle za okolo 100 funtow.

Zastanow sie nad tym bo i tak sporo zaoszczedzisz niz kupujac motor w Polsce.

Tak samo z akcesoriami a kask i ciuchy to podstawa :banghead:

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jak mój poprzednik prosze o wyrozumiałosc bo włąsnie załozyłem konto:P. I własnie udało mi sie zdac prawko. Teraz nachodzi mnie jedno wiekie pytanie "i co dalej". Powiem wprost chce kupic jakis ładny pojazd tak mniej wiecej do 6000zł. Prosił bym aby ktos mi w tym pomógł bo fundusze sa tylko nie jestem zbytnio zorientowany w zaletach i wadach motocykli. Interesuje mnie jakas 250 tak na sam poczatek przygody z motocyklem. Jest kila kryteriów którymni chciał bym sie kierowac przy jego zakupie tj. oparcie dla pasazera, dosyc mało zawodny, nie kłade nacisku na jakies osiagi szybkosci bo to ma byc przyjemnosc z jazdy a nie zebym odrazu sobie krzywde zrobił , i co najważniejsze zeby miał swój wyglad i zeby on do mnie przemawiał.

BARDZO PROSZE O POMOC JAK NAJSZYBCIEJ.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze rozwiazanie to wrocic motorem samemu a jak nie czujesz sia za mocny to sa ludzie co transportuja motocykle za okolo 100 funtow.

Zastanow sie nad tym bo i tak sporo zaoszczedzisz niz kupujac motor w Polsce.

Tak samo z akcesoriami a kask i ciuchy to podstawa :icon_mrgreen:

 

A posiadasz może namiary na takich ludzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daleko nie szukajac na forum jest jeden z kolegow :banghead:

Ja mam tez znajomka co jezdzi z Irlandii, oraz ............... oglaszaja sie w prasie i w necie :icon_twisted:

 

Grzebałem grzebałem i się dogrzebałem. Problem w tym że wszyscy jeżdżą z okolic Londynu, a ja będę mieszkał w okolicach Newcastle. Spory kawał to jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...