Skocz do zawartości

Uwaga przy wyprzedzaniu (czyja wina?)


ścinacz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Malina, nie burz się. Panom chodziło o to, że Ty to powinnaś wiedzieć, a nie snuć przypuszczenia w postaci "podobno" na forum ogólnym. A jeśli tego nie wiesz, no cóż...może błąd popełnili instruktorzy, którzy przygotowywali Cię do egzaminu na PJ. W kazdym razie z przepisami powinno się być na bieżąco, a w razie wątpliwości szukać u źródła czyli w Kodeksie Ruchu Drogowego i stale uzupełniać swoją wiedzę, bo przepisy sie zmieniają.

Sorki za OFF.

<seryjna kolekcjonerka>

 

Moja małpa wie jak naprawdę ze mną jest

Patrzy w oczy tak, jakby znała mnie od lat

Kiedy jest mi źle, opowiada różne dziwne historie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przy zderzeniach w czasie wyprzedzania lub lewoskrętu prawie nigdy nie ma winy jednej ze stron, w zdecydowanej większości przypadków jest to współwina.

Na filmie z Seatem sytuacja wydaje się wyjątkowo czysta i jednoznaczna, aczkolwiek nie widać wszystkiego (np. czy motocyklista włączył kierunkowskaz).

 

Trzeba pamiętać iż to co jest największą zaletą motocykla tzn. przyspieszenie i szybkość zmiany kierunku bywa często przyczyną wypadków gdyż podjęcie manewru wyprzedzania mieści się w granicach czasu reakcji i kierowca puszki mimo najlepszych chęci może zbyt późno zareagować.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...