Unek Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 nie sądzę że problemem jest masa ponieważ po założeniu starych kierunków wszystko wraca do normy. A co do wzoru to jak możesz przypomniec to będę wdzięczny :). Moje kierunki orginalnie mają 21W/12V sztuka. Pozdro1000 Witaj prosiłeś żeby przypomnieć ci wzór. :..."Diody LED muszą mieć rezystor ograniczający prąd..Z prawa ohma R=U/I wyliczysz wartość rezystora R1 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 (edytowane) W moim przypadku pomógł przerywacz :)Równolegle znaczy sie;)...jaki wybrać (firma)? Edytowane 11 Czerwca 2007 przez M4NIEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 11 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Jak ja podłączałem jednoczesnie normalne kierunki i led'owe równolegle to led'owe świeciły się bardzo słabo, a gdy podłączyłem szeregowo to nie świeciły się w ogóle (led'owe)...W moim przypadku pomógł przerywacz ;)Równolegle znaczy sie;) miałem ten sam objaw podłączając dodatkowe żarówki z przodu, ledy świeciły bardzo słabo. Próbowałem już dwóch różnych przerywaczy przeznaczonych pod diody led, w tym tygodniu jadę spróbowac ostatni jaki jest dostępny na rynku. Mam nadzieje że zadziała, inaczej na przód podłączam kierunki na zwykła żarówkę i mam w nosie ledy :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MACIAS1989 Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 A próbujesz z przerywaczami elektonicznymi, czy 'mechanicznymi" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 11 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 A próbujesz z przerywaczami elektonicznymi, czy 'mechanicznymi" ? próbuje z przerywaczami przeznaczonymi pod diody led, tylko takie dostępne są w sklepie. Nie wiem czy to elektryczne czy mechaniczne. Jest kilka różnych firm produkujących i próbuje każdą z nadzieją że zadziała :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bykoo11 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 no jakieś cyrki się dzieją z tymi ledami i z objaw wynika jakby one pobierały więcej prądu niż zwykłe kierunki a to jest nierealne. napiszcie jakie są dalsze reakcje. Normalnie aż musze to jakoś rozpracować bo ciekawi mnie co tam się dzieje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MACIAS1989 Opublikowano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 elektronicznymechanicznyJa wybrałem teń tańszy i działa :icon_rolleyes:18zł + przesyłka to w sumie nie wiele wyjdzie, więc możesz spróbować jeśli z takim nie próbowałeś :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zawada Opublikowano 5 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 Jak ja podłączałem jednoczesnie normalne kierunki i led'owe równolegle to led'owe świeciły się bardzo słabo, a gdy podłączyłem szeregowo to nie świeciły się w ogóle (led'owe)...W moim przypadku pomógł przerywacz :)Równolegle znaczy sie;) Witaj,a ten przerywacz to jak wpiąłeś?zastąpiłeś ten oryginalny?czy dołożyłeś jako drugi? pzdr,zawada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtaq Opublikowano 5 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 Witajcie!Problem zasadza się o różne wartości rezystancji obwodu zamkniętego zwykłymi żarówkami i elementami LED. Ma tu zastosowanie prawo Kirchhoffa, ale to teoria. Praktyka jest taka, że należy zastosować odpowiedni przerywacz (obojętnie jakiej konstrukcji i ceny) z dodatkowymi wyjściami na kontrolki. A to dlatego, że rezystancja obwodu kontrolnego może wpływać i najczęściej wpływa na wartości prądu w obwodach kierunkowskazów. Stąd świecenie kierunków, jak awaryjnych bądź zmiana częstotliwości pulsowania. Łączenie szeregowych rezystorów prowadzi prowadzi do dużej straty mocy i wydzielanego stąd ciepła. Obydwa skutki są niepożądane, a niekontrolowane ciepło może być przyczyną dużych problemów z instalacją elektryczną wliczając w to pożar. Sam nie instalowałem LED w oświetleniu, więc moje uwagi nie mają nic wspólnego z praktyką, ale wynikają ze znajomości podstaw elektrotechniki. Bilans obciążeń w obwodzie elektrycznym nie może być dowolny i trzeba go odpowiednio zaprojektować lub wyposażyć. Szczególnie istotne to jest przy wszelkiego rodzaju przeróbkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 5 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 Na chłopski rozum dioda led pobiera dużo mniejszy prąd niż zwykła żarówka i tak jak przdmówca najlepiej jest zaprojektować cały układ od podstaw który od początku do konca zaprojektowany będzie pod diody led a nie kąbinować z opornikami czy przerywaczami. Kupisz przerywacz ale też może to nic nie dać bo duże znaczenie ma ilość diod i jak są połączone (szeregowo czy równolegle). Dodatkowo przed diodami jest zapewne opornik który zmniejsza napięcie z 12 do 3V chyba że diody połączone są szeregowo. Niektórym akurat trafi sie z doborem przerywacza i będzie ok ale niektóry może kupić 10 i lipa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtaq Opublikowano 5 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 (...) dioda led pobiera dużo mniejszy prąd niż zwykła żarówka (...)Dokładnie tak jest! Kierunkowskazy LED powinny mieć (i zapewne mają) w swoim obwodzie taką ilość połączonych szeregowo/równolegle elementów, że nie ma potrzeby podłączać w szereg z zasilaniem dodatkowego rezystora. Ale tu konieczny jest dostosowany do konkretnego kierunku właściwy przerywacz. Czyli należy sprawdzić zgodnośc mocy przerywacza z mocą kierunkowskazu. Tak mi się przynajmniej wydaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 po kolei... przerywacz w motocyklu (czy tez samochodzie) ma taki sobie sprytny patencik wbudowany (kto by pomyslal, nie?) ze bada natezenie pradu. pomiar ten nie jest jakis super dokladny, ale polega na oszacowaniu, czy prad wlaczonych kierunkowskazow jest wiekszy od zalozonego minimlangeo. po co to jest... ano po to, ze jak wlaczymy kierunkiw moto, np lewe, to mamy 2x21W+kontrolka i to da nam pewien prad. w przypadku spalenia ktorejs z zarowek (przod lub tyl) prad bedzie mniejszy, zostanie to wykryte i przerywacz zwieksza czestotliowsc pracy chcac dac do zrozumienia wlascicielowi, ze cos jest nie hallo, czyli po polskiemu: zarowka sie spalila/nie ma styku. gdy wlaczymy sprawna linie, tudziez awaryjne, prad bedzie wikeszy niz zalozony minimalny i praca bedzie jak trzeba. to tyle na temat oryginalu. po zamontowaniu ledow, jak wiekszosc ladnie zauwazyla, bedziemy mieli mniejszy prund. przerywacz wykryje i zwiekszy czestotliowsc, rozumujac, ze cos nie gra. i tyle w temacie. problem u kolegi jak ktos ladnie zauwazyl, polega jeszcze na tym, ze kontrolke ma wpieta miedzy obie linie i stad ma awaryjne po wlaczeniu ktorejkolwiek strony. 1. naleazy uniezaleznic kontrolke stosujac:- jeden kabelek bezpostrednio do masy- drugi kabelek kontrolki poprzez diody dajemy do kazdej z liniiw pkt 1. spowodowalismy "wylaczenie" awaryjnych2. teraz czas na przerywacz- albo mamy pojecie o elektronice, rozbieramy go, wycinamy/blokujemy pomiar pradu i czestotliwosc wraca do normy- albo kupujemy specjalny do ledow- albo wstawiamy opory - dodam - nieinzynierskie i pachnie agrotjuninkiem:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 Twierdzisz że ma wbudowany jakiś tam badacz prądu? No dobra więc wytłumacz mi i innym dlaczego w starym przerywaczu z malucha czy innego pojazdu sprzed 20 lat jeśli jedna żarówka jest spalona to szybciej migaja pozostałe?? Tam też jest jakiś badacz? Przecież w starym przerywaczu próżno szukać elektroniki a mimo to miga szybciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 mowisz o starym mechanicznym sprzed 20 lat? np takim w metalowej obudowie? racja, prozno szukac elektroniki. jest za to cos innego: bimetal. w skrocie, jest to takie ustrojstwo, ktore pod nagrzaniem wygina sie i na bazie tego zbudowany jest zestyk w przerywaczu. w momencie wlaczenia kierunku prad plynacy przez ten bimetal (a dokladnie wartosc natezenia pradu) rozgrzewa go i bimetal sie rozgrzewa i wygina otwierajac obwod. kierunek gasnie, bimetal sie chlodzi i wygina z powrotem do ksztaltu pierwotnego zamykajac obowod (kierunek sie wlacza). i znowu prad plynie rozgrzewa i tak w kolko... czestotliwosc mrugania (czytaj: predkosc wyginania tego bimetalu) scisle zalezy od natezenia pradu przez to plynacwego. mniejszym pradem musisz dluzej go "grzac" zeby sie otworzyl (wygial). dodatkowo zalezy rowniez od napiecia w instalacji, co czesto bylo widac: szybciej jechales - szybciej kierunek mrugal, prawda? w elektroniku czegos takiego nie ma, czestotliowsc jest stala i nie zalezy ani od pradu, ani od napiecia (w normalnym trybie pracy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 No faktycznie masz racje ale jeżeli jest mniejsze natężenie prądu (brak jednej żarówki) przerywacz powinien wolniej pracować chyba. A on na odwrut. Więc jak to jest?? A zgadza sie te w metalowej obudowie:) A nie spoko już doczytałem i ogarnołem:) Więc wniosek taki że najlepiej kupić zestaw. Kierunki + przerywacz jeśli takowe istnieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.