Skocz do zawartości

Problem z rg 80


rafal141979
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

suzuki mojego kolegi jest lekko zrypane. Sytuacja przedtsawia sie następująco : gdy suzu jest zimne, to nie chce palić, tylko na "pycha". Wtedy odpala i jedzie ze 100 metrów, i gdy włączy się jedynke, i naciśnie sprzęgło to gaśnie. Nieraz utrzymuje go na wysokich obrotach, ale po drugiej zmianie biegów i wciśnięciu sprzęgła, suzuki się po prostu dusi, jakby go ktoś wyłączył. W czym tkwi problem ?? Dodam, iż świece czyścił 2 razy, potem kilka razy kopał bez zapłonu, kilka razy ruszał jakieś "wahadełko" ( wydaje mi sie, że to ssanie) przy gażniku i odpalał , ale trzymał sie na wys. obrotach i gasł.

Nie rozumiem w czym tkwi problem.

Edytowane przez rafal141979
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw sprawdzieccie kompresje (najłatwiej wziąś do ręki kopniaka i pchac w dół tak jak noga i zobaczyć czy ma kompreche) ale tak się nie objawia brak kompresji, to cos musi być z gażnikiem lub zapłonem zobaczccie jaka jest iskra(może świeca ma przebiecie, może za mała przerwa lub za duża)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja akurat mam RG. Ssanie włącza się dzigienką pociągając ją do dołu.

 

Jesli co chwilę czyścił swiece i to coś dawało to znaczy, że ją regularnie zalewa. Mi to wygląda na zbyt bogatą mieszankę (zbyt duzo paliwa).

 

Ale z kolei jesli zle pali na zimnym silniku to znaczy ze ma z kolei za mao wachy w mieszance. dlatego napisałem że ssanie wyłącza się do góry bo chyba używacie go dokładnie odwrotnie. A i w RG niema automatu co wyłącza ssanie dlatego jak sie rozgrzeje trzeba je wyłączyc.

 

tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...