Skocz do zawartości

k-750


Francez
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie ....jestem zainteresowany kupnem k-750 lub innegi motocykla tego rodzaju(najlepiej aby mial boczny kosz)chcialem zapytac o porade czy warto ..jak tak to dlaczego a jak nie to jaki ewentalnie inny motocykl:)pozdro:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K - 750 , doskonały sprzęt, 3 osobowy i jeszcze sporo bagarzu zabierzesz ze sobą, doskonale radzi sobie w terenie jak na zaprzęg, asfaltem tez nie pogardzi, dolnozaworowy silnik, boxer, prosty w naprawie, zaś radość z jazdy niesamowita...

 

Lecz jeśli szukasz dobrej maszyny w tym klimacie to może MW-750 albo Dniepr MT-16, napęd na kosz robi swoje, jeśli chodzi o jazde w ciężkim terenie...

 

zacytuje tu słowa pewnej damy z forum... "SOVIET BOXER is powerful"

Edytowane przez Golas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja mam raczej mieszane uczucia jeśli chodzi o sowieckie maszyny... Sam po erze demoludów przesiadłem się na japonię i nie żałuje tego kroku. Ostatnio kumpel sprawił sobie dniepra z koszem i szczerze mówiąc nie byłem zachwycony po rundce tym moto zarówno z koszem jak i bez. Jeśli lubisz ten klimat to kupuj bo najważniejsze żebyś ty był zadowolony ale moim zdaniem za dużo się przy tym grzebie a za mało jeździ. Zaraz duże grono osób powie że jeździ się fajnie ale mi jakoś to średnio pasuje. Twój wybór.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja mam raczej mieszane uczucia jeśli chodzi o sowieckie maszyny... Sam po erze demoludów przesiadłem się na japonię i nie żałuje tego kroku. Ostatnio kumpel sprawił sobie dniepra z koszem i szczerze mówiąc nie byłem zachwycony po rundce tym moto zarówno z koszem jak i bez. Jeśli lubisz ten klimat to kupuj bo najważniejsze żebyś ty był zadowolony ale moim zdaniem za dużo się przy tym grzebie a za mało jeździ. Zaraz duże grono osób powie że jeździ się fajnie ale mi jakoś to średnio pasuje. Twój wybór.

 

pozdro

W garazu u mnie stoi kilka maszyn, w tym i japonia... Jakos chetniej i przyjemniej lata sie mi zaprzegami... Rus potrafi zachartowac czlowieka... Uczy jak byc twardym wiec nie jest dla wszystkich, jest to maszyna dla twardzieli ;p Trzeba przezyc to zeby wiedziec o czym mowa... Kupuj kolego rusa, zdecydowanie polecam ale nastaw sie na sporo wyrzeczen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega Storm007 ma racje! Ja osobiście latałe cały czas japonią ale od momentu zakupu urala z koszem i wyremontowaniu go ( nie ruszając silnika bo dobrze pracuje) wole nim zapierdzielac niż B12. Fakt że co troche trzeba coś zrobić przy nim ale przyjemność z jazdy szybko Ci to wynagrodzi. Powodzenia w zakupie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie polecam ale nastaw sie na sporo wyrzeczen...

a na wyrzeczenia nieraz poprostu czasu brak , Francez najlepiej załatw sobie możliwość przejazdzki taki wehikułem , przejedz sie też japońcem podobnej wartości, wybierzesz to co uznasz za lepsze , Storm zejdz z Dzikiego , bo różni ludzie , różne gusta , a o tych sie nie dyskutuje. Sam też bym chciał mieć gdzies w czeluściach garażu jakiegoś sowieta ale bardziej jako zabawke niż pojazd do codziennego użytku , bo ja w sezonie moto tak traktuje i wozi mnie wszedzie :icon_razz: pozdro :icon_razz:

Edytowane przez RudyXJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na wyrzeczenia nieraz poprostu czasu brak , Francez najlepiej załatw sobie możliwość przejazdzki taki wehikułem , przejedz sie też japońcem podobnej wartości, wybierzesz to co uznasz za lepsze , Storm zejdz z Dzikiego , bo różni ludzie , różne gusta , a o tych sie nie dyskutuje. Sam też bym chciał mieć gdzies w czeluściach garażu jakiegoś sowieta ale bardziej jako zabawke niż pojazd do codziennego użytku , bo ja w sezonie moto tak traktuje i wozi mnie wszedzie :) pozdro :icon_mrgreen:

 

Wiesz jak mowia... "jesli masz za malo czasu, znajdz sobie dodatkowe zajecie". Wszystko idzie pogodzic. Ja mam na glowie prace, budowe i pare inych rzeczy a znajduje czas na motocykle. Motocykl u mnie tez nie jest uzywany od swieta a na codziec i to przez caly rok od stycznie do grudnia. Kwestia tego tylko ktory w danej chwili jest potrzebny i jaki cel chce osiagnac. Jesli jade gdzies na zakupy albo gdzies gdzie mi sie nie spieszy lub na niedzielna wycieczke w gory, na zlot albo na dluzsza wycieczke krajoznawcza ewentualnie sa to jazdy zimowe to biore rusa, jesli mam szybko i daleko gdzies obskoczyc omijajac korki(rusem jezdze z wozem wiec nie omine korkow) to w uzytku jest japonia.... A i tak wiecej mi wychodzi rusem...Wybor nalezy do Ciebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(najlepiej aby mial boczny kosz)

przejedz sie też japońcem podobnej wartości, wybierzesz to co uznasz za lepsze ,

No sorry. Ale kosze w japoniach raczej nie często sie spotyka .

Zanim jednak ruska doprowadzi sie do stanu bezstresowej jazdy to trochę czasu i pieniędzy zajmie. Większość wymięka albo naprawia szpachlą. Potrzeba też wiedzy i umiejętności. Sam trochę nerwów na początku zjadłem i nie twardym trzeba być a zdeterminowanym. Jak masz wątpliwości na starcie to lepiej sie za to nie zabieraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak.. boxer to potega

 

przedmowcy prawie, ze wszystko napisali.

poinformowali cie juz, iz nie bedzie lekko. zabierajac sie za remont przede wszystkim nie mozesz zalowac kasy w silnik. lepiej wydac o ta 100 wiecej niz pozniej w sezonie plakac :clap:

 

ale moim zdaniem za dużo się przy tym grzebie a za mało jeździ.

 

to mi bardziej do junaka pasuje.. :clap: j.w co napisalam.

takze trzeba byc bardzo cierpliwym.. a gwarantuje ze beda tego efekty.

 

albo Dniepr MT-16

jezeli chodzi o wieprzowskie napedy to je chyba robili z plasteliny.. strom moze cos powiedziec na ten temat. tak samo jak cala ich linie pod tym znaczkiem.

 

Goska

Edytowane przez wild

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iście powiadam Ci patrząc na treści przetoczone wybór masz taki:

- jechać scieżką prostą i bez wyboi: japonia :clap:

- jechać scieżką krętą i z wybojami pełną wyżeczeń i sprawdzianów cierpliwości ale ile radości :clap: : ruski boxer :)

 

Pytanie czego oczekujesz od motocykla, jak sobie odpowiesz to taką drogę sobie wybierzesz.

Edytowane przez motozgrzyt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posiadanie rusa to nie tak ze chce miec motor to POWOLANIE bez wachania i zwatpienia

pelne poswiecenie :icon_mrgreen:

rusem to tak raczej turystycznie sie jezdzi no i w teren jakis tez sie da jechac :wink:

a naj fajniej jek na jakims ryneczku sie stanie i jakis dziadek podejdzie i zacznie opowiadac historie z wojny zwiazane oczywiscie z motocyklami :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...