Astra GSI

[twizzter]

opis jak w temacie, nawet po odlaczeniu Czujnika temperatury wentylator chodzi - niezaleznie od tego czy jest cieply, zimny, z kluczykiem czy bez. Czy termostat steruje jakims przekaznikiem? Jesli tak to gdzie go znalezc?

 

edit: zmienilem "termostat" na "czujnik temperatury" :icon_mrgreen:

Edytowane 26 Maja 2007 przez twizzter

[urban]

opis jak w temacie, nawet po odlaczeniu termostatu wentylator chodzi - niezaleznie od tego czy jest cieply, zimny, z kluczykiem czy bez. Czy termostat steruje jakims przekaznikiem? Jesli tak to gdzie go znalezc?

 

Akurat termostat nie ma żadnego znaczenia do sterowania przekaźńikami. Termostat reguluje optymalną temperaturę silnika w granicach 90stC. Wentylatorem, z którym masz problem steruje włącznik termiczny, który prawdopodbnie wkręcony jest w chłodnice. Najprawdopodobniej uszkodzony masz ten włącznik i ktoś do kostki z tego czujnika "podał" na stałe prąd do wentylatora i dlatego on chodzi!! Z tego co wiem wentylator nie posiada żadnych przekaźników dodatkowych. Uruchamia go tylko i wyłącznie włącznik termiczny. Jeżeli wyjąłeś termostat to płyn chłodniczy jest stale w obiegu, co oznacza że silnik jest non stop niedogrzany, co ma wpływ na spalanie. Najlepszym rozwiązaniem było by włożenie termostatu z powrotem i sprawdzenie tego włącznika i kabli wentylatora.

 

Pozdrawiam

urban

[enduromaster]

czujnik/włącznik jest po prawek stronie chłodnicy mniej więcej w połowie wysokości.

po wyjęciu wentylatora jest bardzo dobry dostęp bez kanału

[twizzter]

Tfu tfuuuu! pisalem "termostat" majac w glowie wylacznik terminczy od wentylatora.. :icon_razz:

Szukalem wczoraj, i znalazlem dwa czujniki zaraz obok termostatu wlasnie :icon_razz: mniejszy na pewno obsluguje wskaznik temperatury, (sprawdzone - po odlaczeniu wskazowka opadla) a wiekszy - zalozylem ze steruje wiatrakiem, ale po wypieciu kostki nic sie nie dzieje - wiatrak lata. po zmostkowaniu tej kostki tez lata..Tez tak wlasnie mysle, ze ktos podal na stale napiecie, wiec obejrzalem dokladnie przewody - niestety potem leci do wiazki i kupa - nie dojde.

Znalazlem tez trzecie urzadzenie o dosyc duzych wymiarach wkrecone z lewej strony chlodnicy (patrzac od przodu silnika),ale zmylil mnie fakt, ze prowadza do niego trzy przewody-jakos tak nietypowo ;) Po wypieciu przewodow z tego ustrojstwa zadnych zmian.

Mowiac w skrocie - cuda na kiju, bo zadnej ingerencji "fachowca" nie widac, a wiatraczek nic sobie nie robi z odlaczenia wszystkich czujnikow...

 

Edit: Enduromaster pisze, ze jest po prawej..obejrze dokladnie chlodnice, moze ukryl sie tam jeszcze jeden czujnik. :)

Edytowane 26 Maja 2007 przez twizzter

[Stazi na Janku]

Pytanko czy masz orginalny immobilajzer:) Jeśli tak to ok ale sprzwdż dobrze skrzynkę z bezpiecznikami bo może tam "fachowiec" coś tuningował:icon_twisted: Miałem podobny problem w Tigrze tam właśnie gość namieszał montując zabezpieczenie w postaci immobilajzera(orginalny padł) znajomy elektryk poprawił to za 70pln:)

Pozdro

Edytowane 26 Maja 2007 przez Stazi na Janku

[twizzter]

Co do immobilisera to nie wiem bo to nie moja fura :icon_twisted: Ale dowiem sie. Ogladałem skrzynke z bezpiecznikami, nie ma nic podejrzanego. Po wyjęciu bezpiecznika wiatraka w koncu przestał się kręcić. Czyli jest sposób jakiś :offtopic:

[enduromaster]

 

 

Edit: Enduromaster pisze, ze jest po prawej..obejrze dokladnie chlodnice, moze ukryl sie tam jeszcze jeden czujnik. :icon_question:

 

 

jak staniesz od przodu auta to będzie po lewej , czyli prawa strona samochodu (tak w razie co piszę :lapad:)

 

u mnie też są 3 kabelki.

 

P.S.

Mam książkę w pdf , Sam naprawiam astre F.

jak coś to ci prześlę albo linka zapodam

[urban]

Tfu tfuuuu! pisalem "termostat" majac w glowie wylacznik terminczy od wentylatora.. :biggrin:

Szukalem wczoraj, i znalazlem dwa czujniki zaraz obok termostatu wlasnie :) mniejszy na pewno obsluguje wskaznik temperatury, (sprawdzone - po odlaczeniu wskazowka opadla) a wiekszy - zalozylem ze steruje wiatrakiem, ale po wypieciu kostki nic sie nie dzieje - wiatrak lata. po zmostkowaniu tej kostki tez lata..Tez tak wlasnie mysle, ze ktos podal na stale napiecie, wiec obejrzalem dokladnie przewody - niestety potem leci do wiazki i kupa - nie dojde.

Znalazlem tez trzecie urzadzenie o dosyc duzych wymiarach wkrecone z lewej strony chlodnicy (patrzac od przodu silnika),ale zmylil mnie fakt, ze prowadza do niego trzy przewody-jakos tak nietypowo ;) Po wypieciu przewodow z tego ustrojstwa zadnych zmian.

Mowiac w skrocie - cuda na kiju, bo zadnej ingerencji "fachowca" nie widac, a wiatraczek nic sobie nie robi z odlaczenia wszystkich czujnikow...

 

Edit: Enduromaster pisze, ze jest po prawej..obejrze dokladnie chlodnice, moze ukryl sie tam jeszcze jeden czujnik. :icon_question:

 

To drugie co znalazłes i przyjąłeś jako sterowanie wiatrakiem to jest czujnik ssania. Tzn. przy zimnym silniku zwiększa dawkę paliwa (tzw. ssanie) A to na te trzy kabelki, duże, w chłodnicy to jest właśnie włącznik termiczny. Jeden to masa, drugi sygnał do wentylatora, a trzeci to prąd stały chyba. Po uzyskaniu odpowiedniej temperatury włcznik termiczny robi przejście pomiędzy jednym kablem do wentylatora, a kablem zasilającym. Myślę że rozumiesz:)

 

Jest jeszcze taki schemat który obmyśliłem.

Wentylator napewno ma podłączaną kostkę. Więc wypnij tą kostkę i sprawdź na którym kablu jest prąd na wyłączonym zapłonie. Ten kabel który ma prąd, spróbuj zlokalizować, gdzie co jest nie tak. Bo napewno jest gdzieś bezpośrednio do wentylatora podany prąd, lub od włącznika termicznego te kable są zmostkowane. Jest to mały problem, któremu musisz poświęcić wiele czasu i szukać po kablach niestety.

 

Życzę powodzenia

urban

[ober]

Witam. Czujnik który musisz sprawdzić to ten z trzema przewodami. Przy niskiej temperaturze nic on nie łączy, przy średniej daje masę na pierwszy przekaźnik który zasila silnik poprzez rezystor umieszczony na atrapie, co powoduje wolne obroty wentylatora, przy wyższej na drugi który zasila pełnym napięciem silnik. Z tego co pamiętam przekaźniki są w pobliżu zbiorniczka płynu hamulcowego. Wyjmij je, może się styki skleiły.

 

Samochód ma klimę ?

 

Pozdrawiam.

[twizzter]

Okazało się, że kumpel dał wcześniej do majstra, bo nie włączał mu sie wiatraczek wcale. Fachman sprytnie zmostkował, powiedział, że wymienił czujnik, a że wiatraczek latał to wydawało się, że jest zrobione....Echh takiemu fachowcowi to jaja bym urwał..

Dzięki wszystkim za pomocne uwagi :)